Warszawa, 14.10.2024 (ISBnews) – Polska gospodarka musi zwiększyć konkurencyjność poprzez inwestycje w innowacyjność, a w tym celu niezbędna jest mobilizacja kapitału prywatnego, wynika z dyskusji na “Banking & Insurance Forum”.
“Powinniśmy wydawać kilkadziesiąt miliardów złotych więcej na innowacje, aby doganiać UE. Wiemy, jaka jest sytuacja finansów publicznych. Należy zmobilizować finanse prywatne, sektor bankowy i rynek kapitałowy, który powinien dostarczać finansowania do naszych wyzwań, wśród których jest np. transformacja energetyczna” – powiedział prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Tomasz Bardziłowski podczas panelu.
Podkreślił, że chociaż stopa inwestycji prywatnych jest niższa niż w innych krajach europejskich, to cała Europa też może mieć problem z finansowaniem swojego rozwoju.
“Oszczędności w Europie są większe niż w Stanach Zjednoczonych, ale zamiast finansować europejskie spółki, są przesyłane za Ocean, bo tam są wyższe stopy zwrotu. Dlatego koszt kapitału u nas jest wyższy” – stwierdził.
Jego zdaniem, ta sytuacja pokazuje, na ile istotna jest kwestia rożnych podejść dotyczących regulacji.
Prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz zwrócił uwagę, że inwestycje prywatne są od 2014 r. na zbyt niskim poziomie, a jako przyczynę wskazał niepewność prawną i regulacyjną, ale też wieloletnie zaniechania w modernizacji infrastruktury – m.in. energetycznej, czego efektem są wysokie ceny energii obniżające konkurencyjność polskich firm.
Bartkiewicz uważa również, że polskie firmy powinny zdywersyfikować geograficznie kierunki ekspansji.
“Europa nie powinna być dla nas jedynym benchmarkiem, potrzebujemy partnerów, którzy pozwolą rozwijać się szybciej. Nasze uzależnienie od niektórych rynków zbytu jest zbyt duże – gdy Niemcy mają katar, my mamy grypę” – powiedział prezes ING BSK.
Członkini rady nadzorczej Banku Millennium Beata Stelmach wskazała, że przy takich działaniach niezbędna będzie rola państwa.
“Wsparcie dyplomatyczne jest absolutnie niezbędne – na rynkach trudnych, takich jak kraje afrykańskie czy południowoamerykańskie, bez wsparcia ambasady i rządu nie ma możliwości by konkurować z lokalnym biznesem” – powiedziała.
(ISBnews)
