Komisja Europejska zapaliła zielone światło na drodze do przejęcia przez Lufthansę mniejszościowego pakietu włoskich państwowych linii lotniczych ITA. W przyszłości Niemcy chcą przejąć pakiet większościowy pozostawiając jednak ITA jako osobną spółkę.
Lufthansa przejmie obecnie 41% udziałów w ITA, włoskiej państwowej linii lotniczej będącej spadkobiercą flagowej włoskiej Alitalii. Ostateczny termin na zatwierdzenie umowy w sprawie połączenia określany na 4 lipca br. zostanie więc zachowany, zaś według agencji ANSA w kwestii umowy nastąpił „zdecydowany postęp”.
Problemem bowiem było zabezpieczenie konkurencji na lotnisku Linate w Mediolanie stanowiącym hub dla ITA oraz otwarcie tras bliskiego i dalekiego zasięgu dla konkurencyjnych linii lotniczych. Lufthansa wycofała się z wielu spornych projektów, by „niepotrzebnie nie zaogniać sytuacji i nie powodować problemów” i zwiększyła koncesje, aby złagodzić obawy dotyczące konkurencji na trasach długodystansowych. Wszystko to po oświadczeniu Komisji Europejskiej, że porozumienie Lufthansa-ITA może ograniczyć konkurencję na wychodzących z Włoch trasach krótko- i długodystansowych.
Obecnie wiadomo już, że Lufthansa zgodziła się by jej dwóch konkurentów – prawdopodobnie inne europejskie linie lotnicze – może przejąć część lotów ITA i zamienić je w loty pośrednie z przesiadką w innym mieście w UE i dalej do lokalizacji docelowych w USA, jak San Francisco i Waszyngton. W tym kontekście wymieniana jest grupa Air France-KLM, która uzyskałaby możliwość prowadzenia lotów dowożących pasażerów z Włoch na trasy do USA prowadzone z hubu lotniczego w Amsterdamie.
ITA ma także przekazać bezpośrednie loty z Rzymu do Ameryki Północnej innej linii lotniczej. Ma to ułatwić pasażerom wybór pomiędzy lotami z przesiadką i lotem bezpośrednim do niektórych miast w USA. Lufthansa twierdzi, że obecnie dialog z Komisją jest „dobry i konstruktywny” i spodziewa się zgody na przejęcie pakietu mniejszościowego w ITA. Już wcześniej Niemcy poinformowali, że są zainteresowani nabyciem 51% w ITA i faktycznym przejęciem spółki, pozostawiając państwowym agencjom włoskim pakiet mniejszościowy. Jednak nie nastąpi to „bardzo szybko”, raczej w perspektywie kilkuletniej.
