W trakcie XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu firmy PKP Cargo i Budimex podpisały list intencyjny w sprawie zatrudniania pracowników. Na jego mocy wszyscy objęci postępowaniem naprawczym w PKP Cargo będą mogli aplikować i kontynuować karierę w strukturach Budimeksu.
O problemach PKP Cargo wiadomo od dawna, ale naprawdę głośno zrobiło się o nich po zmianie formacji rządzącej Polską i wymianie zarządu firmy, a dokładnie 26 kwietnia br. To wtedy czasowo na czele spółki stanął Marcin Wojewódka, uznany prawnik, który do tej pory był członkiem rady nadzorczej. Fatalny stan firmy sprawił, że p.o. prezesa stanął przed widmem upadku spółki. Rozpoczął restrukturyzację firmy.
Na początku lipca zapadła decyzja o przeprowadzeniu zwolnień grupowych w firmie, które miały objąć 30% pracowników. Wcześniej, bo pod koniec maja, zarząd PKP Cargo zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30% pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Rozpoczęto także rozmowy ze związkami zawodowymi w sprawie rozwiązania zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu.
Jak się okazało zarząd PKP Cargo rozpoczął w miedzy czasie rozmowy w sprawie zapewnienia odchodzącym pracownikom szans na szybkie znalezienie nowej pracy. Jednym z efektów tych poszukiwań było podpisanie w Karpaczu w czasie XXXIII Forum Ekonomicznego listu intencyjnego pomiędzy PKP Cargo w restrukturyzacji a Budimeksem w sprawie zatrudniania pracowników towarowego przewoźnika kolejowego, którzy odejdą ze spółki w ramach postępowania naprawczego. To już 12. podobne porozumienie podpisane przez PKP Cargo.
„Dziękuję Budimeksowi za gotowość zawarcia porozumienia, gdy w najbliższych tygodniach rozstaniemy się ok. 4 tys. pracowników. Będziemy promować wśród naszych pracowników możliwość zatrudnienia w Budimeksie” – powiedział p.o. prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka po podpisaniu porozumienia.
„To, co jest wyzwaniem dla jednej spółki, jest szansą dla drugiej […]. Ta umowa jest potwierdzeniem naszej strategii rozwoju budownictwa kolejowego, gdzie budujemy siły własne” – dodał członek zarządu Budimeksu Maciej Olek.
Podkreślił, że potrzeby Budimeksu w segmencie kolejowym są „już dziś, więc jeśli będzie chęć, to podjęcie tej pracy „od dziś” jest możliwe”. Budimex jest zainteresowany zatrudnieniem elektryków, elektromonterów, operatorów maszyn, ale także w zawodach ściśle kolejowych, związanych z prowadzeniem np. przewozów kruszyw na potrzeby własnych budów.