Putin: Rosyjska gospodarka skurczyła się o 2,5%, ale radzi sobie dobrze

Na spotkaniu z najwyższymi urzędnikami państwowymi, w tym ministrem finansów i szefową Banku Centralnego Rosji, prezydent Władimir Putin powiedział, że rosyjska gospodarka w 2022 r. skurczyła się o 2,5%, jednak „radzi sobie lepiej niż przypuszczaliśmy”.

Relację ze spotkania podała państwowa telewizja Rossija1. W jego trakcie prezydent Rosji stwierdził, że Rosja ma teraz „dobre pojęcie o stojących przed nią wyzwaniach, lepsze niż kiedy sankcje po raz pierwszy nałożono w odpowiedzi na operację specjalną na Ukrainie”.

„Rzeczywista dynamika gospodarki okazała się lepsza niż prognozy wielu ekspertów. Niektórzy analitycy w naszym kraju, nie wspominając o zagranicznych, przewidywali spadek (produktu krajowego brutto) o 10% i 15%, a nawet 20%. Ale w całym roku spodziewany jest spadek o 2,5%” – stwierdził Putin w wystąpieniu telewizyjnym.

Zachodnie sankcje będące odpowiedzią na rosyjską inwazję na Ukrainę spowodowały problemy w wielu sektorach i branżach rosyjskiej gospodarki, zwłaszcza w finansach i bankowości oraz eksporcie surowców energetycznych, odcinając największe banki Rosji od sieci finansowej SWIFT, ograniczając jej dostęp do technologii i ograniczając możliwości eksportu ropy i gazu.

Bank Centralny Rosji przyznał, że trudności w gospodarce „są poważne”, ale Kreml nadal twierdzi, że gospodarka „wbrew pozorom i analitykom jest odporna”, a sankcję przeciw Zachodowi spowodowały wielkie straty „podnosząc ceny energii i powodując ogromną inflację”.

„Dzięki Bogu mieliśmy dobre wyniki w rolnictwie. Ważne jest, aby ten sektor przynosił zyski” – powiedział Putin.

Bank Centralny Rosji stwierdził, że kraj odnotował w 2022 r. rekordową nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących. Stało się tak ponieważ wciąż trwający eksport ropy i gazu przyniósł Rosji 227 mld dol. netto w gotówce, zaś import „praktycznie się załamał”.

Jednak sami analitycy rosyjscy twierdzą, że nie jest tak dobrze, bowiem nadal działają zachodnie sankcje i wielkie ograniczenia w zakresie zachodnich technologii, które będą działać długoterminowo. Z eksportem ropy i gazu są coraz większe problemy, zaś import wielu towarów i rozwiązań z powodu sankcji jest niemożliwy.