Oznaki odbudowy nastrojów przedsiębiorstw według szybkiego monitoringu NBP

Opublikowany we wtorek najnowszy Szybki Monitoring NBP potwierdził, że polska gospodarka minęła już dołek koniunkturalny. Odsezonowany wskaźnik bieżącej sytuacji ekonomicznej firm kontynuował swój wzrost w 1Q23, a przedsiębiorcy zadeklarowali wyraźnie bardziej optymistyczne prognozy na najbliższy kwartał.

Szczególnie silna poprawa jest widoczna w prognozach popytu. Ponadto, opublikowane w raporcie dane o bieżącej kondycji przedsiębiorstw potwierdzają, że przełom roku był nienajlepszym czasem dla polskich firm. Innymi słowy, oznacza to, że w miękkich danych poprawa nastąpiła szybciej niż w twardych. Nie można wykluczyć (o czym piszemy od pewnego czasu), że w wahnięciach nastrojów z przełomu roku jest pewien pierwiastek odreagowania strachów wokół kryzysu energetycznego.

Wskaźnik oceny sytuacji bieżącej (saldo w pp.)

Źródło: Szybki Monitoring NBP

Bieżąca sytuacja przedsiębiorstw

Sytuacja finansowa przedsiębiorstw w 4Q22 pogorszyła się – drugi kwartał z rzędu odnotowano zmniejszenie się wyniku finansowego, a dynamika r/r realnych przychodów odnotowała niewidziany od 2020 roku spadek. Ponadto, wskaźnik rentowności sprzedaży zarejestrował spory spadek w ujęciu kwartalnym. Największe spadki rentowności w ujęciu rocznym odnotowała branża energetyczna, informacja i komunikacja oraz usługi administrowania. Powodów spadku rentowności działalności operacyjnej firmy dopatrywały się głównie w pogorszeniu efektywności wykorzystania zaopatrzenia (o czym więcej w kolejnym akapicie) oraz spadku produktywności pracy.

Wskaźnik rentowności sprzedaży

Źródło: Szybki Monitoring NBP

Powyższe jest w dużej mierze wynikiem rosnącej bariery popytu, która sięgnęła w 1Q23 lokalnego maksimum, a jej odczuwalność zadeklarowało 9% przedsiębiorstw. Mimo to, stopień wykorzystania mocy produkcyjnych firm nie odnotował spadku, a znalazł się raczej w stagnacji. Jednocześnie, odsetek przedsiębiorstw, które zadeklarowały wzrost zapasów w ujęciu r/r, silnie obniżył się (co jest po części rezultatem efektu wysokiej bazy sprzed roku), a liczba przedsiębiorstw wskazujących na zbyt duże zapasy towarów i produktów gotowych była w 1Q23 najwyższa od 2012 roku. W 8 z 9 branż ankietowanych przez NBP wskazano na wyraźne niedopasowanie popytu do podaży na rynku sprzedaży z przewagą tego drugiego.

Odsetek przedsiębiorstw deklarujących niedopasowanie zapasów towarów (%, SA)

Źródło: Szybki Monitoring NBP

Mimo rosnącego znaczenia bariery popytu, największą barierą wzrostu firm w 1Q23 pozostaje inflacja kosztowa, na którą wskazało 20% ankietowanych. Choć przedsiębiorcy widzą proces dezinflacji i spodziewają się jego postępowania, to deklarują coraz większe problemy z przenoszeniem rosnących kosztów na ceny produktów finalnych. Duże trudności widzi aż 51% ankietowanych. Tu również należy upatrywać przyczyn spadku rentowności. Co więcej, przedsiębiorcy wierzą coraz bardziej nie tylko w dezinflację cen producentów, ale też cen konsumentów. Prognozowana przez firmy inflacja CPI w horyzoncie najbliższego roku spadła do 14,9% z 31,7% kwartał wcześniej. W sektorze przedsiębiorstw mają zatem miejsce dwa zjawiska: spada presja kosztowa (za wyjątkiem być może płac) i jednocześnie możliwości przerzucania kosztów wyparowują wraz z popytem zagregowanym.

Drugą z najbardziej uciążliwych barier są płace (10% ankietowanych). Choć deklarowane przez ankietowanych koszty pracy spadają w ujęciu rocznym, to odbywa się to w wyraźnie wolniejszym tempie niż spadek pozostałych kosztów. Co ciekawe, roczna dynamika przeciętnej płacy w sektorze prywatnym wyhamowuje, lecz w sektorze publicznym jeszcze nie widać tego zjawiska. Wynika to prawdopodobnie z koncentracji w tej grupie branż korzystających w poprzednich kwartałach ze wzrostu cen surowców (leśnictwo, górnictwo, energetyka).

Ocena przyszłej sytuacji

Przedsiębiorstwa coraz bardziej optymistycznie patrzą w przyszłość, lecz ich zdaniem jeszcze za wcześnie na odbicie popytu – spodziewają jego spadku w 2Q23, lecz o mniejszej skali niż kwartał wcześniej. Warto jednak zaznaczyć, że oczekiwany jest wzrost popytu zagranicznego. Natomiast w horyzoncie roku firmy antycypują stabilizację popytu krajowego i wyraźny wzrost popytu zza granicy. Najbardziej optymistyczni pozostają producenci usług konsumenckich i dóbr inwestycyjnych.

Wskaźnik kwartalnych prognoz popytu (pp., SA)

Źródło: Szybki Monitoring NBP

W otoczeniu dezinflacji dóbr producenckich i pozytywnych prognoz popytu, prognozy rentowności przedsiębiorstw wyraźnie wzrosły już drugi kwartał z rzędu i obecnie 30% ankietowanych oczekuje jej wzrostu w horyzoncie roku.

Sygnały przedsiębiorstw w kontekście rynku pracy są jednak mniej pozytywne – wskaźnik prognoz zatrudnienia obniżył się wyraźnie kolejny kwartał z rzędu (choć nadal pozostaje powyżej średniej długookresowej), udział firm deklarujących podwyżki w horyzoncie najbliższego kwartału również spadł. Zmniejszyła się też średnia wysokość planowanych podwyżek, lecz jest to zapewne pochodną oczekiwań dotyczących spadku CPI.

Po spadku inwestycji przedsiębiorstw w ujęciu kwartalnym w 4Q23, Szybki Monitoring NBP nadal wskazuje na słabe nastroje inwestycyjne firm. Mimo odbicia wskaźnika optymizmu inwestycyjnego w 1Q23, przedsiębiorcy nadal planują ciąć wydatki inwestycyjne w najbliższym kwartale. W perspektywie roku spodziewają się jednak przestrzeni do zwiększenia nakładów inwestycyjnych.

Zespół Analiz i Prognoz Rynkowych Banku Pekao