USA i Wielka Brytania poinformowały o wspólnym powołaniu partnerstwa energetycznego, wspomagającego eksport amerykańskiego gazu skroplonego LNG do Wielkiej Brytanii i długofalowa współpraca w zakresie zwiększenia efektywności energetycznej. Dla Brytyjczyków to konieczność – ucięcie dostaw rosyjskiego gazu wywindowało ich rachunki za energię do niebotycznego poziomu.
Import gazu skroplonego LNG z USA ma pomóc Wielkiej Brytanii zmniejszyć zależność od rosyjskich dostaw energii, zwłaszcza gazu, które gwałtownie spadły w odwecie za poparcie i dostawy uzbrojenia dla Ukrainy broniącej się przed rosyjską inwazją.
Jak stwierdził premier Wlk. Brytanii Rishi Sunak, partnerstwo z USA pozwoli na obniżenie cen dla brytyjskich konsumentów i ułatwi zakończenie zależności Europy od rosyjskiej energii. Ponadto ma ono również na celu stymulowanie inwestycji w czystą energię i wymianę doświadczeń w zakresie efektywności energetycznej i zmniejszenia zapotrzebowania na gaz.
Brytyjczycy bardzo potrzebują amerykańskiego gazu – rachunki gospodarstw domowych za energię osiągnęły w tym roku rekordowy poziom, a zaczęły rosnąć po inwazji Rosji na Ukrainę. Zmusiło to rząd brytyjski do cięcia kosztów i subsydiowania gospodarstwom domowym przynajmniej części opłat, co może według analityków kosztować nawet 42 mld funtów (51 mld dolarów) w okresie 18 miesięcy obowiązywania tych limitów.
Jak wynika z danych US Energy Information Administration, Stany Zjednoczone stały się największym na świecie eksporterem LNG w pierwszej połowie 2022 r. USA szybko zwiększyły swoje możliwości eksportowe, a wysokie ceny, szczególnie w Europie, stymulowały ten eksport. Z oświadczeń brytyjskich przy podpisaniu partnerstwa wynika, że w ramach umowy Stany Zjednoczone wyeksportują 9-10 mld m. sześć. LNG w ciągu następnego roku.
Byłby to poziom tylko nieco niższy od tegorocznego, bowiem dane Refinitiv Eikon ujawniają, że Wielka Brytania zaimportowała do tej pory około 11 mld m. sześc. (bcm) gazu ze Stanów Zjednoczonych w ciągu pierwszych 11 miesięcy 2022 r., w porównaniu z 4 mld m sześc. w 2021 r.
Mimo umowy i spotkania w cztery oczy Rishi Sunaka z prezydentem Joe Bidenem na szczycie G20 w Indonezji w listopadzie, po którym gdzie Sunak podkreślił znaczenie Stanów Zjednoczonych jako partnera gospodarczego, najważniejsza dla Brytyjczyków umowa o wolnym handlu z USA jest równie daleko od finalizacji co ich porozumienie z Unią Europejską. Rozmowy o tej umowie zostały bowiem zawieszone i nie wiadomo kiedy zostaną wznowione.
7 grudnia wiceminister z resorcie handlu Greg Hands rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych. W jej trakcie ogłosi memorandum w sprawie handlu z Karoliną Południową, trzecią taką umowę ze stanem USA. Ma ona doprowadzić do zwiększenia wymiany handlowej na poziomie stanowym.