ROMET prognozuje 60% wzrost przychodów w sezonie 2024

Mimo spowolnienia na rynku rowerowym ROMET, polski producent rowerów, prognozuje wzrost przychodów na poziomie 60% w sezonie 2024. Dynamika wzrostu, którą zakłada firma, znajduje swoje źródło w różnorodnych obszarach rozwoju. Jednym z kluczowych czynników jest inwestycja w segment rowerów elektrycznych, których udział w przychodach spółki w sezonie 2024 planowany jest na poziomie 40%. W tym segmencie 100% segmentu mają stanowić premiery.

Zmiany w preferencjach produktowych widoczne są od kilku lat, a w sezonie 2023 największą dynamikę wzrostu zaobserwować można w grupie wspomnianych rowerów elektrycznych oraz gravelach, których sprzedaż r/r wzrosła o ponad 70%. Choć modele górskie, trekkingowe i crossowe wciąż cieszą się popularnością, to właśnie rowery elektryczne stają się motorem napędowym oczekiwanego wzrostu.

Z zapowiedzi firmy wynika, że ROMET przygotował się na kolejny sezon rowerowy, a odzwierciedleniem tego ma być kolekcja 2024, która w 74% składa się z nowości, wśród których znalazły się wszystkie modele z grupy rowerów elektrycznych: E-MTB, E-Cross, E-Trekking i E-City. Zmiany dotyczą także modeli rowerów typu gravel, MTB, trekking czy cross. Z nową kolekcją ROMET zapoznali się już dystrybutorzy oraz partnerzy handlowi w Polsce i za granicą. Wszędzie nowa oferta spotkała się z entuzjazmem – zapewnia firma.

„ROMET, jak nigdy dotąd, jest gotowy na dalsze innowacje, rozwój i stałe udoskonalanie produktów, zwłaszcza w kontekście dynamicznego segmentu rowerów elektrycznych, który nie tylko odgrywa kluczową rolę w transformacji rynku, lecz stanowi również centralny punkt naszej strategicznej wizji. Wierzymy, że nasze zaangażowanie w ten rozwijający się sektor przyczyni się nie tylko do wzrostu ROMET-u jako marki, ale także do promowania zrównoważonego rozwoju i mobilności elektrycznej na szeroką skalę. Nowa kolekcja potwierdza, że ROMET to jedna z najnowocześniejszych firm produkcyjnych w Europie, która dostarcza swoim klientom rowery najwyższej jakości w przystępnej cenie – mówi cytowany w informacji prasowej Wiesław Grzyb, prezes ROMET.

Stawiając na rozwój firma zdecydowała się na inwestycję w najnowocześniejszą fabrykę w Polsce, wzmocnienie sieci dystrybucji w kraju i za granicą oraz zbudowanie silnego zespołu ekspertów, który już przyczynia się do tworzenia i wprowadzania innowacyjnych rozwiązań. W efekcie, w sezonie 2024 ROMET planuje stale zwiększać przychody i utrzymać pozycję lidera na rynku rowerów w Polsce i Europie.

ROMET inwestuje również w rozwój sieci i kanałów sprzedaży w Polsce. Celem grupy jest zapewnienie łatwego dostępu do rowerów ROMET nie tylko mieszkańcom dużych, ale również mniejszych miast na terenie całej Polski.

„Kontynuujemy inwestycję w rozwój sieci dealerskiej, która już w tej chwili wynosi prawie 700 punktów. W 2024 zainwestujemy również w rozwój własnej sieci detalicznej PROROWERY.PL, zwiększając liczbę sklepów o kolejne 8” – wyjaśnia Wiesław Grzyb.

ROMET nie zapomina o rynkach zagranicznych, gdzie również rozbudowuje sieć sprzedaży i kontaktów i to nie tylko w Europie Centralnej oraz na Bałkanach, ale również w Skandynawii oraz w Europie Zachodniej. Rowery marki ROMET można obecnie kupić w 50 krajach na całym świecie.

„W obliczu wyjątkowych wyzwań, jakie stawia przed nami obecna sytuacja rynkowa, widzimy, że rozwój jest nieodłącznie związany z innowacjami i umiejętnością dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia. W branży widoczne jest wyraźne tąpniecie i jak podaje serwis rp.pl spadki określane są na poziomie 35%. Grupie ROMET, jako jednej z nielicznych udało się ograniczyć spadek do 10,1% oraz wygenerować zysk spółki na poziomie 17,1 mln zł netto wobec 20,4 mln w roku 2022, co w obecnych realiach rynkowych stanowi osiągnięcie. Wierzymy, że kontynuacja naszych działań, zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym, pozwoli nam nie tylko utrzymać, ale również wzmacniać pozycję lidera w branży rowerowej” – komentuje Wiesław Grzyb.