Ebury: Złoty najmocniejszy wobec euro od 2020; dalsza sytuacja zależy od czynników zewn.

Warszawa, 12.06.2023 (ISBnews) – Sytuacja złotego będzie zależała w dużej mierze od czynników zewnętrznych i wyniku posiedzeń Fed i EBC, uważają analitycy Ebury: Enrique Diaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk, Itsaso Apezteguia i Michał Jóźwiak.

Poniżej komentarz Ebury:

Złoty znalazł się na najwyższym poziomie względem euro od grudnia 2020 r. – pomimo nieco gołębiej retoryki prezesa Glapińskiego oraz braku istotnych danych makroekonomicznych z rodzimego rynku. W najbliższych dniach czekają nas posiedzenia dwóch najważniejszych banków centralnych, które mogą porządnie namieszać na rynku walutowym.

Spoglądając na pozostałe waluty rynków wschodzących, warto wspomnieć, że niezmiennie bardzo dobrze radzą sobie waluty Ameryki Łacińskiej, mocne spadki odnotowuje zaś lira turecka. Waluta w ubiegłym tygodniu osłabiła się względem dolara o ponad 10%, co jest poniekąd pokłosiem zakończonych niedawno wyborów prezydenckich. Rynki mają dość niekonwencjonalnego podejścia do polityki monetarnej wybranego na trzecią kadencję Erdoana.

Po spokojnym tygodniu rynki przygotowują się na posiedzenie Rezerwy Federalnej (środa 14.06) i Europejskiego Banku Centralnego (czwartek 15.06). Prawdopodobieństwo podwyżki ze strony Fedu jest wyceniane w poniedziałek 12.06 na ok. 1/3, publikacja raportu inflacyjnego za maj dzień przed decyzją oznacza jednak, że przynajmniej niektórzy członkowie FOMC zapewne do samego końca wstrzymywać się będą z jej podjęciem. Łatwiej przewidzieć ruch EBC – powszechnie oczekuje się podwyżki o 25 pb. Rynek skupi się więc na prognozach oraz stopniu jastrzębiości komunikatów. Możemy spodziewać się, że zmienność na rynkach w tym tygodniu będzie wysoka.

PLN

Był to kolejny dobry tydzień dla złotego, który ponownie radził sobie lepiej niż inne waluty regionu. Tym razem umocnił się względem euro o ponad 1%, dzięki czemu kurs EUR/PLN zakończył tydzień na poziomie poniżej 4,45. To najsilniejsza pozycja złotego od grudnia 2020 r. Złotemu sprzyjał słabszy dolar. Skala aprecjacji polskiej waluty jest jednak nieco zaskakująca, szczególnie biorąc pod uwagę, że niedawne komunikaty NBP były raczej gołębie (prezes Adam Glapiński przedstawił warunki cięć stóp: jednocyfrowa inflacja oraz pewność względem jej dalszego spadku), a oczekiwania względem skali obniżek stóp procentowych w ostatnim czasie wzrosły. Na początku ubiegłego tygodnia wyceniano w stawkach FRA ok. 60 pb. obniżek w ciągu kolejnych sześciu miesięcy, a pod koniec tygodnia było to już ok. 80 pb.

Jako jedni z większych optymistów w kontekście złotego nie spodziewaliśmy się, że będzie on silniejszy niż zakładaliśmy – a jednak. Nie możemy wykluczyć korekty kursu EUR/PLN w krótkim terminie, nadchodzące tygodnie mogą nas jednak skłonić do zrewidowania naszego poglądu na złotego.

EUR

Ostateczna rewizja PKB w I kwartale 2023 r. pokazała, że strefa euro wkroczyła w recesję, ale tylko w najbardziej technicznym jej rozumieniu: w dwóch ostatnich kwartałach gospodarka odnotowała spadki o 0,1%. Dane te otrzymujemy późno i są one wsteczne, dołożyły się jednak w niewielkim stopniu do bardziej posępnego obrazu wyników gospodarki wspólnoty.

Uważamy, że techniczna recesja wynika głównie z jednorazowych czynników, a gospodarka strefy euro jest na dobrej drodze do umocnienia się w nadchodzących kwartałach – niskie ceny energii i ciasny rynek pracy wspierają wydatki gospodarstw domowych. Jeśli oczekiwanej w tym tygodniu podwyżce stóp procentowych będzie towarzyszyła jastrzębia retoryka EBC, euro powinno otrzymać wsparcie.

USD

Ostateczna rewizja PKB w I kwartale 2023 r. pokazała, że strefa euro wkroczyła w recesję, ale tylko w najbardziej technicznym jej rozumieniu: w dwóch ostatnich kwartałach gospodarka odnotowała spadki o 0,1%. Dane te otrzymujemy późno i są one wsteczne, dołożyły się jednak w niewielkim stopniu do bardziej posępnego obrazu wyników gospodarki wspólnoty.

Uważamy, że techniczna recesja wynika głównie z jednorazowych czynników, a gospodarka strefy euro jest na dobrej drodze do umocnienia się w nadchodzących kwartałach – niskie ceny energii i ciasny rynek pracy wspierają wydatki gospodarstw domowych. Jeśli oczekiwanej w tym tygodniu podwyżce stóp procentowych będzie towarzyszyła jastrzębia retoryka EBC, euro powinno otrzymać wsparcie.

CHF

Rynki oczekują, że w związku z uporczywą inflacją Bank Anglii podniesie stopy procentowe znacznie powyżej 5%, co wpływa na aprecjację funta względem dolara i euro. Publikowane w tym tygodniu dane mogą go dodatkowo wesprzeć.

Oczekuje się kolejnego silnego raportu z rynku pracy (wtorek 13.06), który może wykazać nominalny wzrost płac o blisko 7% w ujęciu rocznym. Dane o PKB w kwietniu (środa 14.06) powinny zaś pokazać powrót do wzrostu. Ze względu na to uważamy, że funtowi łatwiej powinno być się w najbliższym czasie umocnić, niż osłabić.

(ISBnews)