Rusza program inwestycji w sieci szerokopasmowe wart 10 mld złotych

Program obejmuje największe, jak do tej pory, dofinansowanie do budowy w Polsce szerokopasmowego Internetu. Będą w nim mogli wziąć udział także mali operatorzy. O dofinansowanie mogą się ubiegać wszystkie firmy działające na rynku dostępu od 2015 r.

W programie, w którym wnioski można będzie składać od 1 do 31 lipca br. większość środków ma pochodzić z KPO – Krajowego Planu Odbudowy (6,6 mld zł), zaś nieco mniejsze sumy z FERC – Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy 2021- 2027 (4,6 mld zł). Co ciekawe, program rusza, mimo iż środki z KPO są nadal zablokowane i pespektywa ich uzyskania pozostaje trudna do określenia. Jednak wydatki mają być zrealizowane w modelu prefinansowania, czyli sfinansowania działań, za które zwroty mają być uzyskane z KPO.

Polska została podzielona na 402 strefy konkursowe, w tym 152 w ramach FERC, gdzie dostęp do szerokopasmowego Internetu ma zyskać 675 tys. gospodarstw domowych oraz 250 stref w ramach KPO, w którym dostęp do szybkiego Internetu ma uzyskać 1,05 mln gospodarstw domowych. Razem oznacza to, że dostęp do sieci zyska 1,7 mln gospodarstw domowych

Internet szerokopasmowy według warunków konkursowych ma mieć szybkość minimum 300 Mb/s i a dostęp do niego ma być stały, czyli przy użyciu światłowodu. Dostęp mają uzyskać także jednostki samorządowe i usług publicznych, jak szkoły, szpitale i inne placówki ochrony zdrowia, czy urzędy.

Resort cyfryzacji przygotował też preferencyjną ofertę dla małych operatorów – to 184 małe strefy konkursowe (wartość prac do 20 mln zł). Minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński uważa, że takie projekty ze względu na mniejsza  ilość formalności będą łatwiejsze w realizacji.

Wprowadzone zostaną także stawki jednostkowe, co oznacza środki w określonej kwocie wypłacane podmiotowi realizującemu inwestycję, bez szczegółowych kontroli finansowych projektu. Beneficjent będzie musiał jedynie udowodnić, że cel zrealizowano.

W programie zaimplementowano także mechanizm waloryzacji finansowania o wskaźnik inflacyjny charakterystyczny dla branży telekomunikacyjnej. Waloryzacja ta ma być przeznaczona dla firm, które będą się trzymać harmonogramu inwestycyjnego.