Wyraźna zniżka cen ropy naftowej

SEG 2025

Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień negatywnym akcentem. Cena tego surowca zniżkowała wczoraj o około 4%, przez co notowania ropy Brent naruszyły barierę psychologiczną na poziomie 100 dol. za baryłkę. Tymczasem poniżej poziomu 94 dol. za baryłkę spadły notowania amerykańskiej ropy naftowej gatunku WTI

Oba rodzaje ropy naftowej wczoraj zniżkowały na fali rosnącej awersji inwestorów do ryzyka. W centrum uwagi były bowiem odczyty indeksów PMI dla przemysłu w wielu państwach świata (które, nota bene, zaczęły pojawiać się już w niedzielę – tak było z odczytami PMI dla Chin wg CFLP), a te w większości rozczarowały – a nawet jeśli nie rozczarowały, to potwierdziły wcześniejsze mizerne oczekiwania.

Obecnie oczy inwestorów zwrócone są jednak na kraje OPEC+, których przedstawiciele spotkają się jutro w celu przedyskutowania limitów produkcji ropy naftowej we wrześniu. Bazowy scenariusz zakłada zaprzestanie procesu stopniowych podwyżek limitów wydobycia – zwłaszcza że sierpień to symboliczny moment, w którym mija rok od podjęcia tego zobowiązania przez OPEC+, a państwa rozszerzonego kartelu już zniwelowały wcześniejsze cięcia produkcji.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Z kolei w tle powyższych wydarzeń, rośnie napięcie dyplomatyczne na linii USA-Chiny. W poniedziałek Stany Zjednoczone narzuciły sankcje na firmy m.in. z Chin, które miały pomagać Iranowi w rozliczaniu transakcji sprzedaży ropy i produktów ropopochodnych do Azji Wschodniej. Dodatkowo, kontrowersje wzbudza planowana wizyta Nancy Pelosi na Tajwanie, która – jeśli dojdzie do skutku – będzie pierwszą wizytą czołowego amerykańskiego polityka na tej wyspie od 25 lat. Plany te budzą jawny sprzeciw Chin, które nie uznają niepodległości Tajwanu.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania złota znów w okolicach 1800 USD za uncję

Notowania złota w poprzednim tygodniu dynamicznie odbiły się w górę, pokonując dystans z okolic 1720 USD za uncję do 1780 USD za uncję. Tymczasem a początku bieżącego tygodnia wzrosty są kontynuowane, a dzisiaj notowania złota testowały już poziom 1800 USD za uncję jako najbliższy techniczny opór.

Obserwowane ostatnio zwyżki cen złota to głownie efekt spadku wartości amerykańskiego dolara. Dzisiaj rano USD odbija w górę, stąd także zatrzymanie zwyżek na złocie. Niemniej, wiele wskazuje na to, że bieżący tydzień będzie upływał pod znakiem niewielkiej zmienności i braku wyraźnego kierunku notowań złota – ponieważ najwięcej uwagi i emocji najprawdopodobniej wzbudzą dopiero piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

Sytuacja na rynku pracy w USA jest szczególnie ważna w obecnej sytuacji – bowiem dane dotyczące PKB w tym kraju pokazały niedawno techniczną recesję. Tymczasem Fed pozostaje jastrzębi, twierdząc, że informacje na temat recesji nie są istotne w obliczu nadal dobrej sytuacji na amerykańskim rynku pracy. Piątkowe dane zweryfikują jego słowa. Dobre dane byłyby ciosem w notowania złota (bowiem będą uzasadniać kolejne śmiałe podwyżki stóp procentowych w USA), z kolei słabe dane pozwolą cenom złota na dalsze zwyżki.

Notowania złota – dane dzienne

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ