bValue Fund, jeden z większych inwestorów technologicznych, zamknął trzeci fundusz bValue Growth (BVG) dysponujący kapitałem wynoszącym 90 mln euro. Co ciekawe, jest to fundusz tzw. growth equity, czyli inwestujący w firmy na wczesnym etapie ich rozwoju.
bValue Growth to największy z zebranych do tej pory funduszy polskiej firmy inwestycyjnej bValue. Fundusz inwestycyjny zakładał, że uda mu się zebrać 80 mln euro, ale cel przekroczono o 10 mln euro. Największymi udziałowcami bValue Growth są Europejski Fundusz Inwestycyjny (EIF) i Polski Fundusz Rozwoju (PFR), które łącznie dostarczyły około połowy kapitału. Reszta pochodzi od inwestorów prywatnych zarówno polskich, jak i zagranicznych typu family office.
Według Macieja Balasewicza, foundera i managing partnera bValue Fund, fundusz ma zdywersyfikowaną bazę inwestorów, gdzie 50% to inwestorzy instytucjonalni i około 50% to inwestorzy prywatni głównie z Polski i Europy Zachodniej. Jak powiedziała chief executive w EIF, Marjut Falkstedt, EIF zainwestował w BVG poprzez program European Scale-up Action for Risk (ESCALAR), który ma wspierać firmy w fazie scale-up, ułatwiając im dostęp do kapitału.
bValue Growth jest funduszem ciekawym, stanowiącym nową klasę aktywów. Jest on dedykowany firmom, które już zaczęły się rozwijać, wypełniając tym samym lukę pomiędzy inwestycjami funduszy venture capital i private equity. Te pierwsze bowiem inwestują w firmy, które dopiero zaczęły działalność i mają obiecujący model biznesowy oraz produkt lub usługę. Z kolei fundusze private equity inwestują w „dojrzałe” firmy zwykle zajmując się potem wykupami.
BVG ma inwestować w firmy technologiczne zarówno z Polski, jak i z innych krajów Europy Środkowej i Środkowo-Wschodniej. Kwoty inwestycji mają się wahać od 5 do 15 mln euro w zamian za udziały w kapitale wynoszące od 20% do 40%. Możliwe będzie też nabywanie pakietów większościowych, przy czym bardziej będzie dotyczyło to firm ze sprawdzonym modelem biznesowym i sprawnym zarządem.