Pozew inwestorów przeciw założycielowi giełdy FTX i amerykańskim celebrytom

Kryptowalutowi inwestorzy pozwali założyciela FTX Sama Bankmana-Frieda i kilku celebrytów, którzy giełdę promowali. Na liście pozwanych są takie nazwiska, jak jeden z najsłynniejszych graczy NFL Tom Brady, aktor Larry David, słynna tenisistka Naomi Osaka oraz cała drużyna NBA Golden State Warriors.

Pozwani są oskarżeni o „oszukańcze praktyki sprzedaży cyfrowych kont walutowych FTX”. Pozew został wniesiony w imieniu Edwina Garrisona, mieszkańca Oklahomy, który miał dochodowe konto FTX, finansowane aktywami kryptowalutowymi oraz innych poszkodowanych.

Garrison twierdzi, że FTX zwabiła amerykańskich inwestorów na swoje dochodowe rachunki,  stosując „schemat Ponziego”, w którym fundusze inwestorów były dowiązywane do powiązanych z giełdą podmiotów w celu utrzymania pozorów płynności.

W pozwie złożonym w Miami stwierdzono także, iż rachunki FTX przynoszące dochody były niezarejestrowanymi papierami wartościowymi, które zostały nielegalnie sprzedane w Stanach Zjednoczonych. Jest to w USA przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego. Po stwierdzeniu prawdziwości zarzutu wniosek do prokuratury stanowej o ściganie sprawców może także złożyć Komisja Papierów Wartościowych i Giełd SEC. Pozew ustala też straty inwestorów w kryptowaluty, poniesione z powodu załamania się giełdy FTX z powodu obaw o płynność, na 11 mld dol.

FTX złożył wniosek o upadłość i czeka na śledztwo ze strony władz USA w związku z doniesieniami, że aktywa klientów o wartości 10 mld dol. zostały przeniesione z FTX do funduszu inwestycyjnego Alameda Research, należącego do właściciela FTX, Sama Bankmana-Frieda. Media twierdzą, że na rachunkach klientów brakuje co najmniej 1 mld dol.

W pozwie zawarto żądanie wysokich odszkodowań od Bankmana-Frieda i 11 sportowców oraz innych celebrytów, którzy promowali FTX, w tym Davida, twórcę „Seinfelda” i „Curb Your Enthusiasm”.

Larry David zagrał w reklamie FTX, która została wyemitowana podczas Super Bowl 2022, w której wcielił się w fikcyjne postacie odrzucające ważne innowacje w całej historii i zakończył się komunikatem „Nie przegap crypto”. Brady, gwiazda tenisa Naomi Osaka i zawodowa drużyna koszykówki Golden State Warriors są również oskarżonymi w procesie. Pozwani nie udzielili żadnych informacji mediom.

Warto zauważyć, że już wcześniej inwestorzy i SEC ścigali celebrytów za oszukańcze reklamowanie kryptowalut. Gwiazda reality TV Kim Kardashian w ramach ugody w lutym br. zapłaciła SEC 1,26 mln dol. w celu uregulowania roszczeń Komisji zarzucającej jej brak ujawnienia, że ​​zapłacono jej za promowanie tokenów EthereumMax. Nie przyznała się do winy. Prywatni inwestorzy również pozwali Kardashian i kilka innych osób, wśród których jednak nie było tak znanych celebrytów, za ich rolę w promowaniu tokenów.

Garrison przytoczył te fakty w swoim pozwie oraz lutowe orzeczenie 11. Okręgowego Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych, które pozwoliło inwestorom kryptowalut BitConnect pozwać osoby, które promowały waluty online. Ma to uprawdopodobnić zarzuty że promotorzy FTX i sam właściciel giełdy byli zaangażowani w spisek mający na celu oszukanie inwestorów i naruszyli przepisy stanu Floryda wymagające rejestracji papierów wartościowych i zakazujące nieuczciwych praktyk biznesowych.

Sean Masson, prawnik w Scott+Scott, który reprezentuje inwestorów w kryptowaluty w sprawie EMAX, powiedział, że inwestorzy wykorzystali prawo stanu Floryda umożliwiające ściganie nieuczciwych praktyk handlowych, aby pozwać promotorów kryptowalut w toczących się procesach sądowych. „Aby odnieść sukces, będą musieli ustalić oszukańcze działanie lub nieuczciwą praktykę i spowodować rzeczywiste szkody” – powiedział Masson.

Jednak procesy te mogą bardzo zaszkodzić nie tyle właścicielowi giełdy, który stracił 94,5% swojego majątku i będzie mógł się bronić, że FTX upadła na skutek wrogich działań konkurencji, ile zaangażowanym w promowanie giełdy sportowcom. „Ten proces będzie się ciągnął, to będzie sprawa w dużej mierze precedensowa. Ale ci ludzie, pozwani albo pójdą na ugodę i zapłacą naprawdę ogromne kwoty ze swoich osobistych majątków, albo nikt już z nimi nie podpisze poważnego kontraktu reklamowego, bo cały czas będą mieli na zawodowej biografii skazę, że mogli chwytać się działań nieetycznych. W branży reklamowej taki człowiek jest spalony” – powiedział CNN członek zarządu jednej z największych amerykańskich agencji reklamowych.