Roche wchodzi na rynek edycji RNA. Wyda 1,8 mld dolarów

Mały bostoński startup opracował technologię edycji RNA, w którą Roche chce zainwestować 1,8 mld dolarów. Rozwiązanie to może wspomóc leczenie chorób neurologicznych i to na bardzo wczesnym etapie.

Startup Ascidian Therapeutics poinformował 18 czerwca, że zawarł umowę z firmą Roche w sprawie opracowania własnej wersji technologii, którą nazywa edycją eksonu RNA. Jest to technologia szerokiej edycji RNA przypominająca zastępowanie całych stron książki na raz zamiast zmieniania pojedynczych liter lub słów. Ma ona posłużyć do leczenia dotychczas źle poddających się terapii schorzeń neurologicznych i to już na wczesnym ich etapie. Warto zauważyć, że biochemicy i genetycy sądzą, że bezpieczniejsza będzie edycja cząsteczek RNA zamiast dokonywania trwałych zmian w DNA.

Ascidian otrzyma początkowo 42 mln dolarów i do 1,8 mld dolarów w postaci potencjalnych płatności za osiągnięcie poszczególnych etapów, czyli kamieni milowych w pracach nad terapią i jej komercjalizacją.

„Zdaliśmy sobie sprawę, że ta technologia będzie miała dość szeroki potencjał” – powiedział branżowemu portalowi Endpoints News prezes i dyrektor generalny Ascidian, Michael Ehlers, dodając że chodzi o „terapię wielu chorób”, ale nie ujawnił szczegółów. Stwierdził jednak, że dyskusje jego firmy z Roche skupiały się głównie na znajdowaniu chorób, w przypadku których „edycja eksonów RNA mogłaby zapewnić różnicowanie” w porównaniu z innymi rodzajami leków genetycznych.

„Kategorie chorób, którymi możemy się zająć, mogą być naprawdę bardzo różne. Istnieje wiele sposobów modyfikacji RNA i DNA, ale niewiele sposobów na zmianę tysięcy zasad na raz i bardzo niewiele sposobów, aby to zrobić bez obcego enzymu” – zauważył Ehlers.

Rozwiązanie Ascidian polega na takim zaprojektowaniu substancji czynnej, by komórka została oszukana i możliwe było złożenie jednego lub kilku segmentów RNA zwanych eksonami w miejsce istniejącego odcinka kodu. Jest to pierwsza terapia nie wykorzystująca „modnej” obecnie techniki CRISPR, bowiem podobne rozwiązania na bazie CRISPR opracował inny startup, Amber Bio, i kilka laboratoriów akademickich. Jednak są one mniej dokładne i nie zapewniają tak dużych możliwości edycji.

Ascidian dla przetestowania swojej technologii skupił się na leczeniu dziedzicznej formy utraty wzroku zwanej chorobą Stargardta. Naukowcy startupu skatalogowali ponad 1000 mutacji genetycznych, które mogą powodować schorzenie. Opracowanie indywidualnych terapii eliminujących każdą z nich byłoby pracą syzyfową, ale firma przy użyciu szerokiej edycji RNA chce zastąpić pierwsze 22 eksony genu. Ascidian uważa, że ​​taka terapia może skorygować podstawowe mutacje u około dwóch trzecich pacjentów.

Ascidian, prócz nowego pomysłu na szeroką edycję RNA, ma również rozwiązanie dylematu jak dostarczać substancję czynną leku do układu nerwowego. Według kierownika badań firmy Roberta Bella, karierami, czyli nośnikami mogą być wektory wirusowe opracowane wspólnie z Roche.

„W Ascidian zdecydowaliśmy się po prostu popracować nad ładunkiem. Jesteśmy pewni, że Roche wie jak dostarczać lek do centralnego układu nerwowego” – powiedział Bell.

W styczniu 2024 FDA zatwierdziła wniosek Ascidian o rozpoczęcie testów klinicznych z wykorzystaniem nowej technologii. Było to zarazem pierwsze zezwolenie na jakąkolwiek formę edycji RNA testowane na ludziach w USA, zaś większość firm działających na tym polu, jak Wave Life Sciences i Korro Bio, opracowuje formę edycji bazy RNA, która poprawia tylko jedną literę cząsteczki. Firma Roche nawiązała już zresztą współpracę z firmą Shape Therapeutics skupiającą się na edycji opartej na RNA w przypadku chorób mózgu.