Rosenergoatom, spółka stanowiąca elektroenergetyczną firmę państwowego koncernu Rosatom, przystąpiła do testowania stacji roboczych „Bober”. Jest to rosyjska konstrukcja oparta na procesorze „Bajkał-M”. Jeśli testy się powiodą, spółka zamierza włączy te stacje do swojej sieci teleinformatycznej obsługującej m.in monitorowanie i nadzór rosyjskiej elektroenergetyki, zwłaszcza energetyki atomowej.
Według informacji Rosatomu, koncern zakupił pierwszą partię komputerów Bober, „których serce stanowi rosyjski procesor Bajkał”. Mimo iż chipy płyty głównej stacji roboczej pochodzą od tajwańskiej firmy TSMC, „Bober” jest przedstawiany przez służbę prasową Rosatomu jako konstrukcja całkowicie rosyjska.
Jak stwierdził dyrektor ds. zarządzania projektami IT i wdrożeniami Rosenergotaomu Oleg Szalow, przejście na jednostki oparte na procesorach „Bajkał” to istotny krok dla spółki. „Jest to bardzo istotne dla zabezpieczenia niezależności technologicznej i to w tak ważnych strategicznie sferach jak energetyka atomowa” – dodał.
Według nieoficjalnych informacji w rosyjskich spółkach państwowych przygotowywany jest proces przechodzenia na komputery krajowej konstrukcji z różnymi wersjami procesora „Bajkał” oparte jednak o podzespoły produkowane w Chinach. Następną firmą, która dokona takiej migracji mają być rosyjskiej koleje RDŻ.
„Bober” firmy Delta Computers to silny PC klasyfikowany jako stacja robocza w obudowie typu SFF, oparty na najnowszym procesorze „Bajkał-M”. System operacyjny to Astra Linux Special Edition „Noworosijsk”.