Niedawno pisaliśmy, że o tym, że w Polsce płaca minimalna bardzo szybko rośnie w relacji do średniego wynagrodzenia – z 34% w 2007 do ok. 48% w 2021 i powyżej 50% w 2024, o ile wzrost przeciętnego wynagrodzenia nie zaskoczy mocno po wyższej stronie.
Polska już teraz jest w czołówce państw o najwyższej względnej płacy minimalnej. Argumentowaliśmy, że w warunkach silnego rynku pracy będzie to raczej skutkowało presją inflacyjną niż wzrostem bezrobocia. Ale nie podaliśmy żadnych dowodów, ani oszacowań liczbowych. Dziś postanowiliśmy ten brak uzupełnić.
Wpływ na zatrudnienie
Podstawowym argumentem przeciwko stosowaniu płacy minimalnej jest ryzyko, że doprowadzi ona do spadku popytu na pracę i w konsekwencji wzrostu bezrobocia. Mechanizm teoretyczny jest taki sam, jak w przypadku regulacji jakichkolwiek innych cen. Ceny maksymalne zazwyczaj powodują niedobór podaży, a minimalne popytu. Mechanizm ten nie budzi wśród ekonomistów większych sporów, ale akurat w przypadku płacy minimalnej jest bardzo kontrowersyjny.
Najwięcej badań empirycznych w tej dziedzinie przeprowadzono w USA, co wynika stąd, że płaca minimalna na poziomie federalnym i w większości stanów jest bardzo niska (7,25 USD za godzinę), ale niektóre ustalają ją na dużo wyższym poziomie, nawet 15 USD za godzinę. Stwarza to okazję do porównania jednych do drugich.
Niestety wnioski z tych porównań bardzo rozbieżne. Większość jednak potwierdza, że negatywny wpływ płacy minimalnej na zatrudnienie jest faktem, choć nie ma zgody jak silny jest to efekt:
· Doucouliagos, H. i Stanley, T.D. 2009 twierdzą, że efekt ten jest pozorny, gdyż wynika z błędu selekcji polegającego na tym, że łatwiej opublikować badanie pokazujące negatywny wpływ płacy minimalnej niż brak takiego wpływu.
· Wolfson, P i Belman D. 2019 dowodzą, że z badań empirycznych wyłania się konsensus, że wzrost płacy minimalnej o 1% obniża zatrudnienie o 0,07-0,13%, czyli stosunkowo niewiele i mniej niż sądzono wcześniej.
· Neumark, D. i Shirley, P 2022 argumentują, że płaca minimalna nie szkodzi wszystkim zatrudnionym jednakowo, ale dotyka przede wszystkim najbardziej wrażliwych grup społecznych: młodych, mniej wykształconych, reprezentujących mniejszości etniczne, itp.
Badania empiryczne prowadzone w Polsce, choć dużo mniej liczne, potwierdzają, że negatywny wpływ płacy minimalnej na zatrudnienie istnieje, choć nie jest szczególnie silny.
Ekonomiści Instytutu Badań Strukturalnych – M. Albinowski i P. Lewandowski przekonująco argumentują, że wpływ ten skoncentrowany jest w ⅓ najbiedniejszych subregionów Polski, w których rynek pracy jest słabszy, a płaca minimalna relatywnie wyższa. Wg ich oszacowań, w tych regionach każdy wzrost płacy minimalnej o 1% obniża zatrudnienie o ok. 0,23%, a więc dwukrotnie więcej niż mediana oszacowań tego parametru w USA. W pozostałych ⅔ subregionów Polski wpływ ten jest jednak statystycznie niewidoczny. Wciąż oznaczałoby to, że podwyżka płacy minimalnej w skali zapowiadanej na 2024 r. przełożyłaby się na wzrost bezrobocia w Polsce o ok. 0,1-0,2 pkt proc. względem scenariusza utrzymania płacy minimalnej na stałym poziomie (jako proc. średniej krajowej).
Wpływ na inflację
Jeśli chodzi o wpływ płacy minimalnej na inflację, to w ub. roku ukazało się bardzo ciekawe i przekonujące badanie ekonometryczne A. Majchrowskiej na ten temat. Wg jej obliczeń, wzrost płacy minimalnej 1% (jako proc. średniej płacy) przekłada się na podbicie ścieżki inflacji w kolejnym roku o 0.04 pkt proc. A ponieważ spodziewamy się, że płaca minimalna wzrośnie w Polsce w przyszłym roku z 47 do 54% średniego wynagrodzenia, to wynikałoby stąd, że inflacja zostanie podbita z tego tytułu o 0,3 pkt. proc., głównie za sprawą wyższych cen żywności (o 0,7 pkt. proc.).
Efekt ten (0,3 pkt proc.) nie wydaje się przesadnie silny, ale aby go zniwelować w krótkim okresie, stopy procentowe NBP musiałyby wzrosnąć aż o 75pb – jeśli wierzyć oszacowaniom siły transmisji polityki pieniężnej. Co więcej, Majchrowska w swoim artykule dowodzi, że okresach podwyższonej inflacji przełożenie wzrostów płacy minimalnej na ceny jest silniejsze, niż w okresach, gdy inflacja jest mała. Takiemu przełożeniu sprzyja też niskie bezrobocie. Oba te warunki są spełnione teraz, co sugeruje, że wspomniane oszacowanie wpływu nadchodzącej podwyżki płacy minimalnej na inflację jest raczej wartością optymistyczną.
Analizy Pekao