Prezes UOKiK nałożył kary za utrudnianie przeszukania

Na Euro-net i Jura Poland zostały nałożone kary finansowe za utrudnianie przeszukania. Przedsiębiorcy usunęli dowody, które mogły świadczyć o niedozwolonym ustalaniu cen ekspresów do kawy marki Jura. Łączna kara wynosi 11 mln zł.

Urząd może w szczególnych przypadkach przeprowadzić niezapowiedziane przeszukania w siedzibach spółek. Praktyka jest stosowana w sytuacjach, kiedy pojawia się podejrzenie, że dany podmiot posiada dowody na prowadzenie działań ograniczających konkurencję, które mogą być istotne w danej sprawie. Przeszukanie jest możliwe wyłącznie po uzyskaniu zgody sądu, a przedsiębiorca wówczas ma obowiązek umożliwić wejście pracowników Urzędu do budynków i lokali, a także udostępnić wszelkie dokumenty i sprzęty używane do celów służbowych w tym telefony, a także inne nośniki danych. Pod koniec listopada ubiegłego roku, za zgodą sądu i w asyście policji, pracownicy Urzędu przeszukali siedziby spółek w ramach postępowania wyjaśniającego, które dotyczyło podejrzenia o niedozwolonym ustalaniu cen ekspresów do kawy marki Jura. Euro-net i Jura Poland utrudniały przeszukania.

“Spółki Jura Poland i Euro-net w podobny sposób utrudniły nasze działania. Pracownicy tych spółek, po otrzymaniu informacji o rozpoczęciu przeszukania, usunęli wiadomości z komunikatorów zainstalowanych na ich telefonach wykorzystywanych do celów służbowych. Mogło to utrudnić zebranie dowodów na niedozwolone porozumienie, w efekcie którego nabywcy ekspresów Jura mogli płacić drożej za te produkty. Dlatego nałożyłem na spółki kary finansowe w łącznej wysokości 11 mln zł” – powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Po rozpoczęciu przeszukania w firmie Euro-net pracownik firmy usunął treści z telefonu służbowego. Konwersacje, które usunięto, były prowadzone na komunikatorze WhatsApp z przedstawicielami Jura Poland. Analogiczna sytuacja miała miejsce w Jura Poland, ponieważ po otrzymaniu informacji o rozpoczęciu przeszukania pracownik firmy usunął wszystkie konwersacje z WhatsApp. Jak potem przyznał, dotyczyły one tematu produktów Jura.

Za działania utrudniające przeszukania Tomasz Chróstny nałożył karę finansową na obie spółki. Euro-net zostało obciążone karą w wysokości 10 mln zł, a Jura Poland w wysokości 1 mln zł. Decyzje nie są prawomocne i firmy mają możliwość odwołania się od nich. Zgodnie z przepisami, które obowiązywały w dniu wszczęcia postępowania, za utrudnianie przeprowadzenia przeszukania groziła kara w wysokości do równowartości 50 mln euro. Prezes UOKiK ustalając wysokości kar uwzględnił m.in. okoliczności naruszenia przepisów, ich wpływ na przebieg i termin zakończenia postępowania. Po zmianie przepisów, w przypadku obecnie wszczynanych postępowań, kara może wynieść do 3% obrotu przedsiębiorcy.

Sprawa ustalania cen ekspresów do kawy od Jura trwa i jest na etapie postępowania wyjaśniającego. Jest więc prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. Dopiero w momencie, gdy zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, prezes UOKiK rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Za ograniczanie konkurencji grozi kara finansowa w wysokości do 10% obrotu spółki, natomiast menadżerom, którzy byli odpowiedzialni za zawarcie zmowy, grozi kara w wysokości do 2 mln zł.