W związku z pozwem Gazpromu rosyjski sąd zamroził większość aktywów lokalnego oddziału banku UniCredit o wartości 462,7 mln euro.
Sąd Arbitrażowy Obwodu Sankt Petersburga nałożył czasowy sekwestr na aktywa zarejestrowanych w Monachium UniCredit Bank i moskiewskiego UniCredit Bank AO. Zamrożono aktywa m.in. w postaci udziałów w innych spółkach, spółki powiązane i ich nieruchomości oraz środki pieniężne na rachunkach bankowych. Jest to skutek pozwu złożonego przez RusChimAlians. Jak napisała włoska centrala banku, UniCredit został poinformowany o złożeniu wniosku do rosyjskiego sądu w związku ze sprawą sądową RusKhimAlyans V UC, do której przyłączył się AO UC Bank.
„Zakres środka tymczasowego obejmowałby wyłącznie aktywa współmierne do sprawy, a nie do całego banku UC AO” – stwierdził UniCredit w wysłanym mediom oświadczeniu.
UniCredit, który jako jeden niewielu banków zachodnich nie wyszedł z Rosji, został dotknięty wspólnym pozwem Gazpromu i mniejszego przedsiębiorstwa wydobywczego RusGazDobycza. Pozew o wysokości 1,2 mld dolarów skierowany jest przeciw bankom zachodnim wspierającym wcześniej projekt obu firm, który obecnie został objęty sankcjami nałożonymi na Rosję.
Włoski bank działał w Rosji poprzez swoją spółkę zależną zatrudniającą 3100 pracowników w 50 oddziałach. Jak stwierdził w oświadczeniu, odpisał 800 mln euro na poczet niespłacalnych zobowiązań powstałych w Rosji i o 2/3 i ograniczył portfel kredytowy w tym kraju. Dyrektor generalny Andrea Orcel oświadczył, że bank będzie działał w Rosji przestrzegając sankcji, bowiem jego wyjście z tego kraju „jest obecnie bardzo trudne”. W Wlk. Brytanii inna spółka Gazpromu także wniosła pozew przeciwko UniCredit.
Jest to już drugi sekwestr na aktywa włoskiej firmy Rosji. W kwietniu włoski MSZ potępił „bezprawne” przejęcie aktywów innej włoskiej spółki – producenta systemów grzewczych Ariston Thermo Group.
