Zobowiązania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych za pierwsze 6 miesięcy wzrosły o około 956 mln zł, zaś w I półroczu FWSZ wydał 24,5% planu. Proces nowych zakupów w ramach modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP uległ praktycznemu zatrzymaniu.
Bank Gospodarstwa Krajowego opublikował dane dotyczące bilansu Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych za I półrocze 2024 roku. Jak wskazuje opracowanie Tomasza Dmitruka, analityka finansów MON z portalu branżowego Dziennik Zbrojny, FWSZ w pierwszych 6 miesiącach obecnego roku nie zrealizował zaplanowanych wydatków mechanizmów dłużnych zaplanowanych na obecny rok. Jak wynika z danych BGK, zadłużenie z tytułu emisji papierów wartościowych wzrosło o 183,2 mln zł, z tytułu kredytów bankowych o 614 mln zł, wobec innych klientów – o 158,8 mln zł. Oznacza to, że łączne zobowiązania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych w I półroczu 2024 roku wyniosły 956 mln zł. Tymczasem plan wzrostu zadłużenia FWSZ na cały 2024 rok wynosił 39-40 mld zł.
W I półroczu 2024 roku Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych uzyskał łączne dochody rzędu 9,406 mld zł, co stanowiło 19,6% rocznego planu. Przy tym 7,2 mld zł pochodziło z budżetu państwa, 1,240 mld zł z finansowania dłużnego (przy czym wykonano tu tylko 3,6% planu rocznego) i z innych tytułów 965,4 mln zł. Warto zauważyć, że na początku roku FWSZ posiadał 7,785 mld zł oszczędności.
Fundusz wydał w I półroczu br. 12,868 mld zł, co stanowi 24,5% planu wydatkowego, ale z tego na modernizację techniczną 10,197 mld zł, czyli jedynie 22,2% rocznego planu, zaś 2,669 mld zł to obsługa zadłużenia. Warto wspomnieć, że z owych 7,785 mld zł oszczędności z początku roku zostało jeszcze w końcu czerwca 4,345 mld zł…
Wniosek jest jednoznaczny – z bilansu Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, który miał być „drugą nogą” modernizacji technicznej sił zbrojnych wynika, że w I półroczu obecnego roku niemal całkowicie ona stanęła. Podobnie zresztą uważa Tomasz Dmitruk.
„Pozostaje mieć nadzieję, że pierwsze 6 miesięcy braku decyzji to rezultat weryfikacji decyzji poprzedniego rządu, analizy bieżącej sytuacji i wyboru nowego prezesa BGK, a w drugiej połowie roku będzie to wyglądało lepiej, choć w tym roku spodziewam się wykonania planu wydatków FWSZ na poziomie nieco ponad 50% planu (czyli na poziomie zbliżonym do 2023 roku)” – napisał oceniając wyniki FWSZ podane przez Bank Gospodarstwa Krajowego.
Istotnie, widać, że w I półroczu poza mocno kontestowaną umową wykonawczą na 96 AH-64E Apache i dość kontrowersyjną umową na transportery AMZ Bóbr z programu Kleszcz, mimo zapowiedzi nie wyjaśniono tak podstawowych kwestii, jak sprawa produkcji amunicji artyleryjskiej i rakietowej, umów wykonawczych na BWP Borsuk i AHS Krab, polonizacji, a właściwie już można powiedzieć wprost – stopnia polonizacji czołgu podstawowego K2 oraz armatohaubicy K9, uzbrojenia dla FA-50 czy umów wykonawczych dla uzbrojenia głównego niszczycieli czołgów według programu Ottokar-Brzoza. A są to programy czekające na pilnie rozstrzygnięcie.