Włochy odbudowują swoją pozycję na europejskim rynku turystycznym, rekordy przyjazdów turystycznych notuje też Maroko i Japonia.
W 2024 roku do Włoch przyjechało 458,5 mln odwiedzających z całego świata, co oznacza drugi rok co do wielkości przyjazdów turystycznych do tego kraju. Jak stwierdza florencki instytut Centro Studi Turistici w raporcie dla stowarzyszenia sektora Assoturismo Confesercenti, jest to 2,5% wzrost w porównaniu 2023 rokiem. Jednak jak wykazano w tym samym raporcie, o 2,8% skurczyła się turystyka krajowa i o 2,9% przyjazdowa na terenie Włoch, co oznacza, że w ramach Włoch ruch turystyczny wyniósł 207 mln osób. Przyczyną był spadek siły nabywczej włoskich wynagrodzeń. Jeśli więc sektor turystyczny odnotował przez większą część roku trend pozytywny to ze względu na turystykę zagraniczną i to pomimo wzrostu cen związanego z inflacją – stwierdza raport.
Duży wzrost ruchu turystycznego odnotowało Maroko. Kraj ten staje się powoli poza Egiptem najważniejszą destynacją afrykańską. Jak poinformowało tamtejsze Ministerstwo Turystyki, w ciągu pierwszych 11 miesięcy obecnego roku Maroko przyjęło rekordową liczbę 15,9 mln turystów, co oznacza 20% wzrost w porównaniu z 11 miesiącami 2023 roku. Turystyka stanowi o około 7% produktu krajowego brutto tego północnoafrykańskiego kraju i jest kluczowym źródłem miejsc pracy i walut obcych.
„Te niezwykłe liczby dowodzą wpływu naszej mapy drogowej i stanowią ważny krok w kierunku naszego celu, jakim jest umieszczenie Maroka w pierwszej piętnastce światowych destynacji turystycznych” – stwierdziła minister turystyki Fatim-Zahra Ammor.
Maroko promując turystykę utworzyło dodatkowe trasy lotnicze do kluczowych regionów turystycznych, jednocześnie tworząc i promując nowe lokalizacje turystyczne w kraju i zachęcając branżę do renowacji hoteli oraz budowy nowych. Jak wynika z danych resortu turystyki, od stycznia do października przychody z turystyki wzrosły o 9,3% do 97 mld dirhamów, czyli ok. 9,72 mld dolarów. Minister Ammor stwierdziła, że celem Maroka jest osiągnięcie 17,5 mln odwiedzających w 2026 roku i 26 mln do roku 2030, kiedy to będzie współgospodarzem Mistrzostw Świata w piłce nożnej z Hiszpanią i Portugalią.
Nowe rekordy w liczbie przyjazdów turystycznych ustanowiła też Japonia i to na miesiąc przed końcem roku. Jak wynika z danych Japońskiej Narodowej Organizacji Turystycznej (JNTO), w listopadzie odwiedziło ten kraj 3,19 mln turystów, co da prawdopodobnie w końcu grudnia 2024 roku łącznie 33,4 mln turystów z całego świata. Poprzedni rekord roczny wynoszący 31,9 mln turystów, ustanowiony został w 2019 r. zanim pandemia COVID-19 zamknęła granice. Jak stwierdza przy tym JNTO, do tak wysokiego ruchu turystycznego obejmującego także kraje poza azjatyckimi przyczynił się przede wszystkim słaby jen, co zmniejszyło koszty życia i połączeń lotniczych z Japonią.
