Najważniejszym wydarzeniem dnia jest decyzja, która podejmie FED w trakcie swojego wieczornego posiedzenia. Pytanie brzmi: Podniesienie stopy procentowe o 50 czy o 75 pb? Większość ekspertów mówi o 75 pb.
Analitycy BNP Paribas nie mają wątpliwości. O zachowaniu rynku zdecyduje FED:
– Zachowanie rynków światowych (chociażby rynku akcji) będzie zależało w dużej mierze od wieczornego posiedzenia FED-u i podwyżki stóp procentowych o 75 pb. Obawy wzrosły też w konsekwencji ogłoszenia najwyższej od 1981 roku inflacji, która w maju wyniosła 8,6%.
Podobnie jak specjaliści z BGK:
– W centrum uwagi będzie wieczorna decyzja FOMC. Konsensus prognoz zakłada kontynuację cyklu podwyżek stopy FED o 50 pb. Niepewność jest jednak podwyższona. Z jednej strony po piątkowym wysokim odczycie inflacji w USA rynek zaczął wyceniać 75-punktową skalę zacieśnienia monetarnego.
Istotna dla odbioru posiedzenia FOMC będzie również publikacja nowych projekcji członków Komitetu (tzw. dotplotów). Spodziewamy się, że zobaczymy w nich rewizję w górę ścieżki stopy Fed oraz inflacji przy korekcie w dół oczekiwanego tempa wzrostu PKB.
Na dziś planowane jest nadzwyczajne posiedzenie EBC związane z obecną sytuacją rynkową. Natomiast w kraju GUS (o 10:00) doprecyzuje majowe dane o inflacji.
Równie wnikliwie skomentowali to eksperci mBanku:
– Bardzo dawno na rynku nie było tak dużo niepewności przed decyzją w sprawie wysokości stóp procentowych w USA, jak w tym tygodniu. Po wyższych od oczekiwań danych o inflacji za maj wszystko się zmieniło. Te ponownie zaskoczyły po wyższej stronie, a duża ilość banków inwestycyjnych zrewidowała swoje oczekiwania do potrójnej podwyżki stóp.
Z rynkowego punktu widzenia kluczowa będzie jednak dalsza komunikacja FOMC i wydźwięk najnowszych prognoz makroekonomicznych poszczególnych członków Komitetu.
Rozsądnym byłoby – zdaniem analityków mBanku – dokonanie podwyżki o 50pb, z powodu pościgu za inflacją wskaźników stóp procentowych.
W ubiegłym tygodniu EBC poinformował, że w lipcu nastąpi podwyżka o 25 punktów bazowych, a skala wrześniowej będzie zależeć od następnych danych i inflacji – rozwój sytuacji na tym rynku uzależniony będzie oczywiście od odbiory dzisiejszego komunikatu amerykańskiej Rezerwy Federalnej i skali podwyżki stóp.
W ocenie analityków Banku Pekao pozostawienie furtki do podwyżki o 75 pb jest scenariuszem bazowym. Dlatego więcej miejsca poświęcili odczytowi majowej inflacji w Polsce:
– Dziś poznamy finalny odczyt majowej inflacji w Polsce. Wstępny odczyt zakładał 13,9% r/r, choć nie wykluczamy podbicia inflacji w finalnym odczycie do 14%. Miało to kluczowy wpływ na wzrosty cen na rynkach żywności (wyższe o 13,5% r/r.), paliw (o 5% m/m – zauważalne na stajach benzynowych, wywołane wzrostem cen ropy naftowej) i nośników energii (+3,5% m/m).
Na rynkach bazowych najważniejszym wydarzeniem dnia będzie wieczorne posiedzenie Fed i decyzja odnośnie stóp procentowych – rynek zakłada podwyżkę o 75 pb.
Traderzy z DM TMS Brokers skupili się na wycenie bitcoina:
– Kurs BTC/USD jest coraz bliżej potencjalnego poziomu wsparcia wyznaczanego przez szczyt hossy z grudnia 2017. Wtedy rozpoczęta w 2015 roku fala wzrostowa kursu BTC/USD kulminowała na poziomie 19870 USD. Dziś rano Bitcoin kosztował 21315 USD w porównaniu do ponad 67000 USD w listopadzie ub.r.
Komentarz surowcowy to tradycyjnie domena ekspertów DM BOŚ. Tym razem oprócz złota przyjrzeli się rynkowi cukru. Nie zabrakło oczywiście opinii nt. FED:
– Ostatnie dni na rynku złota upływają inwestorom na uważnym śledzeniu danych makroekonomicznych w USA oraz spekulacjach na temat możliwych dalszych działań Rezerwy Federalnej – dzisiaj FED ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych w USA, a dodatkowo przedstawi swoje projekcje makroekonomiczne. Obecne nastawienie FED to główna przyczyna słabości notowań złota.
FED już raczej nie może niczym zaskoczyć, ponieważ znacząca podwyżka stóp procentowych jest już w cenie złota. Jeśli zdecydowałby się na podwyżkę o 50 pb, to notowania złota mogłyby dynamicznie odbić w górę, jeśli FED podniesie stopy o 75 pb, a dodatkowo przedstawi jeszcze bardziej jastrzębi plan podwyżek niż dotychczas, to złoto może testować znów poziom 1800 USD za uncję jako wsparcie.Po dynamicznych zwyżkach cen cukru w połowie maja, notowania tego towaru zaczęły oddawać wzrosty i obecnie zniwelowały już praktycznie cały ruch sprzed miesiąca. Obecnie cena cukru w USA powróciła do okolic 18,60 centów za funt, czyli do najniższych poziomów od nieco ponad miesiąca. Spadkom cen cukru sprzyja kilka czynników – zwłaszcza sytuacja w Brazylii (słabość brazylijskiego reala przekładająca się na zwiększoną podaż cukru, warunki pogodowe oraz kluczowe zmiany brazylijskiego prawa).