Regulatorzy bankowi dyskutują nad ostatecznym kształtem regulacji zaostrzających wymogi kapitałowe i ich rozszerzeniem tak, by objęły banki o aktywach powyżej 100 mld dolarów. Oznacza to, że banki „za duże by upaść” znajdą się pod rozszerzonym nadzorem Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów(FDIC) i Rezerwy Federalnej.
Kierujący FDIC Martin Gruenberg, stwierdził odnosząc się do kryzysu bankowego z wiosny br., że banki i firmy finansowe o aktywach ponad 100 mld dolarów, które wydają się firmami solidnymi i stabilnymi, w rzeczywistości stanowią zagrożenie dla systemu finansowego i zasługują na ściślejszy nadzór. Odniósł się tym samym do Upadku Silicon Valley Bank, First Republic i Signature Bank zauważając, że „gdybyśmy mieli jakiekolwiek wątpliwości, że upadek banków tej wielkości może mieć konsekwencje dla stabilności finansowej, to odpowiedź na to wynika z ostatnich doświadczeń”.
Poparł go prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell, który powiedział 22 czerwca Kongresowi, że zasady zawarte w nowych międzynarodowych standardach bankowych mogą mieć zastosowanie do kredytodawców o wartości około 100 mld dolarów. Dodał przy tym, że większość nowych wymagań nadzoru będzie zarezerwowana dla największych światowych banków.
Zarówno Powell, jak i Gruenberg uważają, że nowe regulacje zostaną ujawnione stosunkowo szybko, ale wdrożenia nie należy się spodziewać przed połową 2024 roku.
Powell dodał również, że agencje ściśle monitorują banki o dużym zaangażowaniu w nieruchomości komercyjne i współpracują z nimi w celu zarządzania ryzykiem.
Międzynarodowe standardy bankowości Basel III są tymczasem przedmiotem intensywnej krytyki ze strony sektora bankowego, który argumentuje, że zbyt surowe wymagania mogą utrudniać udzielanie pożyczek i szerzej pojętą działalność w gospodarce.
Jednak ani Powell, ani Gruenberg nie zamierzają się wycofać. Mają po swojej stronie sporo analityków i ekonomistów twierdzących, że wydarzenia z wiosny br. pokazały, że banki nie chcą spełniać wymogów, które mogłyby choć trochę ograniczyć ich działalność.