Realna dynamika płac na wysokim plusie

banknoty 200-złotowe

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w październiku o 12,8% r/r wobec 10,3% r/r we wrześniu. To wynik równy naszej prognozie i wyraźnie wyższy od oczekiwań rynkowych (11,7%).

Za szybszym wzrostem płac w październiku przemawiało kilka czynników. Po pierwsze, dodatkowy dzień roboczy. Po drugie, w przeciwieństwie do września, niska baza odniesienia z roku ubiegłego. Po trzecie, kolejne premie w górnictwie, które podbiły dynamikę płac w październiku o 0,6 pkt. proc. Wobec ubiegłego miesiąca płace w sektorze górniczym wzrosły nominalnie o 30%. Co najważniejsze jednak, bazowy impet wzrostu płac wskazuje na utrzymującą się wysoką presję płacową w sektorze przedsiębiorstw.

Dzisiejsze dane wywindowały realną dynamikę płac wyraźnie powyżej zera, a ostatnio takie poziomy widzieliśmy na przełomie 2018/2019. Siła nabywcza konsumenta szybko odbudowuje się i będzie silnym argumentem wspierającym konsumpcję w przyszłym roku. W kolejnych miesiącach dynamika wynagrodzeń pozostanie wysoka, mogą to być wartości bliższe 10-11% r/r, dalej obarczona wahliwością ze względu na zmienny efekt bazy statystycznej. Prognozujemy, że dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wyniesie w 2023 r. 11,9%, a w roku kolejnym 8,1%. Płace będą więc nadal podążać za dynamiką cen, lecz wyraźnie wolniej niż następuje spadek inflacji. Tym samym będziemy mieli do czynienia z dalszym i coraz silniejszym wzrostem siły nabywczej konsumenta.

Realna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw (%r/r)

Źródło: GUS, Pekao Analizy

Z kolei przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zaskoczyło lekko negatywnie spadając w październiku o 0,1% r/r (konsensus 0%). Według GUS liczba etatów spadła o 2 tys. wobec ubiegłego miesiąca, co jest słabym wynikiem na tle wzorca sezonowego. Zatrudnienie od początku 2023 r. pozostaje w lekkim trendzie spadkowym (od początku roku zatrudnienie obniżyło się o ponad 35 tys.) reagując z opóźnieniem na pogorszenie koniunktury w polskiej gospodarce z ostatnich kwartałów. Szybciej reagujące nastroje na rynku pracy (analizowane w badaniach koniunktury GUS) rysują perspektywę poprawy sytuacji, ale na razie pozostaje ona w sferze przewidywań. Zakładamy, że stopniowe odbicie zatrudnienia zobaczymy dopiero w przyszłym roku. W 2024 r. spodziewamy się wzrostu zatrudnienia o 0,2%.

Skumulowane przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (od stycznia)

Źródło: GUS, Pekao Analizy

Kamil Łuczkowski, ekonomista Banku Pekao