Moya ma już 450 stacji paliw

Moya, operator stacji paliw należący do spółki Anwim, otworzyła właśnie 450 punkt tankowania paliw. To wydarzenie jest kolejnym kamieniem milowym w historii marki oraz potwierdzeniem jej pozycji najszybciej rozwijającej się sieci stacji paliw w kraju. Obiekt nr 450 znajduje się w miejscowości Strzegom w województwie dolnośląskim.

Anwim, operator i właściciel Moya, w ogłoszonej niedawno strategii rozwoju zapowiadał kontynuację dynamicznego rozwoju sieci, która co roku ma powiększać się o ok. 50 nowych punktów. Otwarcie stacji nr 450 jest potwierdzeniem tej deklaracji – tuż przed końcem 2022 roku MOYA świętowała otwarcie stacji nr 400. Można zatem założyć, że liczba pół tysiąca stacji do końca przyszłego roku jest jak najbardziej realna.

Założona w 2009 roku sieć stacji paliw Moya rozwija się dynamicznie na terenie całej Polski. Należące do niej stacje znajdują się zarówno przy głównych trasach komunikacyjnych, jak i w miastach oraz mniejszych miejscowościach. Moya to jedyna sieć oferująca trzy rodzaje stacji paliwowych: tradycyjne, z wielobranżowymi sklepami i koncepcjami gastronomicznymi Caffe Moya, automatyczne dla flot oraz samoobsługowe dla klientów indywidualnych i biznesowych. Poza zagęszczaniem sieci Moya, Anwim skupia się jednocześnie na podnoszeniu jakości usług oraz aspektach ekologicznych.

„Otwarcie 450. stacji Moya w Strzegomiu to dla nas niezwykle ważne wydarzenie. Zrealizowaliśmy nasze cele na 2023 rok, a nasze plany na przyszłość są równie ambitne. Chcemy utrzymać się w czołówce, nie tylko pod względem liczby stacji, ale także jakości oferowanych usług. Nasz rozwój to także odpowiedź na zmieniające się potrzeby rynku” – podkreśla Rafał Pietrasina, prezes Anwimu.

Poza rozbudową sieci stacji paliw MOYA, strategia Anwim obejmuje działania w kierunku zrównoważonej mobilności. Obecnie sieć intensyfikuje budowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych, które w perspektywie będą zasilane z odnawialnych źródeł energii. Klienci Moya będą mogli korzystać także z ładowarek sieci partnerskich. Docelowo będzie to ok. 10 000 punktów. To jeden z kluczowych elementów strategii Moya, by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na rozwiązania nisko- i zeroemisyjne.

„Zmiany na rynku paliwowym są nieuniknione, a my chcemy być jednym z liderów tych zmian. Rozwijamy sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych, co pozwoli nam aktywnie uczestniczyć w transformacji energetycznej. Naszym celem jest nie tylko oferowanie paliw wysokiej jakości, ale także tworzenie infrastruktury przyjaznej dla pojazdów elektrycznych” – dodaje Rafał Pietrasina.

Firma dąży do tego, aby móc zaoferować swoim klientom każdy nośnik energii, na jaki będzie zapotrzebowanie. Bez względu na to, czy będzie to tradycyjne paliwo, takie jak benzyna, olej napędowy i LPG, czy też nowoczesne źródła energii, takie jak energia elektryczna, LNG czy wodór – wszystkie te opcje będą dostępne w ramach sieci Moya.