Wyniki finansowe Google i Microsoftu zwiększają obawy przed nadchodzącą recesją

Analitycy twierdzą, iż ogłoszone w środę 26 października złe wyniki Microsoft i Alphabet, macierzystej spółki Google świadczą o nadchodzącym spowolnieniu gospodarczym. Już przyczyniły się do wygaszenia jakichkolwiek pozytywnych trendów w sektorze technologicznym na giełdach

Alphabet nie osiągnął celu przychodowego, zakładanego przez analityków Wall Street dotyczącego przychodów w III kw. 2022 r. Było to spowodowane głównie słabą sprzedażą reklam. Z kolei inflacja i silny dolar spowodowały, że Microsoft odnotował najwolniejszy wzrost przychodów od pięciu lat. Analitycy zapytywani przez AP zauważyli „niepokojącą tendencję” – otóż wzrost przychodów Azure platformie chmurowej Microsoftu i jednej z jej najbardziej udanych linii biznesowych, zwalnia. Prawdopodobnie podobnie stanie się z równie istotnym dla macierzystej firmy chmurowym biznesem Amazona.

„Wyniki dużych firm technologicznych zawsze były postrzegane jako kluczowy czynnik determinujący nastroje rynkowe w amerykańskim sezonie sprawozdawczym trzeciego kwartału, a zarówno Microsoft, jak i Alphabet dały inwestorom powody do zmartwień” – powiedział agencji Reuters Laith Khalaf, szef analiz inwestycyjnych w AJ Bell.

Prawie tuzin analityków obniżyło cenę docelową Alphabet, obniżając ją nawet o 30 dolarów, podczas gdy sześciu analityków obniżyło przedziały cenowe dla Microsoftu.

W obrocie przedrynkowym akcje spółki macierzystej Google i Microsoftu spadły średnio o 6%, zaś Meta Platforms, która ma ogłosić wyniki już po zamknięciu rynków, spadła o 4%, przy czym było to efektem nie ogólnie złego nastroju inwestorów, a informacji dochodzących ze spółki. Podobnie jak Google, Meta opiera się na reklamach w przypadku większości swoich przychodów, a analitycy prognozują spadek budżetów reklamowych ze względu na szybki wzrost inflacji.

Podobnie dzieje się z Amazon.com i Apple, które mają ogłosić swoje wyniki 27 października – tu spadek wyniósł odpowiednio 4% i 1%. Jak stwierdza Bloomberg, nie był to znowu efekt pesymizmu inwestorów, ale informacji z firm. Akcje Spotify Technology również spadły po tym, jak firma poinformowała o presji na przychody związanej ze spadkiem sprzedaży reklam.

Kontrakty terminowe Nasdaq spadły o 1% po osiągnięciu we wtorek niemal trzytygodniowego maksimum. Był to efekt omawianych przez analityków wyzwań jakie stanęły przed całym sektorem teleinformatycznym – wysokiej inflacji i rosnących stóp procentowych i notowań dolara przy słabnącym popycie. Mimo odczuwalnego ostatnio wzrostu akcji Big Tech, rok 2022 nie jest dobry dla tej branży. Netflix, Meta, Amazon, Microsoft, Alphabet i Apple straciły już w tym roku łącznie 2,5 bln dol. wartości rynkowej. Obecnie, po wynikach Microsoft i Alphabet, analitycy nie mają wątpliwości, że firmy technologiczne zapowiadają ostrą i być może dłuższą recesję.