ISBiznes Logo

Partner merytoryczny

Bank Pekao
sobota, 17 maja, 2025
ISBiznes Logo

Partner merytoryczny

Bank Pekao

IATA: Przewoźnicy lotniczy przekroczą w 2025 roku 1 bln dolarów przychodów

samolot na pasie starowym

Pomimo problemów z dostawami nowych samolotów Międzynarodowe Zrzeszenie Transportu Lotniczego IATA stwierdziło, że branża lotnicza po raz pierwszy w swojej historii w 2025 roku przekroczy 1 bln dolarów przychodów. Jest to o 16% więcej niż w obecnym roku i pięć lat po rekordowej pandemicznej stracie z 2020 roku wynoszącej 140 mld dolarów.

Dokładnie przychody branży lotniczej wyniosą w przyszłym roku 1,007 bln dolarów. W obecnym roku ma to być 964 mld dolarów. Zysk netto całej branży wyniesie 36,6 mld dolarów w 2025 roku, w obecnym roku oczekiwane jest 31,5 mld dolarów. Takie dane oznaczają 16% wzrostu w porównaniu z 2024 rokiem. Marże zysku dla branży wyniosą 3,6%, co też będzie oznaczać poprawę w porównaniu do 3,3% w obecnym roku.

Jednak niepewność związana z wojnami na Bliskim Wschodzie i Ukrainie oraz z zablokowaniem w związku z rosyjską inwazją najkrótszej i najtańszej trasy Ameryka-Europa-Azja stworzą dodatkowe ryzyko, które spowoduje, że w 2025 roku zyski z przewozu pasażerów, czyli średnia kwota płacona przez pasażera za przelot jednej mili, spadną o 3,4% w porównaniu z 2024 r.

„Koszty są mocno obciążone opóźnieniami w pozyskiwaniu nowych samolotów i utrzymywaniu starszych samolotów w eksploatacji. Chociaż przyszły rok będzie lepszy finansowo, myślę, że byłby o wiele lepszy, gdybyśmy nie musieli mierzyć się ze wszystkimi tymi problemami łańcucha dostaw” – powiedział dyrektor generalny IATA Willie Walsh w Bloomberg TV. Jak dodał, trudności jakie przeżywają przewoźnicy w pozyskiwaniu nowych samolotów są „niedopuszczalne”.

Istotnie niemal wszystkie linie lotnicze skarżą się na narastające opóźnienia w dostawach nowych maszyn pasażerskich i cargo, co wynika z problemów Boeinga i Airbusa. Pierwszy koncern trapiony jest zdecydowanym spadkiem jakości, skutkami wynikających z niego incydentów, katastrof lotniczych i śledztw po nich, kontrolami Federalnej Agencji Lotnictwa oraz strajkami pracowników. Z kolei Airbus nie bardzo sobie może poradzić z natłokiem zamówień i jego łańcuchy dostaw są obecnie przeciążone, z czego narastają opóźnienia. Tymczasem linie lotnicze twierdzą, że bez nowszych, bardziej wydajnych samolotów linie lotnicze nie będą mogły obniżyć kosztów przewożąc więcej pasażerów i oszczędzając na paliwie. Jednak Airbus obniżył przewidywany poziom dostaw za obecny rok jeszcze w lipcu, zaś u Boeinga poziom realizacji celów tegorocznych po szczegółowych inspekcjach FAA i strajkach pracowników jest kwestionowany.

„Daliśmy im czas. Myślę, że nasza cierpliwość się wyczerpała. Będziemy musieli zwiększyć presję i być może poszukać wsparcia, aby zmusić kluczowych dostawców do działania” – stwierdził Walsh zauważając, że producenci lotniczy zachowują się jak „quasi-monopole” zdając się czerpać zyski z własnych potknięć, jako że opóźnienia podniosły ceny części zamiennych tworząc dla nich nieoczekiwane zyski kosztem linii lotniczych. Braki dostaw z kolei powodują dłuższe uziemienie istniejących samolotów w celu konserwacji.

Producenci twierdzą, że „sytuacja powoli wraca do normy”, ale na pewno nie wróci w 2025 roku, choćby dlatego, że problemy mieli także producenci silników lotniczych. Taka sytuacja trwa od kilku lat – już w 2023 roku dyrektor IATA powiedział, że linie lotnicze były „ponad wszelką miarę sfrustrowane” brakami nowych samolotów i części zamiennych.

Jeszcze w czerwcu 2023 przewoźnicy lotniczy poprosili IATA o negocjacje z producentami „w celu wypracowania wspólnego rozwiązania”, jednak mimo szeregu takich spotkań sytuacja poprawiła się w niewielkim stopniu, zaś jak twierdzą sami producenci, wiele firm w ich łańcuchu dostaw nadal odczuwa skutki pandemii.

Według IATA spadną za to w 2025 roku ceny paliwa lotniczego, co przyniesie „pewną ulgę” przewoźnikom. Obszarem o największych zyskach pozostanie Ameryka Północna, mimo marż niższych niż przed pandemią, głównie z powodu mniejszych dostaw samolotów i rosnących kosztów dla przewoźników low-costowych. Z kolei na Bliskim Wschodzie nastąpił wzrost przychodów z przewozów pasażerskich dzięki silnemu popytowi na dalekodystansowe podróże Premium i był to jedyny region, w którym odnotowano takie wyniki.

Europejskie linie lotnicze z kolei muszą zmagać się z rosnącymi płacami, rosnącymi podatkami, opłatami lotniskowymi i częściowym uziemieniem floty. Wszystko to razem odbija się na konkurencyjności w obecnym roku. IATA przewiduje „pewną poprawę rentowności” w 2025 roku, gdy wznowią loty low-costy działające z europejskich baz.

Co ciekawe, Willie Walsh jest optymistycznie nastawiony do nowego lokatora Białego Domu, przypominając, że niektóre jego działania przysłużyły się liniom lotniczym.

„Wskazówką jest, że druga administracja Trumpa prawdopodobnie cofnie niektóre działania podjęte za rządów (Joe) Bidena. Uważałbym administrację Trumpa za dodatnią dla branży” – zauważył nie wchodząc w szczegóły.

Dopowiedzieli je inwestorzy stwierdzając, że probiznesowa z reguły administracja Trumpa może zwiększyć liczbę podróży służbowych, wspierać fuzje i przejęcia oraz wprowadzić zasady przyjazne dla lotnictwa, a jego kampanijne hasło „drill, baby, drill” może się przełożyć na niższe ceny paliwa. Jednak działania tej administracji mogą także mieć swoją czarną stronę – możliwe cła mogą utrudnić handel i zmniejszyć zaufanie biznesowe, co odbije się prędzej czy później na liniach lotniczych. Ponadto optymistyczne prognozy IATA mogą się załamać jeśli wojna na Bliskim Wschodzie bądź na Ukrainie staną się konfliktami ponadregionalnymi.

Zarówno IATA, jak i linie lotnicze, spotkały się z krytyką organizacji ekologicznych, które w ogóle żądają ograniczenia podróży lotniczych wyłącznie do rejsów międzykontynentalnych. Twierdzą one, że dodawanie lotów szkodzi środowisku.

„Jeśli liczba samolotów na niebie wzrośnie, emisje będą rosły coraz bardziej, nawet jeśli samoloty będą nieznacznie bardziej wydajne” – powiedział Reuters jeszcze na początku obecnego roku Matt Finch, brytyjski kierownik ds. polityki w grupie aktywistycznej Transport and Environment.

PKO BP zaoferował kredyty dla mikro, małych i średnich firm z gwarancjami Investmax od BGK

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – PKO Bank Polski wprowadził do oferty dla mikro, małych i średnich firm kredyty obrotowe i inwestycyjne z gwarancjami Investmax od Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), które zabezpieczają spłatę 80% kwoty kapitału kredytu, podał PKO BP.

“Chcemy być bankiem numer 1 dla firm. Dlatego cieszę się, że możemy zaproponować naszym klientom kredyty obrotowe i inwestycyjne z gwarancją Investmax. Oprócz małych i średnich firm, jest ona przeznaczona także dla mikrofirm, czyli przedsiębiorstw, które zatrudniają do 9 osób. Firmy te zdecydowanie dominują w strukturze liczby przedsiębiorstw w Polsce, stanowiąc 98% wszystkich aktywnych podmiotów. Są miejscem pracy dla 43% zatrudnionych. Odgrywają istotną rolę w polskiej gospodarce, wytwarzając 28,2% krajowego PKB. To bardzo ważne, aby mikrofirmy miały dobre warunki i dostęp do finansowania, a gwarancja Investmax istotnie go ułatwia” – powiedział dyrektor Biura Produktów Kredytowych Bankowości Korporacyjnej i Przedsiębiorstw w PKO BP Bartosz Jeziorski, cytowany w komunikacie.

W formule wsparcia mikrofinansowego, mikrofirmy mogą zabezpieczyć gwarancją kredyt w wysokości max. 215 825 zł. Maksymalna kwota gwarancji wyniesie wtedy 172 660 zł i zostanie udzielona bezpłatnie. Z kolei dla firm z sektora MŚP max. wysokość kredytu to 8 633 000 zł, a gwarancja w tym przypadku to 6 906 400 zł. Opłata prowizyjna za udzielenie gwarancji wyniesie 0,3% jej kwoty, podano.

Okres gwarancji może wynieść nawet 123 miesiące w przypadku kredytu inwestycyjnego i 51 dla kredytu obrotowego, podano także.

PKO Bank Polski jest liderem polskiego sektora bankowego. Akcje banku od listopada 2004 r. notowane są na GPW; wchodzi w skład indeksu WIG20. Aktywa razem banku wyniosły 501,5 mld zł na koniec 2023 r.

(ISBnews)

EDP zainstalowało ponad 2 tys. paneli PV na dachach 20 sklepów sieci Stokrotka

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – EDP Energia Polska zainstalowalo ponad 2 000 paneli fotowoltaicznych nadachach 20 sklepów sieci Stokrotka, podała spółka. Łącznie instalacje dysponują mocą niemal 1 MWp.

Każdazinstalacji ma od 26 do 50 kWp mocy. Instalacje pojawiły się na dachach sklepów Stokrotka w Białymstoku, Koszalinie, Szczecinku, Połczynie-Zdroju, Tarnowie, Gdańsku, Gdyni, Olsztynie, Włocławku, Toruniu, Bełchatowie, Ciasnej, Łodzi, Bolesławcu, Łazach i Łaskarzewie, wymieniono.

“Tego rodzaju projekty, jak współpraca ze Stokrotką, dają nam szczególną satysfakcję. Jako popularna ilubiana sieć w całej Polsce, Stokrotka daje przykład innym firmom, pokazując, że przejście na odnawialne źródła energii jest możliwe i opłacalne. W EDP wierzymy, że zrównoważony rozwój, a w szczególności rozwój odnawialnych źródeł energii, jest kluczem do zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyszłością polskiej gospodarki. Dlatego dążymy do zapewnienia przedsiębiorcom rozwiązań technologicznych, których potrzebują do osiągnięcia swoich celów w sposób zrównoważony” – powiedział country lead EDP w Polsce Ireneusz Kulka, cytowany w komunikacie.

“Zrównoważony rozwój jest dla nas ważnym aspektem prowadzenia działalności. Stokrotka zobowiązała się w ramach grupy do zmniejszenia swojego wpływu na środowisko do 2030 roku. Jednym z kroków służących do realizacji przyjętych celów i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych jest inwestycja w odnawialne źródła energii. Wybieramy rozwiązania technologiczne, które wspierają nasze działania na rzecz środowiska i dają możliwość efektywnego osiągania założeń dotyczących zrównoważonego rozwoju firmy” – dodała menadżer ds. PR i komunikacji zewnętrznej Stokrotki Daria Raganowicz.

Sieć Stokrotka powstała w 1994 r. i obecnie swoim zasięgiem obejmuje ponad 900 sklepów zlokalizowanych w całej Polsce. Od 2018 r. Stokrotka wchodzi w skład litewskiej grupy handlowej Maxima. Spółka posiada centra dystrybucji, własne zaplecze logistyczne i sieć magazynów regionalnych w całej Polsce.

EDP Energia Polska działa na polskim rynku energetycznym od 2020 roku i jest członkiem Grupy EDP. Firma dostarcza klientom biznesowym rozwiązania energetyczne i fotowoltaiczne. Sama Grupa EDP działa na polskim rynku od 2007 roku poprzez EDP Renewables Polska, rozwijającą duże projekty farm wiatrowych i fotowoltaicznych.

(ISBnews)

Immofinanz AG zakończył squeeze-out akcji S Immo

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Immofinanz AG pomyślnie zakończył przymusowy wykup mniejszościowych akcjonariuszy SAG, podała spółka. Squeeze-out stał się prawnie skuteczny wraz z wpisem do rejestru handlowego z dniem 3 grudnia. Wszystkie akcje akcjonariuszy mniejszościowych zostały tym samym przeniesione do Immofinanz. Obrót akcjami S Immo na giełdzie został zakończony.

Akcjonariusze S Immo otrzymali rekompensatę pieniężną w wysokości 22,05 euro za akcję, która została automatycznie przelana na ich konto przez ich bank powierniczy w dniu 11 grudnia, wraz z naliczonymi odsetkami, podano.

“Po zakończeniu przymusowego wykupu posiadamy obecnie 100% akcji naszej spółki zależnej S Immo. Tym samym robimy kolejny krok w kierunku optymalizacji struktury naszej Grupy i redukcji kosztów. Jednocześnie wzmacniamy naszą strategiczną orientację i tworzymy elastyczność dla przyszłych inwestycji” – powiedział członek zarządu Immofinanz Pavel Měchura, cytowany w komunikacie.

Grupa inwestycyjno-deweloperska Immofinanz AG jest spółką notowaną na głównym rynku warszawskiej giełdy od 2013 r. oraz na giełdzie w Wiedniu od 1996 roku.

(ISBnews)

MON ma umowę na dostawę bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9B Sky Guardian

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) zawarło umowę na dostawę bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9B Sky Guardian do I kw. 2027 r. Została ona zawarta między Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a General Atomics – Aeronautical Systems Inc., podał resort. Wartość umowy to ok. 310 mln USD.

“Bezzałogowiec MQ-9B to jest najnowocześniejsza technologia. Inwestujemy w sprzęt najwyższej jakości. Obecnie mamy leasing starszej wersji MQ-9A, ale przechodzimy na najnowszy model MQ-9B, który zostanie dostarczony do Polski do I kw. 2027 roku. Liczymy jednak, że stanie się to wcześniej, o co zabiegamy u naszych sprawdzonych partnerów. To inwestycja w polskie bezpieczeństwo i współpracę ze strategicznym partnerem – Stanami Zjednoczonymi” – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, cytowany na profilu resortu na platformie X.

Umowa ma na celu zwiększenie zdolności Sił Zbrojnych RP w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych w oparciu bezzałogowy system, w skład którego wchodzi kilka bezzałogowych platform powietrznych MQ-9B Sky Guardian.

Wartość umowy na dostawę oraz kompleksowego wsparcia eksploatacji wynosi ok. 310 mln USD netto, a dostawa zostanie zrealizowana do I kw. 2027 r. System MQ-9B zastąpi obecnie wykorzystywane w oparciu o leasing bezzałogowy systemy rozpoznawczy MQ-9A Reaper dostarczonych w lutym 2023 r.

Bezzałogowe systemy powietrzne MQ-9B mają umożliwić pozyskiwanie danych rozpoznawczych w zakresie rozpoznania obrazowego (IMINT) poprzez wykorzystanie głowic optoelektronicznych i radaru SAR oraz w zakresie rozpoznania radioelektronicznego (SIGINT). 

(ISBnews)

NFOSiGW: Dzisiaj rusza program Czyste Powietrze dla powodzian z budżetem 300 mln zł

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Program “Czyste Powietrze” dla powodzian z budżetem 300 mln zł na usuwanie skutków powodzi w czterech województwach: dolnośląskim, lubuskim, opolskim i śląskim rusza dzisiaj w południe, poinformował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).

Właściciele domów uszkodzonych podczas powodzi mogą wnioskować o dofinansowanie na ich odbudowę i termomodernizację w ramach uproszczonych procedur, skrócony ma być czas rozpatrywania wniosku i szybka ścieżka wypłat.

“Pomoc z programu ‘Czyste Powietrze’ dla powodzian może otrzymać osoba fizyczna, która jest właścicielem lub współwłaścicielem budynku/ lokalu mieszkalnego, uszkodzonego w powodzi we wrześniu 2024 r. na terenie województw: dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego i śląskiego. Oszacowany zakres zniszczeń w budynku w wyniku powodzi potwierdzony przez gminę musi wynosić co najmniej 5%” – czytamy w komunikacie.

Program nie obejmuje nieruchomości, na które została zawarta wcześniej umowa o dofinansowanie termomodernizacji w ramach programu Czyste Powietrze (umowa czynna lub w okresie trwałości).

Dofinansowanie z NFOŚiGW z ramach programu “Czyste Powietrze” może być łączone z zasiłkiem celowym wypłacanym powodzianom w ramach pomocy remontowo-budowlanej. Łączna kwota dofinansowania nie może jednak przekroczyć 100% kosztów przedsięwzięcia, zaznaczono.

Dofinansowanie w formie dotacji na podstawowym poziomie będzie przysługiwało niezależnie od dochodów. Dla mniej zarabiających określono dwa kolejne progi dochodowe określone szczegółowo w programie. Maksymalna dotacja dla osób najmniej zarabiających wyniesie do 136,2 tys. zł.

Dotacja dla poszkodowanych w powodzi obejmie koszty: audytu energetycznego, wymiany źródła ciepła, termomodernizacji domu, instalacji fotowoltaicznej.

W naborze obowiązują limity kosztów kwalifikowanych na urządzenia, materiały i usługi, aby ograniczać nieuczciwe praktyki wykonawców polegające m.in. na zawyżaniu kosztów jednostkowych.

Nabór wniosków w programie Czyste Powietrze dla powodzian potrwa od 12 grudnia 2024 r. do 31 marca 2025 r. lub do wyczerpania środków.

(ISBnews)

Play: 58% Polaków spędza wolny czas przed ekranem, 55% korzysta z internetu

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Spędzanie wolnego czasu na oglądaniu filmów, seriali i programów deklaruje 58% Polaków, korzystanie z internetu 55%, zaś czytanie książek – 44%, wynika z badania przeprowadzonego za pośrednictwem panelu Ariadna na zlecenie Play. Aktywność fizyczną deklaruje 43%.

Wśród deklarujących spędzanie wolnego czasu przed ekranem 48% preferuje serwisy streamingowe, a 52% wybiera tradycyjną telewizję. Jako zalety streamingu najczęściej wymieniana jest elastyczność – możemy oglądać, co chcemy i kiedy chcemy (68%), brak przerw reklamowych (15%) oraz możliwość obejrzenia całego sezonu serialu na raz (15%).

Zapytani o wady tego sposobu oglądania treści, użytkownicy najczęściej wskazują na rosnące ceny subskrypcji (57% odpowiedzi). Kolejnym wyzwaniem jest konieczność rejestracji i zakładania osobnego konta w każdym serwisie (35%) oraz rozproszenie interesujących treści między wieloma platformami. 32% badanych narzeka na konieczność subskrybowania kilku serwisów, by uzyskać dostęp do interesujących ich filmów i seriali. Dla 31% problemem są automatyczne płatności, które utrudniają kontrolę wydatków.

Do największych atutów telewizji widzowie zaliczają natomiast przywiązanie do ulubionych programów (56% wskazań wśród preferujących telewizję). Ważne są także stałe godziny emisji (18%), które ułatwiają planowanie dnia, oraz prostota obsługi (21%), szczególnie doceniana przez starszych widzów.

Deklarujący spędzanie wolnego czasu w sieci preferują internet stacjonarny – 80% badanych. Zdecydowana większość przegląda strony internetowe (77%), słucha muzyki (17%), gra w gry (15%) i oczywiście ogląda serwisy streamingowe (58%).

Badanie przeprowadzono w listopadzie 2024 r. za pośrednictwem ogólnopolskiego panelu badawczego Ariadna na reprezentatywnej próbie 1 114 dorosłych Polaków.

(ISBnews)

LPP podtrzymało plan 20-21 mld zł przychodów, podwyższyło capex do 1,9 mld zł w 2024 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Grupa LPP podtrzymała plan osiągnięcia przychodów w roku obrotowym 2024 w przedziale 20-21 mld zł oraz marży brutto na sprzedaży w granicach 52-53%, natomiast zwiększyła tegoroczny capex do 1,9 mld zł z 1,5 mld zł prognozowanych we wrześniu, podała spółka. Przychody offline mają wzrosnąć o 23% (wobec prognozowanego we wrześniu wzrostu o 25% r/r), a online – dwucyfrowo.

“Wzrost sprzedaży celem na 2024 rok

* Przychody Grupy 20-21 mld zł

* Marża brutto na sprzedaży 52-53%.

* SG&A/ Sprzedaż max. 40% – utrzymanie efektywności kosztowej.

* Przychody offline – powierzchnia +23% r/r i pozytywne LFL.

* Przychody online – dwucyfrowy wzrost r/r.

* Capex 1,9 mld zł, z tego 1,4 mld zł na sklepy.

* Bezpieczny poziom zadłużenia (brak planów rolowania obligacji)” – czytamy w prezentacji wynikowej.

Spółka podała też, że w IV kw. Grupa planuje otworzyć łącznie 290 nowych salonów wszystkich marek. Sprzedaż w walutach stałych w okresie 1 listopada – 10 grudnia wzrosła o 22,4% r/r, podano też w prezentacji.

W I-III kw. 2024 r. spółka miała 1 299 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 1 124 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 14 523 mln zł w porównaniu z 12 565 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 2 970 mln zł wobec 2 653 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.

Sieć sprzedaży stacjonarnej liczy 2 574 sklepy o łącznej powierzchni 2 254,8 tys. m2 w 29 krajach. Grupa chce podwoić liczbę sklepów Sinsay i zwiększyć sieć sprzedaży Grupy do 4400 sklepów do końca 2025 r.

LPP zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Spółka jest notowana na GPW w Warszawie od 2001 roku; wchodzi w skład indeksu WIG20. W roku obrotowym 2023 (luty 2023 – styczeń 2024) spółka miała 17,4 mld zł skonsolidowanych przychodów.

(ISBnews)

 

GUS: Przychody instytucji kultury wzrosły o 14,5% r/r do 12 mld zł w I-III kw. 2024 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Przychody instytucji kultury wzrosły o 14,5% r/r do 12 020,9 mln mln zł zł w okresie I-III kw. 2024 r. wynika z danych Głównego Urzędu Statystyczny (GUS). Nakłady inwestycyjne poniesione przez instytucje kultury spadły w tym okresie o 5,3% r/r do 1 126,2 mln zł. 

“Przychody ogółem instytucji kultury w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. były wyższe o 14,5% od osiągniętych rok wcześniej i wyniosły 12 020,9 mln zł. W strukturze przychodów 92,5% stanowiły przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów, 7,2% – pozostałe przychody operacyjne, a 0,3% – przychody finansowe. Prawie 25% wszystkich przychodów instytucji kultury stanowiły przychody ogółem podmiotów zlokalizowanych w województwie mazowieckim” – czytamy w komunikacie.

Największe przychody ogółem w przeliczeniu na jedną instytucję osiągnęły instytucje kultury w województwie mazowieckim – 4 565,5 tys. zł, a najmniejsze w województwie lubelskim – 1 239,6 tys. zł, podał GUS.

“Przychody samorządowych instytucji kultury wyniosły 9 823,1 mln zł (81,7%), a państwowych instytucji kultury 2 197,8 mln zł (18,3%). W przychodach ogółem instytucji kultury największy udział miały przychody podmiotów prowadzących działalność obiektów kulturalnych – 40,8%” – czytamy dalej.

Wynik finansowy brutto instytucji kultury wyniósł 738 mln zł (zysk brutto 807,5 mln zł, strata brutto 69,5 mln zł). Wynik finansowy netto instytucji kultury wyniósł 736,5 mln zł (wobec 643,5 mln zł przed rokiem), przy wzroście zysku netto (o 13,9%) i wzroście straty netto (o 8,8%), podał GUS.

“W pierwszych trzech kwartałach 2024 r. nakłady inwestycyjne poniesione przez instytucje kultury wyniosły 1 126,2 mln zł i były niższe o 5,3% niż rok wcześniej. Ponad 48% wszystkich nakładów inwestycyjnych instytucji kultury stanowiły nakłady inwestycyjne ogółem podmiotów mających lokalizację w województwie mazowieckim” – czytamy dalej.

Nakłady inwestycyjne samorządowych instytucji kultury wyniosły 642,7 mln zł, tj. 57,1% ogólnej kwoty poniesionych nakładów inwestycyjnych.

“We wrześniu 2024 r. część województw (dolnośląskie, lubuskie, małopolskie, opolskie i śląskie) dotknęła powódź, mająca katastrofalne skutki dla niektórych miejscowości. Z 1347 instytucji kultury mających swoją siedzibę na terenie tych pięciu województw, 94 odczuły negatywne skutki powodzi, przy czym większość z nich (78,7%) w sposób nieznaczny” – czytamy dalej.

(ISBnews)

CI Games ogłosił squeeze-out 5% akcji United Label; notowania akcji na NC zawieszone

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – CI Games ogłosił przymusowy wykup 63 748 akcji United Label, reprezentujących 5% kapitału zakładowego ogólnej liczby głosów, po cenie 18,04 zł za sztukę, podał United Label.

“Przedmiotem przymusowego wykupu jest 63 748 akcji spółki reprezentujących łącznie 5% kapitału zakładowego spółki oraz uprawniających łącznie do wykonywania 63 748 głosów na walnym zgromadzeniu spółki, co stanowi łącznie 5% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki. Cena przymusowego wykupu wynosi 18,04 zł za jedną akcję objętą przymusowym wykupem. Przymusowy wykup rozpocznie się w dniu 12 grudnia 2024 r., natomiast dzień wykupu został ustalony na 17 grudnia 2024 r.” – czytamy w komunikacie.

Ponadto zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) podjął uchwałę w sprawie zawieszenia obrotu na rynku NewConnect akcjami United Label od 12 grudnia 2024 r., podano także.

W połowie listopada CI Games podał, że po przekroczeniu 95% udziałów w United Label ogłosi przymusowy wykup akcji posiadanych przez mniejszościowych akcjonariuszy platformy wydawniczej.

United Label to platforma wydawnicza gier niezależnych, która zadebiutowała na rynku w 2020 roku. Jej najgłośniejszymi premierami były “Roki” oraz pierwsza odsłona “Tails of Iron”. Jest częścią grupy kapitałowej CI Games, w której spółką dominującą jest CI Games SE. Spółka jest notowana na rynku NewConnect od stycznia 2021 r.

CI Games SE to producent i dystrybutor gier komputerowych, notowany na GPW od 2007 r. (początkowo jako City Interactive); wchodzi w skład indeksu mWIG40.

(ISBnews)

PEJ ma listy intencyjne z BAE i Sfil dot. wsparcia budowy elektrowni jądrowej

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) otrzymały od francuskich podmiotów finansowych Bpifrance Assurance Export (BAE) i Sfil listy intencyjne w sprawie finansowania pomorskiej elektrowni jądrowej na równowartość ponad 15 mld zł (3,75 mld USD), podała spółka.

“Listy intencyjne od dwóch francuskich instytucji to kolejny dowód rosnącego zainteresowania polską inwestycją jądrową. Cieszymy się z pozyskania tak doświadczonych i wiarygodnych partnerów. Konsekwentnie realizujemy naszą strategię pozyskania finansowania dla projektu i powiększamy grono współpracujących z nami wiodących podmiotów finansujących sektor nuklearny” – powiedział wiceprezes PEJ Piotr Piela, cytowany w komunikacie.

Bpifrance Assurance Export to francuska agencja kredytów eksportowych obejmująca swoimi gwarancjami kredyty eksportowe. Sfil to francuski publiczny bank rozwoju refinansujący kredyty eksportowe udzielane przez banki komercyjne na sfinansowanie eksportu francuskich towarów i usług. Misją obu instytucji jest wsparcie i promocja francuskiego handlu (np. Bpifrance obejmuje swoimi gwarancjami finansowanie udzielane przez Sfil oraz banki komercyjne), wskazano w materiale.

Ścisła współpraca z zagranicznymi podmiotami kredytującymi jest ważnym elementem strategii PEJ zapewniającej finansowanie inwestycji spółki i zakładającej budowanie relacji z dostawcami z krajów o rozbudowanym łańcuchu dostaw w branży jądrowej. Celem jest maksymalizacja udziału agencji kredytów eksportowych w strukturze finansowania dłużnego projektu, podkreślono także.

Na podstawie otrzymanych do tej pory listów intencyjnych Polskie Elektrownie Jądrowe zgromadziły deklaracje zaangażowania finansowego na łączną równowartość ponad 95 mld zł, podano również.

Polskie Elektrownie Jądrowe sp. z o.o. to spółka odpowiadająca m.in. za przygotowanie procesu inwestycyjnego i pełnienie roli inwestora w projekcie budowy elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do ok. 9 GWe.

(ISBnews)

MFiPR ułatwia dostęp do środków unijnych dla terenów powodziowych

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (mfIpr) ułatwia dostęp do środków unijnych na projekty z zakresu odbudowy systemów gospodarki wodno-ściekowej na obszarach poszkodowanych przez powódź, podał resort. Decyzję w tej sprawie podjął Komitet Monitorujący program Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS).

“W sektorze środowiska Komitet Monitorujący FEnIKS przyjął również zmiany kryteriów wyboru dla kompleksowych projektów z zakresu gospodarki wodno-ściekowej w aglomeracjach ujętych w Krajowym programie oczyszczania ścieków komunalnych” – czytamy w komunikacie.

Przyjęto także kryteria dla projektów dotyczących odbudowy systemów zaopatrzenia w wodę do spożycia na obszarach poszkodowanych przez powódź, podano.

W ramach sektora zdrowia Komitet zatwierdził kryteria dotyczące inwestycji w infrastrukturę, sprzęt i wyposażenie Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej zmierzające do odwracania piramidy świadczeń i rozwój opieki jednego dnia w ponadregionalnych podmiotach leczniczych.

MFiPR podał, że w programie FENiKS zostało ogłoszonych 101 naborów wniosków, na łączną kwotę dofinansowania UE ponad 81 mld zł. Instytucje przyjęły 1265 wniosków o dofinansowanie, spośród których dla 177 podpisano już umowy. Łączna wartość dofinansowania UE dla tych inwestycji to 25,3 mld zł.

(ISBnews)

Ryvu spodziewa się ok. 100 pacjentów w 4 badaniach II fazy RVU120 na koniec 2024 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Ryvu Therapeutics uruchomiło wszystkie cztery badania kliniczne fazy II RVU120 zaplanowane na 2024 r. (RIVER-52, RIVER-81, POTAMI-61 i REMARK) i ocenia, że postępują zgodnie z planem oraz oczekuje kluczowych danych dot. efektywności w I poł. 2025 r., podała spółka. Do 11 grudnia do badań włączono w sumie 78 pacjentów i przewidywane jest włączenie w sumie ok. 100 do końca roku.

“Rok 2024 był przełomowy dla naszego planu rozwoju RVU120 w nowotworach hematologicznych. Aktywowaliśmy w związku z jego realizacją ponad 100 ośrodków klinicznych w Europie i Ameryce Północnej. Do końca roku spodziewamy się włączyć ok. 100 pacjentów do wszystkich rozpoczętych już czterech badań fazy II. Liczby te najlepiej świadczą o skali i skuteczności naszych działań w ramach realizowanego globalnego programu klinicznego. Postęp prac jest zgodny z budżetem, zaplanowanym jeszcze w 2023 r. Wkraczając w rok 2025, utrzymujemy wysoką dynamikę rekrutacji pacjentów, i mamy ambicję, by w nadchodzących miesiącach wygenerować istotne dane dotyczące skuteczności RVU120” – powiedział prezes Paweł Przewięźlikowski, cytowany w komunikacie.

Według stanu na 11 grudnia, Ryvu aktywowało 106 ośrodków klinicznych w Polsce, Włoszech, Hiszpanii, Francji, Niemczech i Kanadzie. Spółka szacuje, że we wszystkich czterech badaniach fazy II RVU120, do końca 2024 r. aktywowanych zostanie 113 ośrodków.

Realizacja wszystkich badań mieści się w pierwotnie zaplanowanych budżetach, zapewniając spółce finansowanie niezmiennie do I kw. 2026 r., podano także.

“Kolejne dane potwierdzają, że RVU120 wydaje się mieć korzystniejszy profil bezpieczeństwa w porównaniu do większość leków stosowanych w podobnych wskazaniach hematologicznych. Dotyczy to zarówno monoterapii, jak również terapii w skojarzeniu z wenetoklaksem. W badaniu RIVER-81 jeden z pacjentów leczonych dawką 250 mg osiągnął pełną odpowiedź. W oparciu o ten i inne pozytywne sygnały, badanie przeszło do części 2, w której w nadchodzących miesiącach spodziewamy się wygenerować więcej danych na temat efektywności. Również w badaniu RIVER-52 uzyskaliśmy wstępne oznaki skuteczności, jednak ocena w wybranej populacji wymaga zgromadzenia większej ilości danych. Dzięki wzrostowi dynamiki rekrutacji, wyniki z reprezentatywnej grupy pacjentów spodziewamy się uzyskać w pierwszej połowie 2025 r. W podobnej perspektywie czasu planujemy uzyskać również pierwsze dane dotyczące skuteczności w badaniach POTAMI-61 i REMARK” – wskazał członek zarządu i dyrektor ds. medycznych Hendrik Nogai.

Spółka przedstawiła aktualizację informacji dot. wszystkich czterech badań klinicznych fazy II RVU120:

– RIVER-81 to badanie fazy II RVU120 w skojarzeniu z wenetoklaksem podawanym pacjentom z AML, u których wystąpił nawrót lub oporność na wcześniejszą terapię wenetoklaksem i lekiem hipometylującym (NCT06191263). Spółka pomyślnie zakończyła część 1 badania i na podstawie wyników zdecydowała się przejść do części 2, do której obecnie trwa rekrutacja. Zakończenie rekrutacji do etapu 1 części 2 badania (18 pacjentów) spodziewane jest w I kw. 2025. Badanie RIVER-81 zostało początkowo uruchomione w ośrodkach klinicznych w Polsce i Włoszech, a następnie aktywowano dodatkowe ośrodki w Hiszpanii i Francji. Na dzień 11 grudnia 2024 r., aktywowano wszystkie spośród 33 ośrodków, które spółka planowała aktywować we wspomnianych krajach w 2024 r. Według stanu na 11 grudnia 2024 r., do badania zrekrutowano 28 pacjentów. Wśród ośmiu pacjentów leczonych RVU120 w dawce 250 mg (RP2D), którzy mieli przynajmniej jedną ewaluację po rozpoczęciu leczenia jeden uzyskał CR, a kolejny osiągnął istotną redukcję blastów do poziomu poniżej 5%.

– RIVER-52 to badanie fazy II RVU120 jako monoterapii w szerszej populacji pacjentów w genetycznie zdefiniowanych podtypach AML (w tym z mutacjami NPM1 i DNMT3A), oraz u pacjentów z HR-MDS, którzy nie mają dostępu do alternatywnych opcji terapeutycznych (NCT06268574). Podanie dawki pierwszemu pacjentowi nastąpiło 14 lutego 2024 r. Badanie RIVER-52 zostało początkowo uruchomione w ośrodkach klinicznych w Polsce i Włoszech, a we wrześniu zostało rozszerzone o ośrodki w Hiszpanii, Francji i Kanadzie. Na dzień 11 grudnia 2024 r., aktywowano 42 spośród łącznie 44 ośrodków, które spółka planuje aktywować we wspomnianych krajach do końca 2024 r. Według stanu na 11 grudnia 2024 r., do badania włączono 31 pacjentów, w tym 24 z kohort 2-4 (odpowiednio pacjenci z mutacjami NMP1 i DNMT3A oraz z HR-MDS). Jeden z dwóch podlegających ocenie pacjentów z kohorty 2 osiągnął 50% redukcję blastów, podczas gdy stabilizacje choroby oraz redukcja poziomu blastów w krwi obwodowej, obserwowane były u pacjentów w kohorcie 3. Rekrutacja do badania znacząco przyspieszyła w IV kw. 2024. Spółka oczekuje, że będzie to prowadziło do istotnych odczytów skuteczności w kolejnych miesiącach. Dane z co najmniej 10 pacjentów z każdej z kohort 2-4 spodziewane są w I poł. 2025.

– POTAMI-61 to badanie fazy II RVU120 jako monoterapii oraz w skojarzeniu z ruksolitynibem (RUX) w leczeniu pacjentów z mielofibrozą (ang. myelofibrosis; MF) (NCT06397313). Podanie dawki pierwszemu pacjentowi nastąpiło 4 grudnia 2024 r. Według stanu na 11 grudnia 2024 r. pięciu kolejnych pacjentów było na etapie skriningu do badania. Rekrutacja do części A badania rozpoczęła się w ośrodkach klinicznych w Polsce i we Włoszech. Jeśli Ryvu podejmie decyzję o uruchomieniu części B, badanie zostanie rozszerzone o dodatkowe ośrodki zarówno w krajach UE, jak i spoza UE, co powoli na prowadzenie badania w około 50 ośrodkach klinicznych na całym świecie. Na dzień 11 grudnia 2024 r. aktywowano 12 spośród łącznie 17 ośrodków, które spółka planuje aktywować do końca 2024 r. Wstępne dane dotyczące efektywności, bazujące na 12-tygodniowym okresie obserwacji pacjentów, oczekiwane są w II kw. 2025.

– REMARK to badanie fazy II RVU120 jako monoterapii u pacjentów z zespołami mielodysplastycznymi niższego ryzyka (ang. lower-risk myelodysplastic syndromes; LR-MDS) (NCT06268574). Podanie dawki pierwszemu pacjentowi nastąpiło 19 września 2024 r. Według stanu na 11 grudnia 2024 r., do badania włączono 18 pacjentów. Rekrutacja odbywa się w ośrodkach w pięciu krajach: Polsce, Niemczech, Francji, Hiszpanii i Włoszech. Według stanu na 11 grudnia, aktywowano 19 z planowanych 24 ośrodków. Wstępne dane dotyczące efektywności, bazujące na 16-tygodniowym okresie obserwacji pacjentów, oczekiwane są w II kw. 2025 r.

Ryvu Therapeutics zostało założone w 2007 r. (jako Selvita). Jest polską firmą biotechnologiczną rozwijającą innowacyjne małocząsteczkowe związki o potencjale terapeutycznym w onkologii. Ryvu Therapeutics jest notowane na głównym rynku GPW; wchodzi w skład indeksu sWIG80.

(ISBnews)

MF: Sprzedaż obligacji detalicznych spadła m/m do 4,52 mld zł w listopadzie

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Sprzedaż obligacji oszczędnościowych wyniosła 4 521 mln zł w październiku br., poinformowało Ministerstwo Finansów. W październiku sprzedaż obligacji detalicznych wyniosła 5 934 mln zł.

“W listopadzie Polacy ulokowali w skarbowych obligacjach oszczędnościowych kwotę ponad 4,5 mld zł. Najczęściej wybierali obligacje 1-roczne o oprocentowaniu zmiennym, opartym o stopę referencyjną Narodowego Banku Polskiego, z 36% udziałem w sprzedaży oraz trzyletnie o oprocentowaniu stałym TOS – 29% wartości sprzedaży” – powiedział wiceminister finansów Jurand Drop, cytowany w komunikacie.

“W listopadzie sprzedaliśmy obligacje:

  • 3-miesięczne (OTS0225) – 159,7 mln zł,
  • 1-roczne (ROR1125) – 1 630,4 mln zł,
  • 2-letnie (DOR1126) – 299,2 mln zł,
  • 3-letnie (TOS1127) – 1 311 mln zł,
  • 4-letnie (COI1128) – 734,7 mln zł,
  • 10-letnie (EDO1134) – 330,3 mln zł” – wymienił resort.

Najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 1-roczne – ROR (36% udział w strukturze sprzedaży), nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 1.630,4 mln zł oraz 3-letnie – TOS (29%) ze sprzedażą na poziomie 1 311 mln zł. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 4-letnie – COI (z 16% udziałem w sprzedaży). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 10-letnie – EDO (7%) i 2-letnie – DOR (7%) oraz 3-miesięczne – OTS (4%), podał też resort.

“Oszczędzanie na emeryturę w ramach Konta IKE-Obligacje oraz Konta IKZE-Obligacje przynosi korzyści podatkowe. Od środków ulokowanych na koncie IKE mamy możliwość skorzystania ze zwolnienia z 19-procentowego podatku od zysków kapitałowych – tak zwanego podatku Belki. W przypadku konta IKZE wartość wpłaconych środków, w ramach limitu w danym roku, można odliczyć od dochodu przy rozliczaniu PITu. Tylko do końca grudnia można wykorzystać tegoroczne limity na zakup oszczędnościowych obligacji skarbowych w ramach kont IKE i IKZE. W przypadku Konta IKE-Obligacje limit wynosi 23 472 zł. W ramach Konta IKZE-Obligacje limit wynosi 9 388,80 zł, a dla osób, które prowadzą pozarolniczą działalność jest wyższy i wynosi 14 083,20 zł. Nie trzeba się ograniczać do posiadania jednego – można mieć oba konta jednocześnie” – dodał wiceminister.

(ISBnews)

MLP Group rozpoczął budowę MLP Business Park Castrop-Rauxel na ok. 57 tys. m2

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – MLP Group rozpoczął realizację trzeciego centrum biznesowego w regionie Zagłębia Ruhry i szóstego w Niemczech, podała spółka. Projekt powstający na terenach poprzemysłowych dostarczy około 57 tys. m2 zrównoważonej nowoczesnej powierzchni. Elastyczne moduły oferowane w przedziale od 1000 do 10 000 m2 dostosowane będą do różnego rodzaju działalności, w tym także na potrzeby data center.

Grupa nabyła działkę o powierzchni około 14,6 ha w miejscowości Castrop-Rauxel w Zagłębiu Ruhry. Powstanie na niej nowoczesny park biznesowy wzorowany na koncepcji MLP Business Park Schalke w Gelsenkirchen. Będzie to jednocześnie trzecie centrum zlokalizowane na terenie tej przemysłowej części Niemiec, obok kompleksu funkcjonującego już w miejscowości Unna i przygotowywanego w miejscowości Gelsenkirchen, podano.

“Niemcy są naszym strategicznym kierunkiem ekspansji. To największy rynek w Europie z ciągle gigantycznym potencjałem wzrostu. W ostatnim czasie z sukcesem przeprowadziliśmy pierwszą ofertę zielonych obligacji uprzywilejowanych o wartości 300 mln euro. Pozyskane środki w dużej części przeznaczymy na dalszy rozwój właśnie w tym kraju” – powiedział prezes Radosław T. Krochta, cytowany w komunikacie.

MLP Business Park Castrop-Rauxel dostarczy około 55 tys. m2 nowoczesnej powierzchni magazynowej oraz 2 tys. m2 powierzchni biurowej. Powstanie na terenie typu brownfield, który zostanie zrewitalizowany zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Zgodnie ze strategią “build & hold”, MLP Group po zakończeniu budowy parków logistycznych utrzymuje je w swoim portfelu i samodzielnie nimi zarządza. Wszystkie projekty realizowane przez Grupę wyróżnia również atrakcyjna lokalizacja parków logistycznych, stosowanie rozwiązania typu built-to-suit oraz wsparcie najemcy w trakcie trwania umowy najmu.

MLP Group jest deweloperem, właścicielem i zarządcą parków logistycznych i przemysłowych oraz parków biznesowych przeznaczonych dla lekkiej produkcji przemysłowej, działającym na rynku polskim, niemieckim, austriackim i rumuńskim. Spółka jest notowana na GPW od 2013 r.; spółka wchodzi w skład indeksu sWIG80. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 360,8 mln zł w 2023 r.

(ISBnews)

Enterprise Investors przeznaczy ok. 100 mln zł na sektor ambulatoryjnej opieki zdrowotnej

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Enterprise Investors Fund IX przeznaczy ponad 100 mln zł na konsolidację i modernizację placówek ambulatoryjnej opieki zdrowotnej w średnich i małych miastach w Polsce, podała spółka. Celem inicjatywy jest stworzenie rentownego podmiotu skoncentrowanego na ochronie zdrowia poza dużymi aglomeracjami miejskimi przy jednoczesnym zapewnieniu dobrej dostępności i jakości usług medycznych.

“Projekt rozpoczyna przejęcie NZOZ Śródmieście-Biały Kamień w Wałbrzychu. Placówka ta oferuje podstawową opiekę zdrowotną oraz konsultacje specjalistyczne w dwóch lokalizacjach. Kolejne transakcje negocjowane są w innych miastach w Polsce i zostaną zrealizowane już na początku 2025 r. Przychodnie włączone do tworzonej struktury będą dalej działać na rzecz lokalnych społeczności w dotychczasowym zakresie, inwestując jednocześnie w nowoczesną infrastrukturę, narzędzia IT oraz poszerzenie oferty dla pacjentów” – czytamy w komunikacie.

Enterprise Investors jest jedną z największych firm private equity w Europie Środkowo-Wschodniej. Działa od 1990 r. i utworzyła dziesięć funduszy. Fundusze te zainwestowały lub zobowiązały się zainwestować łącznie 2,3 mld euro w 156 spółek i zakończyły inwestycje w 140 spółkach.

(ISBnews)

PIE: Złoto pozostanie kluczowym aktywem dla banków centralnych i inwestorów instytucjonal.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Złoto pozostanie kluczowym aktywem strategicznym dla banków centralnych i inwestorów instytucjonalnych w pełnej wahań sytuacji geopolitycznej, podał Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). 

“Popyt na złoto najprawdopodobniej będzie wysoki. Konsensu prognoz FocusEconomics sugeruje stabilizację cen na wysokich poziomach. Będzie to efekt zmian w strukturze rezerw walutowych krajów rozwijających się, które dążą do ograniczenia zależności od USD. Jednocześnie spodziewane obniżki stóp procentowych mogą zwiększyć zainteresowanie inwestorów prywatnych funduszami ETF opartymi na złocie. Zmienna sytuacja geopolityczna oraz narastające obawy o stabilność fiskalną największych gospodarek świata sprawiają, że złoto pozostanie kluczowym aktywem strategicznym zarówno dla banków centralnych, jak i inwestorów instytucjonalnych” – czytamy w “Tygodniku Gospodarczym PIE”.

Złoto zyskuje na popularności wraz z napięciem geopolitycznym. Cena złota wzrosła w grudniu o 4,5%. Od początku roku koszt sztabki złota podniósł się o 31,7%, podano także.

“To efekt nasilających się napięć geopolitycznych w wielu regionach świata, które zwiększają popyt na kruszec. Możliwa intensyfikacja działań wojennych oraz ostatnie napięcia na Bliskim Wschodzie, w tym potencjalne tarcia z Iranem oraz ofensywy Izraela na Syrię, skłaniają inwestorów do lokowania kapitału w złocie postrzeganym jako bezpieczna przystań” – czytamy dalej.

Światowa Rada Złota wskazuje, że Chiny w 2023 r. były największym nabywcą złota – kupiły ponad 220 ton kruszcu. Ludowy Bank Chin w listopadzie 2024 r. wznowił zakupy złota po sześciomiesięcznej przerwie. Zwiększył swoje rezerwy do 72,96 mln uncji trojańskich (2068 ton, podał Instytut.

“Polska zajęła drugie miejsce z wynikiem 130 ton. W 2024 r. trend ten utrzymał się – w II i III kwartale Narodowy Bank Polski (NBP) był największym nabywcą złota na świecie, konsekwentnie zwiększając udział tego metalu w swoich rezerwach.

“Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wskazuje na rosnący udział złota w rezerwach walutowych Turcji, Rosji oraz Europejskiego Banku Centralnego (EBC)” – czytamy dalej.

Udział złota w rezerwach walutowych Polski względem 2014 r. wzrósł do 17% z 3,6%. Polska przekroczyła poziom 400 ton złota w rezerwach dewizowych, osiągając 420 ton.

(ISBnews)

PSP udostępni płatności zbliżeniowe BLIK na urządzeniach z systemem iOS w 2025 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Prace nad wprowadzeniem płatności zbliżeniowych BLIK na urządzeniach z systemem iOS są na zaawansowanym etapie – technologia została już udostępniona bankom, a proces wdrożenia w aplikacjach zaplanowano na przyszły rok, podał Polski Standard Płatności (PSP) – operator systemu BLIK.

“Umowa zawarta między Komisją Europejską a Apple umożliwia zewnętrznym usługodawcom, takim jak BLIK, dostęp do płatności NFC. W związku z tym decyzja o wdrożeniu funkcji zbliżeniowych na iOS była dla nas naturalnym krokiem, odpowiadającym na długo wyczekiwane potrzeby rynku i potwierdzającym naszą pozycję lidera w obszarze płatności mobilnych. Mamy ambitny cel, aby jako pierwsi w Europie wprowadzić rozwiązanie umożliwiające użytkownikom realizację płatności zarówno lokalnie w Polsce, jak i w ramach globalnej sieci akceptacji. Tym samym przełamujemy kolejną barierę, przybliżając nas do wizji uniwersalnego, dostępnego dla wszystkich systemu płatności” – powiedział prezes PSP Dariusz Mazurkiewicz, cytowany w komunikacie.

“Projekt ten podkreśla również innowacyjność naszych partnerów bankowych, którzy poprzez aktywną współpracę wspierają nas w skutecznym konkurowaniu z rozwiązaniami oferowanymi przez globalne firmy technologiczne. Dzięki ich zaangażowaniu i otwartości na nowe technologie możliwe jest stworzenie alternatywy, która łączy elastyczność, bezpieczeństwo i szeroką dostępność. Obecnie jesteśmy na zaawansowanym etapie prac – technologia została już przekazana bankom, a pełne wdrożenie w aplikacjach mobilnych planujemy na nadchodzący rok. To dla nas znaczący krok rozwojowy, również w kontekście naszych planów ekspansji zagranicznej” – dodał.

Od początku udostępnienia usługi płatności zbliżeniowych na urządzeniach z systemem Android aktywowało ją ponad 3,5 mln osób. W III kwartale zrealizowano 79,3 mln operacji, o 114% więcej niż przed rokiem, zaznaczono w materiale.

BLIK to powszechny standard płatności mobilnych. Za rozwój systemu odpowiada spółka Polski Standard Płatności (PSP). Jej udziałowcami są: Alior Bank, Bank Millennium, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski oraz Mastercard.

(ISBnews)

InPost uruchomił mobilny Paczkomat w kurorcie narciarskim w Istebnej

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Grupa InPost uruchomiła mobilny Paczkomat w kurorcie narciarskim w Istebnej, podała spółka. Wkrótce usługa zostanie rozszerzona o kolejne trzy lokalizacje w Wiśle i Bukowie Tatrzańskiej.

“Priorytetem InPost jest sprostanie potrzebom naszych klientów, dlatego cieszę się, że Paczkomat na stałe wpisał się w codzienne życie Polaków. Użytkownicy doceniają szybkość i niezawodność dostaw, a także chętnie polecają nasze usługi. Chcemy ułatwiać życie naszym klientom na co dzień – także na wakacjach czy w podróży. Innowacyjne rozwiązania wprowadziliśmy na wielu polskich lotniskach i w szpitalach. Teraz także w czasie zimowego urlopu nasi klienci mogę odebrać swoje przesyłki w ulubionym miejscu wypoczynku” – powiedział dyrektor biura ekspansji InPost Waldemar Brzoska, cytowany w komunikacie.

Pierwszy mobilny Paczkomat został uruchomiony przy resorcie narciarskim “Złoty Groń” w Istebnej. To pierwsza tego typu maszyna InPost, uruchamiana tylko na okres sezonu zimowego, podkreślono.

InPost to platforma dostaw dla e-commerce. Założony w 1999 roku przez Rafała Brzoskę w Polsce, InPost posiada sieć Paczkomatów w Polsce, Wielkiej Brytanii i Włoszech, a także świadczy usługi kurierskie i fullfilment dla sprzedawców e-commerce w Polsce. W lipcu 2021 r. sfinalizował przejęcie francuskiej spółki Mondial Relay. W styczniu 2021 r. InPost zadebiutował na giełdzie Euronext Amsterdam.

(ISBnews)

S&P: Obniżki stóp możliwe o 75 pb w 2025, większe w zależności od czynników zewn. – wywiad

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – S&P Global Ratings spodziewa się obniżenia stóp procentowych w Polsce o 75 pb (do 5% w przypadku głównej stopy referencyjnej) w 2025 r., poinformował ISBnews główny analityk CEE & CIS Sovereign Ratings Karen Vartapetov. Jednak czynniki zewnętrzne, zwłaszcza te związane z amerykańskimi cłami handlowymi, mogą wywierać presję na Narodowy Bank Polski (NBP), by mocniej obniżył stopy procentowe.

“Spodziewamy się pewnego złagodzenia polityki pieniężnej. Oczekujemy, że do końca przyszłego roku stopa procentowa wyniesie 5%. Ale moment tego łagodzenia i liczba cięć mogą być różne. Istnieją pewne zagrożenia dla tego scenariusza. W większości będą one związane z wydarzeniami zewnętrznymi, np. reakcją EBC. Kluczową niewiadomą jest jednak to, co nowa administracja USA zrobi z polityką handlową. Jeśli więc nałoży ona znacznie wyższe cła np. na europejskie towary, będziemy mówić o słabszym wzroście w strefie euro, co – przy braku zmian innych czynników – prawdopodobnie skłoniłoby EBC do szybszego obniżania stóp. To mogłoby dać przestrzeń do obniżek także Narodowemu Bankowi Polskiemu” – powiedział Vartapetov w rozmowie z ISBnews.

“Nasze ratingi nie są tak naprawdę wrażliwe na drobne korekty stóp procentowych, patrzymy na szerszą zdolność banku centralnego do wypełnienia mandatu stabilności cen oraz na to, jak wiarygodna i skuteczna jest jego polityka. Jesteśmy dość konstruktywnie nastawieni do Narodowego Banku Polskiego” – dodał analityk.

Vartapetov zauważył również, że od początku tego roku polski złoty stracił na wartości “zdecydowanie najmniej” ze wszystkich walut krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

“A ostatnio, w ciągu ostatnich kilku dni, złoty nawet się umocnił. Daje to więc wskazówkę, że polska gospodarka jest prawdopodobnie nieco mniej wrażliwa na wydarzenia zewnętrzne w porównaniu z mniejszymi i bardziej otwartymi krajami w regionie, takimi jak Węgry czy Czechy, które są bardzo narażone na to, co dzieje się w Niemczech. Polska – widzieliśmy to już wiele razy w przeszłości – i polska gospodarka wydaje się być bardziej odporna, bardziej zdywersyfikowana i nieco mniej otwarta niż inne kraje z regionu. Jest też mniej narażona na wpływ przemysłu motoryzacyjnego w Niemczech. Dlatego też, w połączeniu z silnym napływem funduszy unijnych, uważam, że kurs walutowy w Polsce jest nieco bardziej odporny niż w innych krajach regionu” – skomentował analityk.

Agencja prognozuje kurs wobec dolara amerykańskiego. Dla Polski kurs na koniec bieżącego roku to 4,00, przyszłego: 4,05, a na koniec roku 2026: 4,00.

“Ale myślę, że także i Polska jest narażona na zmienne przepływy portfelowe, globalne nastroje inwestorów na rynkach wschodzących. Ostatnio pojawiły się również pewne obawy dotyczące ryzyka geopolitycznego w regionie. Tak więc wszystkie te czynniki w połączeniu mogą skutkować pewną zmiennością” – podsumował Vartapetov.

W opublikowanym w czwartek raporcie „Central And Eastern Europe Sovereign Rating Outlook 2025″ S&P Global Ratings stwierdził, że spodziewa się kontynuacji łagodzenia polityki w 2025 r. w większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Jednocześnie agencja zauważyła, że dalsze cięcia stóp mogą być mniej prawdopodobne, ponieważ prawdopodobieństwo błędów w polityce pieniężnej jest wyższe niż wcześniej, biorąc pod uwagę niepewność co do globalnych perspektyw makroekonomicznych. S&P stwierdził również, że rozwój sytuacji makroekonomicznej, a także postrzeganie ryzyka geopolitycznego przez inwestorów mogą nadal powodować zmienność kursów walutowych w Europie Środkowo-Wschodniej.

Tomasz Oljasz

(ISBnews)

S&P: Brak wyjścia Polski z EDP do 2028 nie musiałby spowodować obniżenia ratingu – wywiad

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – S&P Global Ratings spodziewa się, że po przyszłorocznych wyborach prezydenckich polski rząd będzie w stanie podjąć bardziej zdecydowane działania na rzecz konsolidacji fiskalnej, ale nawet jeśli okaże się, że nie będzie w stanie wywiązać się ze swojego zobowiązania do zakończenia procedury nadmiernego deficytu (ang. excessive deficit procedure, EDP) do 2028 r., nie musi to oznaczać obniżenia jego ratingu, ocenił w rozmowie z ISBnews główny analityk CEE & CIS Sovereign Ratings Karen Vartapetov.

Agencja ratingowa prognozuje deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych (tzw. general government) w Polsce na poziomie 5,7% PKB w 2024 r., 5,5% PKB w 2025 r. i 4,7% PKB w 2026 r.

“Myślę, że nasze prognozy w tym zakresie są nieco konserwatywne. Istnieje oczywiście ryzyko, że Polska osiągnie cel deficytu, który został ustalony na cztery lata. Można argumentować, że istnieją pewne zagrożenia dla wzrostu, jeśli na przykład polski rząd będzie w stanie przeprowadzić pewne reformy, wypłaty z UE będą większe, a następnie wzrost będzie silniejszy. A to mogłoby wspomóc wysiłek fiskalny podejmowany przez rząd” – powiedział Vartapetov w rozmowie z ISBnews.

“Ponadto, po wyborach prezydenckich w przyszłym roku, w niektórych scenariuszach może się okazać, że rząd będzie w stanie podjąć większe wysiłki w zakresie konsolidacji fiskalnej. Chodzi o to, że przed wyborami w wielu przypadkach, także w innych krajach, trudno jest przedstawić ambitne cele konsolidacyjne. Jednak po zakończeniu wyborów rządy mają zwykle okazję do przeforsowania pewnych środków, które np. szybciej zmniejszyłyby deficyty. Więc nawet jeśli nasz punkt odniesienia jest nieco gorszy, powiedziałbym, że nadal istnieje pewne ryzyko w górę” – dodał.

Analityk wskazał, że rating państwa jest kombinacją różnych czynników, a ryzyko fiskalne i finansów publicznych jest tylko jednym z nich; czynniki te obejmują również perspektywy wzrostu, jakość instytucji, bilans płatniczy oraz wiarygodność i skuteczność monetarną.

“I w zakresie wielu z tych czynników Polska wypada stosunkowo dobrze, np. jeśli chodzi o wzrost gospodarczy, bilans płatniczy. Niektóre czynniki kredytowe, na które patrzymy, przeważają nad słabościami, co w pewnym sensie łagodzi ryzyko, w tym ryzyko fiskalne. We wszystkich naszych raportach jasno stwierdzamy, że ścieżka fiskalna dla Polski jest stosunkowo słaba. Podsumowując, nawet jeśli rząd nie jest w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań w ramach procedury nadmiernego deficytu, nie musi to oznaczać, że będziemy musieli obniżyć ratingi – tylko dlatego, że mogą istnieć inne czynniki i mocne strony ratingu” – stwierdził Vartapetov.

Analityk powiedział także ISBnews, że nawet jeśli polski rząd przekroczy próg 25% całkowitego zadłużenia denominowanego w walutach obcych, nie będzie to krytyczne dla ratingu suwerennego, zwłaszcza jeśli istnieje popyt na polski dług za granicą.

“Finansowanie na ten rok zostało już zakończone, a rząd wstępnie sfinansował część potrzeb finansowych brutto na przyszły rok. Myślę więc, że część pracy została już wykonana. Ale jeśli mówimy o scenariuszu, w którym rząd musi zaspokoić te podwyższone potrzeby pożyczkowe przez kilka lat na poziomie, jaki widzimy w tym i przyszłym roku, to oczywiście mogą wystąpić zagrożenia dla spełnienia tego poziomu wymagań finansowych. W tej chwili nasze założenia sugerują, że deficyty fiskalne będą się zmniejszać, a potrzeby finansowe rządu również” – powiedział Vartapetov.

Wskazał na głębokość krajowego systemu finansowego – zarówno w sektorze bankowym, jak i poza nim – oraz jego zdolność do absorpcji długu publicznego, nawet jeśli jego podaż jest stosunkowo wysoka.

“Inną kwestią jest oczywiście pożyczanie za granicą. Polski próg 25% zadłużenia w walucie obcej nie jest szczególnie wysoki – na przykład nasze kryteria wyznaczają próg na znacznie, znacznie wyższym poziomie. Więc nawet jeśli rząd przekroczy 25% długu w walutach obcych w całkowitym zadłużeniu, nie będzie to krytyczne dla ratingu. Zwłaszcza jeśli za granicą jest popyt na polski dług” – zauważył analityk.

“Mamy także nierezydentów, którzy mogą wspierać krajowe emisje w lokalnej walucie. Oczywiście nastroje nierezydentów są bardzo wrażliwe na szersze zmiany makroekonomiczne, które będą miały miejsce w krajach rozwiniętych, w Stanach Zjednoczonych, a zatem są to zmienne przepływy. To źródło będzie więc istniało. W połączeniu może to pozwolić rządowi zaspokoić potrzeby pożyczkowe w przyszłym roku. Ale ponownie, jeśli poziom potrzeb pożyczkowych utrzyma się na wysokim poziomie przez kilka lat, można argumentować, że może to stanowić ryzyko. Ale nie mówimy o tym w naszym scenariuszu bazowym” – podsumował Vartapetov.

W opublikowanym w czwartek raporcie “Central And Eastern Europe Sovereign Rating Outlook 2025” S&P Global Ratings stwierdził, że względy wyborcze mogą zwiększyć presję na wysokie wydatki i wykoleić rządowe plany konsolidacji fiskalnej. Średni deficyt fiskalny w Europie Środkowo-Wschodniej pozostanie wysoki ze względu na niższy wzrost PKB, podwyżki płac i emerytur w związku z trwającymi cyklami wyborczymi, wysokie rachunki odsetkowe, ale także wyższe wydatki na obronę.

W październiku rząd przyjął 4-letnią (miał również do wyboru 7-letnią) ścieżkę wyjścia z procedury nadmiernego deficytu budżetowego (zgodnie z definicją UE) w “Średniookresowym planie budżetowym i strukturalnym na lata 2025-2028”. Pod koniec listopada Komisja Europejska pozytywnie oceniła polską ścieżkę wydatków na lata 2025-2028 i zaproponowała jej przyjęcie Radzie UE. W swoich zaleceniach Komisja napisała, że Polska powinna wyjść z procedury nadmiernego deficytu do 2028 r. i przedstawić pierwsze wyniki procedury nadmiernego deficytu do 30 kwietnia 2025 r.

Tomasz Oljasz

(ISBnews)

S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski do 3,1% r/r w 2025 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – S&P Global Ratings obniżył prognozę PKB w Polsce o 0,1 pkt proc. (wobec oczekiwań z listopada) do 3,1% w 2025 r. oraz pozostawił bez zmian prognozę na 2026 r. na poziomie 2,9%. Prognozy dla większości państw Europy Środkowo-Wschodniej są stabilne, jednak potencjalna eskalacja napięć handlowych i geopolitycznych pod rządami nowej administracji amerykańskiej zaciemnia perspektywy makroekonomiczne.

“Prognozujemy, że wzrost PKB w Europie Środkowo-Wschodniej wyniesie średnio 2% w tym roku i przyspieszy do 2,8% w 2025 r. dzięki rosnącym wydatkom konsumpcyjnym i inwestycyjnym, stymulowanym napływem funduszy UE. Pomoże to sfinansować skromne deficyty na rachunkach obrotów bieżących gospodarek EŚW i utrzymać ogólnie silną pozycję zapasów zewnętrznych. Spodziewamy się kontynuacji dezinflacji i luzowania polityki pieniężnej. Pomimo globalnych i regionalnych przeciwności oraz podwyższonego ryzyka fiskalnego, oczekujemy, że ratingi państw Europy Środkowo-Wschodniej pozostaną zasadniczo stabilne” – czytamy w raporcie “CEE Sovereign Rating Outlook 2025”.

Ryzyka dla ratingu kredytowego (sovereign credit) w regionie CEE to realizacja słabszego wzrostu w strefie euro od prognoz, wyższa niepewność geopolityczna, ograniczony napływ funduszy UE, “samozadowolenie fiskalne i błędy w polityce pieniężnej”.

Wskazano, że wzrosła niepewność uwarunkowań zewnętrznych.

“Wynika to z zakresu globalnego handlu i napięć geopolitycznych, z których oba będą kształtowane przez wdrażanie polityki przez nadchodzącą administrację USA. Region Europy Środkowo-Wschodniej jest jednym z najbardziej otwartych i intensywnie handlujących regionów na świecie, z eksportem do PKB wynoszącym średnio ponad 60%” – podkreślono.

Ryzykiem dla koniunktury w regionie CEE mogą być wyższe cła handlowe nałożone przez USA na UE mogą hamować wzrost gospodarczy.

“W niektórych scenariuszach, wyższe cła handlowe nałożone przez USA na UE i większa niepewność co do przebiegu wojny rosyjsko-ukraińskiej mogą hamować wzrost gospodarczy w Europie Środkowo-Wschodniej poprzez słabszy popyt zewnętrzny w rozwiniętej Europie, spadek zaufania inwestorów (w tym niższy napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych) i większą zmienność rynku. Może to skomplikować i tak już trudne perspektywy fiskalne dla rządów krajów Europy Środkowo-Wschodniej i wywrzeć presję na ratingi kredytowe państw” – czytamy dalej.

Po wyborach w Stanach Zjednoczonych sytuacja zewnętrzna, w tym globalne uwarunkowania handlowe, mogą zmienić nasz punkt odniesienia dla perspektyw wzrostu w Europie Zachodniej, będącej kluczowym partnerem handlowym CEE, oceniła agencja.

“W szczególności na aktywność gospodarczą w Europie może mieć wpływ polityka taryfowa nowej administracji USA i reakcja polityczna UE. Chociaż powiązania handlowe gospodarek Europy Środkowo-Wschodniej z USA są ograniczone, pośrednia ekspozycja jest znacząca. Wysoka zależność Europy Środkowo-Wschodniej od eksportu do Niemiec, których ekspozycja handlowa na gospodarkę amerykańską jest znacznie wyższa, może hamować wzrost regionalny. Rzeczywiście, borykający się z trudnościami niemiecki sektor produkcyjny już złagodził wzrost w gospodarkach Europy Środkowo-Wschodniej w 2024 roku” – podsumowano w raporcie.

W aspekcie znaczenia geopolityki dla regionu CEE oceniono,że “nowa administracja USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa może przetestować europejskie ustawienia bezpieczeństwa, zwłaszcza jeśli Stany Zjednoczone zmniejszą swoje wsparcie dla NATO lub pomoc wojskową i finansową dla Ukrainy”

“Zakładamy, że wojna rosyjsko-ukraińska potrwa do 2025 r., ale konflikt nie rozprzestrzeni się poza terytorium Ukrainy ani nie doprowadzi do bezpośredniej konfrontacji z krajami NATO. Niemniej jednak, stanowisko administracji Stanów Zjednoczonych może wpłynąć na kierunek wysiłków zmierzających do zakończenia aktywnych walk” – czytamy dalej.

(ISBnews)

Sekścińska, UW: Tylko 20% badanych Polek ma odłożone oszczędności na poziomie sześciu pensji

https://www.youtube.com/v/JECkcAozIi0?version=3

Warto zacząć od tego, że kobiety nie różnią się w zasadzie od mężczyzn swoimi zachowaniami finansowymi. Choć dużo się mówi o większej skłonności do ryzyka, do większej spontaniczności u mężczyzn, to jednak na koniec dnia okazuje się, że tak naprawdę zachowania kredytowe, ubezpieczeniowe, inwestycyjne, czy oszczędnościowe są stosunkowo blisko – powiedziała dr hab. Katarzyna Sekścińska, psycholog biznesu i ekonomista, Uniwerystet Warszawski, w rozmowie z ISBnews.TV podczas ForFin w Warszawie. Agencja ISBnews była patronem medialnym wydarzenia.
—————–
rozmawiała: Dominika Ostrowska
video: Borys Skrzyński
—————–
👉👉👉 Więcej informacji w serwisie ISBnews.TV
www.isbnews.tv/
www.linkedin.com/company/14790666/admin/
www.facebook.com/ISBnews-Informac…-547016962005593
twitter.com/AgencjaISB

Sprzedaż firm z BaseLinker Index wzrosła o 2,8% r/r, wartość zamówienia spadła o 3,3% w XI

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Firmy uwzględnione w BaseLinker Index – wskaźniku kondycji polskiego rynku e-commerce – zwiększyły sprzedaż o 2,8% r/r w listopadzie br., powiększając w tym okresie liczbę dokonanych transakcji o 6,7%, ale średnia wartość koszyka spadła o 3,3% r/r do 190,2 zł, podał twórca wskaźnika – firma BaseLinker.

“Patrząc w ujęciu rocznym, polski e-commerce urósł o 2,8%. Polscy sprzedawcy zanotowali więcej transakcji, niż przed rokiem, choć średnia wartość koszyka była niższa 3,3%. Wynika to z faktu, że Cyber Monday wypadł dopiero w grudniu, a to na ten właśnie dzień przypadają zwykle największe zamówienia z kategorii elektronika, cechujące się wyższą wartością koszyka. Dla porównania ubiegłoroczny Cyber Monday wypadł 27 listopada, dlatego był ujęty jeszcze w listopadowych statystykach. Jeśli natomiast chodzi o same kategorie, to w listopadzie, tak jak przed miesiącem, największe wzrosty r/r wykazały ‘zdrowie i uroda’ oraz ‘supermarket'” – skomentował Head of Strategy w BaseLinker Łukasz Juśkiewicz, cytowany w komunikacie.

Sprzedaż krajowa wzrosła o 2,2% r/r, natomiast sprzedaż cross-border w tym samym okresie wzrosła o 5,3%, a jej udział w sprzedaży polskich sprzedawców wyniósł 18% (delikatnie więcej niż w październiku i przed rokiem), podano w materiale.

“W relacji do października 2024 r. listopadowy odczyt BaseLinker Index wyróżnia się spadkiem sprzedaży o 1,2%. Składa się na to wzrost liczby zamówień o 4,8%, przy spadku średniej wartości zamówienia o 5,7%” – czytamy w komunikacie.

W listopadzie br. wartość BaseLinker Index – wskaźnika mierzącego kompleksową kondycję polskiego e-commerce – wyniosła 154 pkt (wartość wyjściowa, ze stycznia 2022 r. wynosi 100 pkt). Przed miesiącem odczyt wynosił 156 pkt, a rok temu 150 pkt, podano także.

BaseLinker Index to wskaźnik pokazujący aktualny stan polskiego e-commerce-u. Indeksowanie danych rozpoczęto w styczniu 2022 r., kiedy ustalono wartość BaseLinker Index na poziomie 100, będącym punktem odniesienia dla odczytów z kolejnych badanych miesięcy. Każda z 3 tys. firm uwzględnionych w indeksie zarządzała swoją sprzedażą w internecie, korzystając z systemu BaseLinker w styczniu 2022, i miała co najmniej 250 tys. zł miesięcznego GMV (Gross Merchandise Value, czyli sprzedaży online). Dane uwzględniają zarówno firmy sprzedające w Polsce, jak i prowadzące sprzedaż cross-border.

(ISBnews)

BIG InfoMonitor: Zaległości wobec telekomów przekroczyły 1,5 mld zł na koniec października

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Zadłużenie osób i firm w sektorze telekomunikacyjnym przekroczyło w październiku br. 1,5 mld zł, wynika z danych BIG InfoMonitor. Blisko 317 tys. podmiotów zalegało z płatnościami, a średni przeterminowany dług wynosił 4 732 zł.

“Sektor telekomunikacyjny w Polsce stoi przed wieloma wyzwaniami, które wymagają nie tylko konieczności poniesienia znacznych wydatków na realizację inwestycji, ale także skutecznej adaptacji do zmieniających się regulacji prawnych. Operatorzy zmuszeni są do ponoszenia dużych kosztów związanych z rozwojem nowoczesnych technologii, takich jak 5G, co może wpłynąć na dalszą rentowność branży. Z kolei rosnące zaległości płatnicze ze strony klientów stwarzają dodatkowe ryzyko finansowe, które wymaga skuteczniejszego zarządzania. W kontekście tych wyzwań kluczowe będzie dla operatorów zrównoważenie inwestycji w infrastrukturę z efektywnym zarządzaniem kosztami operacyjnymi i minimalizowaniem ryzyka związanego z zadłużeniem klientów” – powiedział główny analityk BIG InfoMonitor Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.

Większość niesolidnych klientów telekomów, bo przeszło 49% (156 tys.) stanowią mężczyźni, kobiety z kolei 34% (108 tys.). Jeżeli chodzi o grupy wiekowe, to najwięcej, bo 71 tys. niesolidnych dłużników telekomy mają wśród osób w wieku 35-44 lat. Pod tym względem drugie miejsce zajęło pokolenie millenialsów – 61 tys. osób z nieopłaconymi zaległościami. Podium zamykają osoby w wieku 45-54 lat, w tej grupie demograficznej na koniec października było łącznie niemal 54 tys. dłużników.

16% dłużników telekomunikacyjnych wpisanych do rejestru BIG InfoMonitor stanowią przedsiębiorcy – jest ich blisko 52 tys., podkreślono.

Patrząc z perspektywy lokalnej, największe zadłużenie odnotowano w województwie mazowieckim, gdzie łączna kwota długu wyniosła ponad 239 mln zł, a średni dług 5 802 zł. Na drugim miejscu znalazło się województwo śląskie z zadłużeniem w wysokości 203 mln zł i przeciętnym zaległym zobowiązaniem wynoszącym 4 621 zł, a trzecie miejsce przypadło województwu dolnośląskiemu, gdzie łączna kwota zadłużenia wyniosła 149 mln zł, a średnie zadłużenie to 4 654 zł. Na przeciwnym biegunie znalazło się województwo świętokrzyskie z kwotą 25,9 mln zł i średnim zadłużeniem wynoszącym niemalże 4 tys. zł.

W ostatnim analizowanym okresie kwota zadłużenia telekomunikacyjnego zwiększyła się o 33,5 mln zł, za to o 11,3 tys. spadła liczba dłużników. Z kolei jeszcze rok wcześniej (październik 2023/2022) odnotowano znaczący spadek zaległości z tego tytułu – o ponad 63 mln zł, przy jednoczesnym skoku niepłacących – o 20,5 tys., zakończono.

(ISBnews)

Future Mind: 74% detalistów krytycznie ocenia ten rok, 26% optymistycznych na 2025 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – W branży handlu detalicznego 74% przedsiębiorców oceniło sytuację w mijającym roku jako słabą lub przeciętną, a na przyszłość patrzy z optymizmem 26% respondentów, wynika z Barometru Retail firmy Future Mind. Niemal połowa badanych dostrzega szanse na poprawę, a upatrują ich przede wszystkim w analizie danych do prognozowania trendów – obszarze uznawanym za kluczowy kierunek działań w nadchodzącym roku.

“W kontekście trendów na 2025 rok, polscy retailerzy dostrzegają największe szanse dla polskiego handlu w prognozowaniu trendów za pomocą analizy danych. Niemal połowa respondentów wskazała ten kierunek jako kluczowy dla przyszłego rozwoju branży. Na kolejnym miejscu uplasowała się ekspansja na nowe rynki, którą wymieniło 44% badanych. Dla firm o ugruntowanej pozycji na krajowym rynku ekspansja może stanowić istotny sposób na utrzymanie przewagi konkurencyjnej. Dodatkowo, na znaczeniu zyskuje rosnące zainteresowanie produktami lokalnymi, co zostało docenione przez 32% ankietowanych. Marki postrzegają w tym trendzie możliwość przyciągnięcia świadomych konsumentów, którzy szczególnie cenią wspieranie rodzimej gospodarki. Wszystkie trzy wymienione zjawiska – analiza danych do prognozowania trendów, ekspansja na nowe rynki oraz zainteresowanie produktami lokalnymi – zdaniem retailerów zyskały na znaczeniu w porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w połowie 2024 roku” – czytamy w komunikacie.

“Jeżeli chodzi o sztuczną inteligencję, w tym GenAI, niemal jedna trzecia badanych retailerów (32%) wskazuje jej wykorzystanie do personalizacji produktów, usług oraz komunikacji marketingowej jako jedną z największych szans dla branży retail. Wspierana przez stale rosnącą ilość danych, AI pozostaje kluczowym narzędziem zwiększającym efektywność procesów decyzyjnych w sektorze. Jednak entuzjazm wobec tej technologii wyraźnie opadł w porównaniu z wynikami sprzed kilku miesięcy, kiedy ponad połowa respondentów (52%) wskazywała AI jako priorytet. Spadek ten może wynikać z wyzwań związanych z wdrożeniem lub większych oczekiwań względem tej technologii” – podano także.

Według badania Future Mind rok 2024 stanął pod znakiem znaczącego wzrostu kosztów operacyjnych, które retailerzy uznali za kluczowe wyzwanie – ten problem wskazało 82% badanych. Trudności w zatrzymywaniu wykwalifikowanych pracowników zostały zidentyfikowane jako istotny problem przez 44% przedstawicieli sektora, co obecnie jest postrzegane jako znacznie poważniejsze wyzwanie niż jeszcze kilka miesięcy temu. Kolejnym czynnikiem utrudniającym działalność firm była niepewność gospodarcza, na którą wskazało 41% respondentów.

Dodatkowo 38% ankietowanych zwróciło uwagę na kwestie związane z polityką handlową i regulacjami, które w połączeniu z innymi  wyzwaniami zwiększały presję na retailerów. Wobec tak wielu trudności zaledwie jedna trzecia badanych wyraziła nadzieję na poprawę sytuacji w branży. Większość respondentów prognozuje jednak, że obecne komplikacje utrzymają się na podobnym poziomie lub nawet się pogłębią. Dla sieci handlowych, te  kwestie oznaczają konieczność ciągłej optymalizacji procesów wewnętrznych, podano. 

“Branża retail stoi w obliczu licznych wyzwań, począwszy od rosnącej konkurencji po stale zmieniające się preferencje konsumentów. Do tego dochodzą aspekty gospodarcze, technologiczne i środowiskowe takie jak: wzrost płacy minimalnej, coraz wyższe koszty energii, wejście w życie systemu kaucyjnego. Te czynniki przekładają się na cały proces zarządzania siecią. Klient oczekuje dziś nie tylko najlepszej jakości produktów i obsługi na wysokim poziomie, ale też maksymalnej personalizacji oferty i szybkiej realizacji, co przekłada się na wymagania technologiczne. Bez odpowiednich narzędzi trudno jest sprostać takim wymaganiom” – powiedział dyrektor marketingu, członek zarządu PSH Lewiatan Marcin Poniatowski, cytowany w komunikacie.

Mimo licznych wyzwań wiele firm detalicznych planuje kontynuować inwestycje w infrastrukturę IT – co czwarty retailer (24%) deklaruje zamiar zwiększenia nakładów  w tym obszarze, podczas gdy ponad jedna trzecia (35%) zamierza utrzymać wydatki na dotychczasowym poziomie, zaś 15% respondentów deklaruje, że będzie zmuszone zmniejszyć inwestycje – w wielu firmach decyzje w tej sprawie pozostają jednak otwarte. Jednocześnie, wzrost nakładów jest najbardziej widoczny w obszarze e-commerce, który pozostaje priorytetem dla wielu firm. Ponadto, technologie mobilne, zarządzanie danymi oraz rozwiązania chmurowe odgrywają coraz większą rolę w strategiach przedsiębiorstw, umożliwiając im szybsze i bardziej elastyczne reagowanie na potrzeby klientów oraz zmieniające się warunki rynkowe, wskazano także.

“Zarządzanie zapasami stało się kluczowym procesem w polskim handlu detalicznym w drugiej połowie b.r., który generuje najwyższy zwrot z inwestycji. Jak wynika z badania Future Mind, 18% respondentów wskazało prognozowanie, uzupełnianie zapasów oraz  obsługę zwrotów jako najbardziej efektywne obszary pod względem ROI (Return on Investment). Nieco mniejszy, choć wciąż istotny zwrot z inwestycji, przynoszą systemy zarządzania magazynem oraz kontrola nad asortymentem, cenami i promocjami – każdy z tych obszarów został wskazany przez 15% badanych” – czytamy dalej w materiale.

Barometr Retail powstał na podstawie badania zrealizowanego na grupie 34 ekspertów, osób decyzyjnych związanych z sektorem handlu detalicznego, przy użyciu metody CAWI. Projekt realizowany przy współpracy z redakcją “Wiadomości Handlowe”.

(ISBnews)

MRIT: Dotychczas wypłacono świadczenia dla firm z terenów powodzi na 130 mln zł

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Dotychczas wypłacono świadczenia interwencyjne dla przedsiębiorców poszkodowanych w wyniku powodzi na łączną kwotę 130 mln zł, poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Wnioski można składać do połowy marca przyszłego roku.

“Świadczenie interwencyjne bez zbędnej biurokracji, bez dodatkowych formalności, ponad 130 mln zł tego świadczenia interwencyjnego już zostało przedsiębiorcom wypłacone” – powiedział Paszyk w Radiu Zet.

“Rozważamy kolejne formy pomocy, więc uważam, że wychodzimy naprzeciw temu, czego oczekują i czego potrzebują przedsiębiorcy” – dodał.

Świadczenie interwencyjne jest adresowane do przedsiębiorców z terenów objętych powodzią. Jest to jednorazowe wsparcie na poziomie 16 tys. zł na każdego zatrudnionego lub 75% średniomiesięcznego przychodu za rok ubiegły. Maksymalna wartość pomocy dla jednego przedsiębiorcy może wynieść 1 mln zł.

(ISBnews)

MRiT zapowiada przedstawienie programu mieszkaniowego w I kw. 2025; kredytu 0% nie będzie

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Nowy program mieszkaniowy, dotyczący zarówno budownictwa społecznego, jak i własnościowego, zostanie przedstawiony w I kw. 2025 r., zadeklarował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Poinformował, że rozwiązań dotyczących kredytu 0% w programie nie będzie.

“Myślę, że w I kw. przyszłego roku nie tylko pokażę program, ale my wejdziemy w fazę jego procesu legislacyjnego” – powiedział Paszyk w Radiu Zet.

Oznajmił, że “nie jest przesądzone” w jaki sposób rząd będzie to wsparcie realizować.

“Nie będzie kredytu 0%” – stwierdził jednak.

Zwrócił też uwagę na oprocentowanie kredytów.

“Polska ma najwyższe oprocentowanie w Unii Europejskiej kredytów mieszkaniowych, blisko dwukrotnie większe niż średnia europejska. Musimy znaleźć rozwiązanie, które Polakom w tym zakresie pomoże, ale przestańmy o kredycie 0%, 2% mówić” – wskazał. 

Projekt pakietu mieszkaniowego był przez wiele miesięcy przedmiotem obrad w ramach rządu. Wprowadzeniu kredytu #na Start sprzeciwiały się Polska2050 oraz Lewica. Zdaniem tych ugrupowań, celem powinna być budowa mieszkań na tani wynajem. 

(ISBnews)

PKP SA ogłosiły przetarg na nowy dworzec w Częstochowie

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Polskie Koleje Państwowe SA ogłosiły postępowania przetargowe obejmujące wybór wykonawcy robót budowlanych oraz inżyniera kontraktu dla nowego dworca Częstochowa Główna, podały PKP. Projekt zakłada budowę dwóch obiektów – dworca PKP i terminala autobusowego.

“Według statystyk Urzędu Transportu Kolejowego tylko w 2023 r. ze stacji Częstochowa skorzystało 3,69 mln pasażerów, to o 300 tys. więcej niż w roku poprzednim (3,39 mln). Pieniądze na inwestycje dworcowe PKP idą za pasażerem” – powiedział członek zarządu PKP SA ds. rozwoju i inwestycji Paweł Lisiewicz, cytowany w komunikacie.

Kompleksowa inwestycja obejmuje przebudowę terminala autobusowego, jak również ronda znajdującego się w pobliżu dworca, co umożliwi włączenie go komunikacyjnie do sieci dróg publicznych. Z myślą o bezpieczeństwie pasażerów zostanie przesunięta strefa wejściowa na dworzec w celu rozdzielenia strefy ruchu pieszego i kołowego, wynikającego z planowanego wprowadzenia autobusów w bezpośrednie sąsiedztwo dworca PKP.

Nowoczesny dworzec PKP zostanie wyposażony w innowacyjną platformę PSIM integrującą i umożliwiającą kompleksowe zarządzanie systemami bezpieczeństwa, automatyki budynkowej, łączności czy transportu. Budynek zostanie również dostosowany do potrzeb nowych najemców, co obejmuje zapewnienie odpowiedniego przyłącza elektrycznego czy instalacji wodno-kanalizacyjnych, które w obecnym budynku są niewystarczające. W nowym projekcie uwzględnione zostało także zaadaptowanie nieruchomości do obecnych europejskich wymogów dla osób z ograniczoną możliwością poruszania się, osób niedowidzących i niedosłyszących, podano także.

W kwietniu br. umorzone zostało finalnie postępowanie konserwatora zabytków dotyczące istniejącego dworca. W listopadzie 2024 r. w wyniku postępowania kwalifikacyjnego Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej umieściło inwestycję na liście projektów zidentyfikowanych do finansowania z programu unijnego FEnIKS 2021-2027, przypomniały PKP.

(ISBnews)

Deloitte: Polska będzie w czołówce wzrostu w Europie Środkowej z PKB powyżej 3% do 2026 r.

Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) – Polska będzie wśród liderów (obok Chorwacji) wzrostu gospodarczego w Europie Środkowej do 2026 roku, z prognozowanym wzrostem PKB powyżej 3%, wynika ze zbieranego przez Deloitte konsensusu prognoz rynkowych i instytucjonalnych.

“Dzięki zdywersyfikowanej gospodarce i dużemu rynkowi wewnętrznemu oraz ekspansywnej polityce fiskalnej, [Polska] jest obecnie w lepszej sytuacji niż reszta krajów Europy Środkowej. Cykliczny raport ‘CE Economic Outlook Autumn 2024’ przygotowany przez ekspertów firmy doradczej Deloitte wskazuje również na znaczącą rolę pracowników z zagranicy, którzy uzupełniają braki na rynku pracy i wspierają rozwój gospodarczy w obliczu starzejącego się społeczeństwa” – czytamy w komunikacie.

Autorzy opracowania zwracają uwagę, że polski rynek pracy przechodzi istotne zmiany strukturalne związane z wyzwaniami demograficznymi i rosnącą rolą migracji. Według danych GUS, w latach 2019-2023 populacja osób w wieku produkcyjnym zmniejszyła się o ponad 1 mln, co ograniczyło dostępność siły roboczej. W tym kontekście migranci, szczególnie z Ukrainy, odegrali istotną rolę w uzupełnianiu braków kadrowych. W 2023 roku liczba cudzoziemców ubezpieczonych emerytalnie i rentowo w ZUS przekroczyła milion i osoby spoza Polski to już ponad 10% pracowników poniżej 30. roku życia. Raport Deloitte przygotowany na zlecenie UNHCR wskazuje, że już bez samych uchodźców z Ukrainy, którzy stanowią mniej niż jedną czwartą zagranicznych pracowników, polski PKB w 2023 roku byłby niższy o 0,7-1,1%.

“W latach 2019-2024 liczba pracujących Polek wzrosła o 10 tys., podczas gdy liczba pracujących Polaków spadła o 130 tys. Wśród kobiet początkowa stopa zatrudnienia była niższa, pozostawiając przestrzeń dla poprawy. Widać rosnące zaangażowanie Polek na rynku pracy, choć ich potencjał wciąż jest w dużej mierze niewykorzystany. Pracodawcy, którzy dostrzegą tę sytuację, a co więcej zaangażują seniorów i obcokrajowców, mogą zyskać przewagę. Kluczowe będzie wdrażanie odpowiednich polityk i inwestowanie w rozwój tych grup, aby sprostać wyzwaniom szerszego rynku” – powiedziała partnerka, liderka zespołu ds. zrównoważonego rozwoju w Deloitte Julia Patorska, cytowana w komunikacie.

Najnowszy konsensus prognoz rynkowych i instytucjonalnych Deloitte pokazuje, że Polska, z prognozowanym wzrostem PKB na poziomie 3,1% w 2024 roku i ponad 3% w kolejnych latach, utrzymuje pozycję jednej z najszybciej rozwijających się gospodarek Europy Środkowej. W tym okresie wyższy wzrost w regionie odnotowuje jedynie Chorwacja (3,5%), podczas gdy Estonia zmaga się z recesją (-0,7%), a Czechy i Węgry doświadczają spowolnienia w roku konsolidacji fiskalnej. Polska wyróżnia się stabilnymi fundamentami gospodarczymi, wspieranymi przez dynamiczną konsumpcję prywatną oraz inwestycje, w tym te publiczne, wskazano w materiale.

Pomimo optymistycznych perspektyw gospodarczych, Polska – podobnie jak inne kraje regionu – wciąż odczuwa skutki utrzymującej się inflacji. Średnioroczna inflacja przewidywana przez rynkowych i instytucjonalnych analityków na 2024 rok wyniesie w kraju 3,8%, co plasuje go w gronie państw o najwyższych wskaźnikach w Europie Środkowej, obok Rumunii (5,5%) i Węgier (3,8%), wymieniono również.

“Proces dezinflacji wciąż przebiega w Polsce powoli. Prognozy na 2025 rok pokazują wzrost stopy inflacji do 4,5% wraz ze spodziewanym odmrożeniem cen energii. Stabilność waluty pozostaje jednak istotnym czynnikiem wspierającym naszą gospodarkę w radzeniu sobie z tymi wyzwaniami. Kursy walut często wymykają się przewidywaniom, ale według zbieranych przez nas prognoz, wartość złotego do 2026 r. utrzyma się na poziomie o 5-6% wyższym w stosunku do 2023 roku, co kontrastuje ze spodziewanym osłabieniem pozostałych walut regionu” – podsumował starszy ekonomista w zespole analiz ekonomicznych Deloitte Rafał Trzeciakowski.

(ISBnews)