Analitycy mBanku: FED przyspiesza, Szwajcaria zaskakuje

wieża mBank
Materiały prasowe

FED, po gorszych danych o dynamice cen za maj oraz wzroście oczekiwań inflacyjnych, zdecydował się na przyspieszenie tempa zacieśniania polityki monetarnej. SNB zaskoczył wszystkich podwyżką stóp o 50 pkt. bazowych

Na konferencji prasowej po posiedzeniu FED usłyszeliśmy, że potrójne podwyżki nie będą normą, choć na kolejnym posiedzeniu możliwy do przeprowadzenia ruch może być zarówno 50 jak i 75-punktowy. O wyższej podwyżce stóp w czerwcu zadecydowała konieczność silniejszego zakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych, które są mocno skorelowane z bieżącymi odczytami. Z mediany prognoz przestawionych przez poszczególnych członków Komitetu wynika, że do końca roku FED podniesie jeszcze stopy procentowe o 175 pkt. bazowych, a przedział wahań stopy funduszy federalnych znajdzie się w restrykcyjnym przedziale powyżej 3%.

Rynek, tylko w pierwszym momencie, jastrzębio odebrał wynik posiedzenia, a zaraz po rozpoczęciu konferencji prasowej po posiedzeniu zaczął odrabiać straty. Wczorajsza sesja na Wall Street finalnie przyniosła 2,5% wzrostu technologicznego Nasdaqa i 1,5% w przypadku S&P 500. Eurodolar tymczasem pozostaje cały czas blisko wieloletnich minimów w okolicach 1,04. Dziś jednak indeksy zdecydowanie osuwają się na południe, a skala spadków sięga 2%. Choć Powell przyznał, że powstrzymanie najwyższej od lat inflacji może spowodować wpędzenie gospodarki w recesję, to nie widać jeszcze sygnałów szerszego spowolnienia koniunktury, a sytuacja na rynku pracy pozostaje bardzo dobra.

Dziś rano SNB zaskoczył wszystkich podwyżką stóp procentowych o 50 pkt. bazowych. Choć jasne było, że szwajcarscy bankierzy centralni nie będą mogli zwlekać długo po tym, jak EBC rozpocznie cykl podwyżek stóp w lipcu, to jednak nikt nie spodziewał się, że ich ubiegną. To spowodowało silną aprecjację franka, a kurs EURCHF tąpnął w kierunku 1,01. W komunikacie możemy przeczytać, że w przyszłości mogą być wymagane kolejne podwyżki, a banki centralne na całym świecie walczą z inflacją. Inflacja powoli dotarła i do Szwajcarii, gdzie w tym roku spodziewa się, że wyniesie 2,8%. Poprzednie prognozy z marca zakładały 2,1%.

Uwaga rynków teraz przekłada się na Bank Anglii, który ogłosi decyzję o godzinie 13:00. Mediana prognoz zakłada wzrost stóp procentowych o 25 pkt. bazowych. Pytanie ile głosów będzie też za silniejszą podwyżką stóp.

Analitycy mBanku