Gaz-System zakończył niedawno pierwszą część przetargu i wyłonił dwóch potencjalnych dostawców jednostki Terminalu FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), która ma pełnić funkcję terminalu regazyfikacyjnego w Zatoce Gdańskiej – informował niedawno prezes spółki Marcin Chludziński. Teraz deklaruje, że ma na to zapewnione finansowanie.
W połowie listopada spółka poinformowała, że został zakończony kluczowy etap procedury wyboru dostawcy statku FSRU. Zostały wtedy podpisane odrębne warunkowe umowy przedwstępne, zwane term sheet, z dwoma podmiotami, które dysponują know-how i odpowiednim zapleczem produkcyjno-finansowym. Mowa o BW LNG – spółki w całości należącej do BW Group, wiodącej firmy sektora morskiego, posiadającej flotę ponad 490 statków przewożących ropę i gaz, z czego 33 to zbiornikowce LNG i FSRU – oraz japońskiej Mitsui O.S.K. Lines, która posiada 111 statków na LNG, w tym największą na świecie jednostkę FSRU o nazwie Bauhinia Spirit.
Teraz Gaz-System deklaruje, że nia musi obawiać się o finansowanie tego projektu, bo ma już na niego zagwarantowane środki.
„Mamy zapewnione finansowanie na FSRU. Są to pieniądze od polskiego rządu i z unijnych projektów, między innymi REPowerEU. Pozostało już tylko złożyć podpisy pod konkretnymi umowami. (…) Od idei projektu przeszliśmy do etapu, w którym jest przygotowany do realizacji” – powiedział w rozmowie z jednym z portali branżowych Marcin Chludziński, prezes Gaz-System.
Budowa Terminalu FSRU w Zatoce Gdańskiej jest obecnie najważniejszym projektem Gaz-Systemu, realizowanym w uzupełnieniu do kluczowych dla dywersyfikacji i bezpieczeństwa kraju inwestycji, takich jak rozbudowa Terminalu LNG w Świnoujściu, wybudowanie gazociągu Baltic Pipe i interkonektorów z Litwą i Słowacją.
Gaz-System jest spółką strategiczną dla polskiej gospodarki. Odpowiada za przesyłanie gazu ziemnego, zarządza niemal 12 tys. km gazociągów w Polsce i podmorskim gazociągiem Baltic Pipe oraz jest właścicielem Terminalu LNG im w Świnoujściu.
