Podczas Halloween w samej tylko Wielkiej Brytanii marnowanych jest ok. 8 mln dyń, a w koszu ląduje 15 mld funtów rocznie. Odczuwa to też środowisko i klimat. Koszty tej październikowej zabawy stanowią część niechlubnej liczby 1,3 mld ton wyrzucanej co roku na świecie żywności. To właśnie owoce i warzywa są marnowane najczęściej
Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy wskazuje, że w Polsce jeszcze nikt nie zbadał liczby marnowanych dyń, ale kupowanie ich na dekoracyjne lampiony również u nas zyskuje na popularności.
– Polacy na Halloween najczęściej kupują dynię konsumpcyjną. Warto wybierać jednak dynię pastewną lub ozdobną, które nie są żywnością, więc nie przyczyniamy się do jej marnotrawstwa. Albo kupić tę hodowaną na pestki, tzw. dynię oleistą – ma ona mniej miąższu, więc mniej później wyrzucimy – radzi dr inż. Sylwia Łaba, ekspertka Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego.
– Istnieją też dziesiątki różnych przepisów kulinarnych, które pomogą nie tylko nie zmarnować miąższu, ale też przygotować wartościowy dla zdrowia posiłek. Po Halloween taka dynia konsumpcyjna, jeśli nie zostanie wykorzystana, stanie się odpadem żywnościowym. Ważny jest kierunek zagospodarowania tego odpadu – na paszę się już nie nadaje, ale można przeznaczyć go na kompost albo bio-odpady – dodaje.
– Zachęcamy jednak do rozważnego i ograniczonego wykorzystywania tego cennego warzywa do celów dekoracyjnych. Pamiętajmy, że każda nasza decyzja jako konsumenta, ma wpływ na kondycję naszej Planety – podkreśla też Sylwia Łaba.
Produkcja tego warzywa w Polsce, z roku na rok rośnie, gdyż jest ono coraz chętniej kupowane przez polskich konsumentów, ale nie przekracza 1% ogólnej ilości uprawianych warzyw.
Największy popyt na świeżą dynię jest w naszym kraju w okolicach Halloween. Według danych GUS w Polsce w 2018 r. zebrano z pól 71 tys. ton dyń, dla porównania w 2017 r. było to 45 tys. ton.
Marnowanie dyni, zaśmiecanie środowiska
Szacuje się, że co roku w Wielkiej Brytanii uprawianych jest 10 milionów dyń, z których 95% przeznaczanych jest na lampiony w związku z październikową tradycją. W ten sposób marnowanych jest około 18 000 ton dyni, w tym miąższ i nasiona.
W badaniach tych, prowadzonych przez Hubbub i Knorr, wykazano również, że 40% brytyjskich konsumentów kupuje dynie do rzeźbienia. Zdecydowana większość z nich, bo aż 60% przyznało się, że nie wykorzystuje później dyni i ją zwyczajnie wyrzuca. Podobnie jest w USA, gdzie większość z produkowanych rocznie 900 tysięcy ton dyni zostanie zniszczona, zamiast być wykorzystana jako żywność lub przeznaczona, np. na paszę dla zwierząt.
Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy zachęca konsumentów do świadomego wykorzystywania dyni także po Halloween, co pozwoli ograniczyć degradację środowiska. I wskazuje, że minimalizowanie strat dyni powinno zaczynać się już na etapie zbiorów, ponieważ jeśli dynia zostanie uszkodzona, nawet delikatnie obtarta, to szybko zaczyna gnić. To, co mogą natomiast zrobić konsumenci, to wybierać i kupować dynie świadomie, a przede wszystkim wiedzieć, co zrobić z nią później.
Ogromne dyniowe straty finansowe
Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy podkreśla, że zwolennicy tradycji robienia lampionów z dyni niestety łatwo zapominają, że dynie na Halloween to w większości przypadków nadal jedzenie.
Używanie ich wyłącznie na potrzeby dekoracyjne przyczynia się do olbrzymich strat finansowych w gospodarstwach domowych. W związku z tym, w domach Wielkiej Brytanii w koszu ląduje 15 mld funtów rocznie. Koszty ponosi też środowisko i klimat. Według Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych dynie, które trafią na wysypisko, ulegają rozkładowi, emitując metan – gaz cieplarniany równie groźny dla środowiska, jak dwutlenek węgla.
Co można zrobić z dynią po Halloween?
Począwszy od słynnego ciasta dyniowego, popularnego w Stanach Zjednoczonych w Święto Dziękczynienia, po zupy, chleb czy curry. Uważa się, że pestki dyni mają szereg korzyści zdrowotnych – poprawiają poziom cukru we krwi i obniżają poziom cholesterolu, a zawarty w nich cynk wzmacnia odporność organizmu.
Dobrym przykładem komercyjnego wykorzystania dyni jest przedsiębiorstwo społeczne Toast Ale. Wprowadziło ono piwo zrobione z nadwyżek chleba oraz piwo z miąższu dyni, który w przeciwnym razie poszedłby na marne.
Ekoenergia pochodząca z dyni
Instytut wskazuje też, że zamiast generować szkodliwe emisje, dynie i inne odpady świąteczne mogą zostać również przekształcone w energię w wyniku rozkładu beztlenowego, czyli produkcji biogazu. W tym procesie mikroorganizmy są wykorzystywane do rozkładania organicznych odpadów w szczelnym zbiorniku, który jest podgrzewany w celu przyspieszenia przetwarzania. Powstały w ten sposób biogaz może zostać wykorzystany do wytwarzania energii elektrycznej, która zasila domy, napędza pojazdy i wytwarza ciepło. Żeby tak się stało, wyrzucane dynie muszą trafić do bio-odpadów.