W Polsce marnuje się prawie 5 mln ton żywności rocznie, co ma niemały wpływ na stan środowiska. Aż 60% wyrzucanej żywności pochodzi z gospodarstw domowych. Jedzenie marnuje się szczególnie w okresie świątecznym, ale zamiast je wyrzucać można zanieść do jadłodzielni.
Gdy odchodzimy od świątecznych stołów pozostaje na nim wiele potraw i wówczas powstaje pytanie, co ja z tym zrobię, przecież tego nie przejem. I właśnie wtedy warto pamiętać, że w Polsce są jadłodzielnie. Jak informuje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, którego jednym z zadań jest przeciwdziałanie marnowaniu żywności, z jadłodzielni można korzystać w całej Polsce.
– W tym szczególnym okresie świąteczno-noworocznym najlepszym rozwiązaniem są właśnie społeczne punkty zbiórki żywności, czyli jadłodzielnie. Jadłodzielnie to ogólnodostępne lodówki stworzone po to, aby dzielić się i wymieniać jedzeniem. Jeśli posiadamy produkty z bliskim terminem ważności możemy śmiało je przynieść do jadłodzielni – wskazuje GIOŚ.
– Pamiętajmy, że każdy z nas może ograniczyć produkcję bioodpadów dzięki rozważnym zakupom i przeanalizowaniu swoich potrzeb żywnościowych. Naszym celem jest zwiększenie świadomości konsumentów w kwestii odpowiedzialności za generowanie odpadów pochodzących z żywności – podkreśla GIOŚ. Mapa jadłodzielni w Polsce.
