USA i Holandia podzielą się kosztami odnowienia 90 czołgów T-72B przeznaczonych dla Ukrainy. Czołgi będą pochodziły z magazynów armii Czech – poinformował Pentagon
T-72B z zapasów armii Czech otrzymają także pancerz reaktywny oraz nowe systemy elektrooptyczne. Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały już ok. 300 czołgów podstawowych – T-72 różnych wersji, z czego większość – ok. 200 pochodziła z zapasów polskich Sił Zbrojnych.
Umowa holendersko-amerykańska jest częścią wartego 400 mld dol. kolejnego pakietu pomocowego dla Ukrainy. Obejmuje on także odnowienie i przekazanie nieustalonej liczby starszych rakietowych systemów obrony przeciwlotniczej Hawk, obecnie składowanych w magazynach armii USA. Zostanie dostarczony także nowy sprzęt, pochodzący z bieżącej produkcji, w ramach Ukraine Security Assistance Initiative.
To część pakietu pomocy USA o wartości 400 mln dol. dla Ukrainy, który obejmuje finansowanie odnowienia i przekazania nieujawnionej liczby przestarzałych systemów obrony powietrznej Hawk należącej do amerykańskiej armii. Obejmuje on mieszankę sprzętu zmagazynowanego w USA i nowych kontraktów w ramach Inicjatywy Pomocy Bezpieczeństwa na Ukrainie.
Hawki trafiają na Ukrainę wskutek kampanii rosyjskich ataków rakietowych skierowanych przeciw infrastrukturze krytycznej tego kraju. Rosjanie niszczą elektrownie, stacje transformatorowe i systemy przesyłowe, prowadząc pojedyncze ataki także przeciw systemom poboru wody i wodociągom. Ukraina w efekcie potrzebuje zmasowanej obrony przeciwlotniczej.
W pakiecie znajduje się także ponad 1100 dronów kamikadze Phoenix Ghost wyprodukowanych przez firmę Aevex Aerospace. Jest to dwukrotnie więcej niż 580, których przekazanie zadeklarował Pentagon jeszcze miesiąc temu. Analitycy twierdzą, iż jest to „amerykańska odpowiedź” na drony kamikadze Shaheed-136 dostarczane masowo Rosji przez Iran. Ponadto Siły Zbrojne Ukrainy otrzymają 250 odnowionych lekkich transporterów opancerzonych M1117, 40 uzbrojonych łodzi rzecznych oraz niewyspecyfikowane taktyczne systemy bezpiecznej łączności i dowodzenia. W pakiecie znajduje się także sfinansowanie szkoleń, konserwacji i remontów oraz utrzymania sprzętu.
Zastępca sekretarza prasowego obrony, Sabrina Singh, powiedziała dziennikarzom, że USA opowiedziały się przeciwko wysyłaniu na Ukrainę amerykańskich czołgów. „Wprowadzenie nowego czołgu podstawowego jest niezwykle kosztowne, zajmuje dużo czasu i byłoby ogromnym przedsięwzięciem dla sił ukraińskich. Nadal konsultujemy się z naszymi sojusznikami i partnerami, aby ocenić co możemy zapewnić w zakresie zachodnich platform, ale wierzymy, że obecnie wysyłane czołgi będą miały znaczenie na polu bitwy” – stwierdziła Singh. Według holenderskiego Ministerstwa Obrony pierwsza partia czołgów ma trafić na Ukrainę już w przyszłym miesiącu.
Według danych Fundacji na rzecz Obrony Demokracji (FDD) Kijów poszukuje czołgów podstawowych i transporterów opancerzonych, które zapewniłyby jego siłom duży stopień manewrowości i siłę ognia wystarczającą, by wykorzystać możliwości jakie daje obezwładnianie ogniem artyleryjskim pozycji i stanowisk ogniowych Rosjan. „Takie transfery sprzętu umożliwiłyby ukraińskiemu wojsku natychmiastowe wykorzystanie systemów w walce, a nawet mogłyby zapewnić dodatkowe korzyści dla bezpieczeństwa narodowego USA poprzez odejście wielu krajów od rosyjskiej broni” – napisali w raporcie Bradley Bowman i Ryan Brobst z FDD.
Pentagon ogłosił również utworzenie Grupy Wsparcia Bezpieczeństwa – Ukraina (SAG-U) z siedzibą w Wiesbaden w Niemczech pod europejskim dowództwem USA. SAG-U będzie odpowiedzialna za zarządzanie krótko- i długoterminowym wsparciem dla Ukrainy. Singh powiedział, że to usprawni istniejące działania na rzecz Ukrainy. Od inwazji 24 lutego Stany Zjednoczone zobowiązały się do udzielenia Ukrainie pomocy w zakresie bezpieczeństwa w wysokości ponad 18,9 mld dol.
