Około 8 mld zł – taką wartość miały wszystkie umowy zawarte tylko 5 i 6 września przez Agencję Uzbrojenia i firmy branży zbrojeniowej w związku z Międzynarodowym Salonem Przemysłu Obronnego MSPO2022 odbywającym się w Kielcach
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego zwykle jest nie tylko największymi targami przemysłu obronnego w Europie Środkowej, ale także wewnętrznym polskim podsumowaniem roku w tej branży. Na MSPO i niejako wokół targów zawierane są kontrakty, niejednokrotnie negocjowane przez cały poprzedni rok. MSPO 2022 nie jest w tej mierze wyjątkiem. W trakcie targów i przed samym ich rozpoczęciem zawarte zostały istotne umowy MON z firmami sektora zbrojeniowego, na sprzęt i wyposażenie dla Sił Zbrojnych.
Jednymi z najważniejszych były dwie umowy dla niedocenianej dotąd logistyki, której wagę pokazała doskonale wojna w Ukrainie. Obie podpisano 6 września. Pierwsza zawarta pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Jelczem, opiewa na dostawę 382 pojazdów ciężarowych średniej ładowności Jelcz 442.32 z opcją na 750 kolejnych. Mają one zostać dostarczone Siłom Zbrojnym w latach 2023-2026. Wartość kontraktu wynosi 564,5 mln zł.
Nieco mniejsza, bo o wartości 312,5 mln zł, ale równie ważna jest umowa na dostawę 167 Jelczy 662.D43, pojazdów dużej ładowności, z opcją na następnych 800. zawarta między tymi samymi podmiotami, z terminem realizacji w latach 2023-2027. Jeśli obie opcje zostaną zrealizowane, siły zbrojne będą miały zunifikowany transport, co znacznie ułatwi logistykę zaopatrywania jednostek i potrzeby transportowe zostaną w znacznymi stopniu zaspokojone.
6 września w ogóle obrodziło umowami. I to nie tylko tymi, które zapewniają sprzęt dla jednostek pierwszo liniowych, ale również konieczne wyposażenie. Do tych umów zaliczyć można kontrakt na sporą sumę, bo 880 mln zł pomiędzy Agencją Uzbrojenia a WZŁ Nr 1, na dostawę 43 aparatowni łączności cyfrowej-transmisyjnej AŁC-T. Zostaną one dostarczone w latach 2023-2026. Zakup bardzo to istotny, bo jak wiadomo od czasów II Wojny Światowej – co wpaja się elewom szkół oficerskich już na początku nauki – „łączność jest nerwem armii”.
Z kolei do wyposażenia pojedynczego żołnierza, należy umowa, którą można zaliczyć do coraz bardziej enigmatycznego programu Tytan. Zawarta pomiędzy Agencją Uzbrojenia a PCO, dotyczy dostaw ok. 5000 lornetek termowizyjnych NPL-1T i NPL-1M oraz 400 celowników SCT Rubin. Znajdą się one w Siłach Zbrojnych w latach 2022-2025,a sam kontrakt ma wartość 244,9 mln zł.
Bez wątpienia nieprzypadkowo „salonowy” jest termin podpisania Porozumienia o Współpracy (MoU) pomiędzy Saab i Mesko, dotyczący utworzenia w Polsce centrum serwisowego pocisków przeciwokrętowych RBS15. RBS15 jest obecnie w kilku odmianach podstawowym pociskiem przeciwokrętowym Marynarki Wojennej RP (MW RP) i bezpośrednie wsparcie serwisowe ze strony polskiego przemysłu dla tej konstrukcji byłoby bardzo pożądane. Porozumienie jest przy tym dość konkretne, zawiera m.in. szkolenia dla operatorów i personelu technicznego, wsparcie techniczne i serwisowe pocisków rakietowych oraz systemów pokładowych. Możliwe będzie także stworzenie w naszym kraju Centrum Recertyfikacji, Serwisowania i Napraw RBS1. Oznacza to pozyskanie nowych kompetencji dla Mesko i stworzenie nowych miejsc pracy w zbrojeniówce.
– Saab, jako dostawca RBS15 dla okrętów rakietowych typu Orkan, już od wielu lat wspiera bezpieczeństwo Polski. Jesteśmy dumni, że nasz system został doceniony przez Użytkownika i wybrany dla nowych fregat typu Miecznik. Biorąc pod uwagę obecną sytuację bezpieczeństwa w Europie, to znaczące wzmocnienie zdolności MW sprawia, że stworzenie lokalnego centrum wsparcia dla systemów RBS15 staje się jeszcze ważniejsze – powiedział po podpisaniu porozumienia Stefan Öberg, wiceprezydent, kierujący Business Unit Missile Systems w firmie Saab.
Jeśli mowa o komponentach uzbrojenia, to powoli realizuje się program Wisła, zwany także „programem pozyskania systemów przeciwlotniczych Patriot”. Także 6 września zawarta została umowa pomiędzy Agencją Uzbrojenia a konsorcjum w składzie: WZE, WZU i WZŁ Nr 1, o wartości 505,8 mln zł na dostawę 14 kabin dowodzenia na potrzeby właśnie systemu Wisła. Mają one być dostarczone do Sił Zbrojnych w latach 2024-2025.
Nowością jest zawarta tego samego dnia umowa wartości niemal 50 mln zł, pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Grupą WB na realizację prac badawczo-rozwojowych w latach 2022-2026, które mają doprowadzić do opracowania bezpilotowego statku powietrznego poszukiwawczo-uderzeniowego Gladius-2 na potrzeby bateryjnych moduł artyleryjskiego systemu Gladius. Cieszy, że jest to pierwsza z umów, które niejako patrzą „do przodu” umożliwiając tworzenie konstrukcji na przyszłe potrzeby systemów artyleryjskich, szkoda, że jest to pierwsza umowa tego typu. W Siłach Zbrojnych tego typu projektowanie bowiem powinno być raczej regułą nie wyjątkiem.
5 i 6 września zawarte zostały istotne umowy na dostawy uzbrojenia. Pierwsza, opiewająca na 3,81 mld zł, zawarta pomiędzy Agencją Uzbrojenia a HSW dotyczy dostawy 48 AHS Krab wraz z 22 wozami dowodzenia, 12 wozami amunicyjnymi i 2 warsztatami remontu uzbrojenia, z dostawami w latach 2025-2027. To dwa dywizjony, o których dawno już mówiono. Co jednak z dalszą produkcją Krabów? W HSW znajduje się tylko 120 podwozi K9 po konwersji na platformy dla Krabów. Tymczasem pierwsza transza koreańskich K9 dla SZ RP wynosi 212 wozów. Jak w tej sytuacji miałaby wyglądać produkcja Krabów, skoro nie ma umów na nowe podwozia – nie wiadomo.
Z kolei 6 września został zawarty pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Rosomakiem kontrakt wartości 1,59 mld zł, dotyczący dostaw w latach 2024-2026, 30 artyleryjskich wozów rozpoznawczych AWR. Mają one być przeznaczone na potrzeby kompanijnych modułów ogniowych Rak. Zarówno AWR jak i Rak, budowane są na tej samej platformie wywodzącej się z kołowego transportera opancerzonego Rosomak. Będą stanowić istotne wzmocnienie modułów bojowych baterii moździerzy Rak.