W 2023 roku sprzedaż piwa w Niemczech spadła o 4,5%. Od kilku lat na tym największym piwnym rynku Europy widoczna jest tendencja spadkowa.
Jak poinformował Federalny Urząd Statystyczny browary i dystrybutorzy sprzedali w zeszłym roku około 8,4 mld litrów piwa. Wyliczenie to nie obejmuje piwa bezalkoholowego oraz piwa importowanego spoza Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o to ostatnie, to spada także sprzedaż piw importowanych spoza UE, które jednak w Niemczech nigdy nie stanowiły dużego procentu rynku.
Od kilku lat w Niemczech widoczna była na rynku piwa tendencja spadkowa. Jedynym wyjątkiem był rok 2022, kiedy to sprzedaż piwa wzrosła o 2,7% dzięki ożywieniu popytu w kraju, podobnie zresztą jak w całej Unii Europejskiej. Był to efekt zniesienia ograniczeń związanych z Covid-19. Jednak w 2023 roku popyt na piwo w całej UE, zwłaszcza zaś w Niemczech spadł.
Niemcy kupili 6,9 mld litrów miejscowego piwa, resztę stanowiły piwa z innych państw UE. O 5,9% spadł eksport piw z Niemiec. Stosunkowo niewielki był spadek sprzedaży do 26 krajów Unii Europejskiej, gdzie kupiono 784 mln litrów niemieckiego piwa, za to mocno, bo o 9,6%, spadła sprzedaż poza UE, która w 2023 roku wyniosła 646,7 mln litrów.
Browarnicy z Niemiec mają problemy. Poza spadającym zainteresowaniem ich wyrobami, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń, muszą sobie poradzić z rosnącymi cenami energii i surowców, szczególnie słodu jęczmiennego i chmielu. Federalny Urząd Statystyczny podał, że sprzedaż z samych browarów była w 2023 roku o 11,3% niższa niż w 2013 r. i o 25,3% niższa niż w 1993 r., najlepszym roku dla niemieckiego piwa.
