Chiny wprowadzają zakaz eksportu do Stanów Zjednoczonych galu, germanu i antymonu zarówno w postaci nieprzetworzonej, jak i w wyrobach oraz materiałów o dużej twardości. Analitycy twierdzą, iż oznacza to eskalacje w wojnie handlowej i prawdopodobnie doprowadzi do „ostrej odpowiedzi ze strony USA”.
Co ciekawe, dla uzasadnienia wprowadzenia takich regulacji Pekin użył dyrektywy o surowcach strategicznych i komponentach Dual Use, czyli podwójnego zastosowania zarówno w sektorze wojskowym, jak i cywilnym. Rozporządzenie to zostało wydane dokładnie dzień po zaostrzeniu przez Waszyngton regulacji dotyczących chińskiego sektora produkcji chipów i powołuje się na „interes bezpieczeństwa narodowego Chin”. Dotyczy ono również, choć tylko pobocznie, wyrobów zawierających chiński grafit, które „muszą podlegać rygorystycznej kontroli końcowego zastosowania”, na co Amerykanie na pewno się nie zgodzą.
Gal i german są używane w półprzewodnikach, natomiast sam german jest szeroko stosowany w urządzeniach technologii podczerwieni, światłowodach i ogniwach słonecznych. Antymon jest używany w amunicji, pociskach kierowanych, sprzęcie i wyposażeniu stosującym technologię bliskiej podczerwieni, broni jądrowej, a także w bateriach i sprzęcie fotowoltaicznym.
„Stany Zjednoczone uogólniły koncepcję bezpieczeństwa narodowego oraz upolityczniły i uzbroiły kwestie gospodarcze, handlowe i technologiczne. Nadużyły środków kontroli eksportu i bezpodstawnie ograniczyły eksport niektórych produktów do Chin […]. W zasadzie eksport galu, germanu, antymonu i materiałów supertwardych do Stanów Zjednoczonych nie będzie dozwolony” – powiedział rzecznik Ministerstwa Handlu Chin.
Ograniczenia te po prostu zamykają limitowany dotąd eksport metali ziem rzadkich. Limity te dotyczą tylko USA, ale nabywcy z Unii Europejskiej, jeśli chcieliby część swojej dostawy odsprzedać, muszą zawiadomić o tym chiński resort handlu i uzyskać jego zgodę. Jest to jak do tej pory najostrzejsze działanie Pekinu wobec USA.
Zakaz jednak może minąć się z celem. Od stycznia do października br. nie było żadnych dostaw germanu lub galu zarówno surowego, jak i poddanego obróbce, na rynek amerykański, mimo że, jak pokazują chińskie dane celne w 2023 roku, był to odpowiednio 4. i 5. rynek dla eksportu tych minerałów. Podobnie całkowite dostawy Chin antymonu w każdej postaci spadły w październiku br. o 97% w porównaniu z wrześniem. Stało się to w momencie wprowadzenia przez Pekin ograniczeń eksportu – Chiny odpowiadają za 48% wydobytego w 2023 r. na świecie antymonu. Jednak producenci w USA praktycznie tego nie odczuli.
Chiny podjęły takie kroki odwetowe po tym, jak USA zacieśniły po raz trzeci w tym roku możliwości jakiegokolwiek eksportu surowców i półproduktów do wytwarzania chipów do Chin, zamykając możliwość zakupów w USA 140 firmom, w tym producentowi chińskich chipów Dual Use firmie Nata Technology Group. Jak twierdzą analitycy zapytywani przez Bloomberg, Reuters i AFP, „należy liczyć się z ostrą odpowiedzią ze strony USA”. Według nich Chińczycy liczyli na okres tranzycji, czyli oddawania władzy przez ekipę Demokratów z prezydentem Joe Bidenem i przejmowanie władzy przez ekipę prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Tym samym popełnili błąd – zarówno stara, jak i nowa ekipa prezydencka będą się starały zaprezentować jako „twarde, nie ulegające chińskim szantażom”, co może jeszcze bardziej rozpalić wojnę handlową.
