Nowe złoże znajduje się w miejscowości Sierosław w Wielkopolsce i zostało odkryte w ramach prac poszukiwawczych prowadzonych przez PGNiG. Według ekspertów zasoby złoża mogą wynieść 650 mln m sześc. gazu ziemnego zaazotowanego
– Systematycznie prowadzimy poszukiwania nowych złóż oraz inwestujemy w zagospodarowanie już rozpoznanych zasobów, aby utrzymać produkcję gazu na stabilnym poziomie. Efektem tych działań jest m.in. odkrycie złoża Sierosław w Wielkopolsce, zawierającego ok. 650 mln m sześc. gazu ziemnego. Wiedza i doświadczenie PGNiG w tym zakresie, będą dalej rozwijane po połączeniu z PKN ORLEN. To właśnie specjaliści z PGNiG będą stanowić trzon jednego z centrów kompetencyjnych nowego podmiotu, które będzie odpowiadało za obszar poszukiwań i wydobycia ropy i gazu – mówi Iwona Waksmundzka-Olejniczak, prezes PGNiG.
Na podstawie analizy danych geologicznych i wyników testu produkcyjnego PGNiG szacuje, że odkryte złoże zawiera gaz zaazotowany o wysokiej zawartości metanu, rzędu ok. 80 procent. Po podłączeniu odwiertu do eksploatacji będzie on produkował rocznie ok. 40 mln m3 gazu ziemnego zaazotowanego, co w przeliczeniu na gaz wysokometanowy oznacza 32 mln m3 paliwa rocznie.
PGNiG planuje dalsze prace poszukiwawcze na tym obszarze. W przypadku sukcesu będzie to mieć korzystny wpływ nie tylko na możliwość zabezpieczenia dostaw gazu, ale także na kondycję finansową samorządów, na terenie których znajdują się zasoby ropy i gazu. Spółki prowadzące wydobycie węglowodorów mają bowiem obowiązek uiszczać tzw. opłatę eksploatacyjną uzależnioną od wielkości wydobycia. Opłata dzielona jest pomiędzy gminy, powiaty, województwa, na terenie których znajduje się złoże, oraz, dodatkowo, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Największym beneficjentem są gminy, które otrzymują 60 proc. należnej opłaty. W ubiegłym roku z tytułu opłaty eksploatacyjnej PGNiG przekazało na rzecz samorządów około 125 mln zł, przy czym najwięcej, bo ponad 54 mln zł, otrzymały jednostki z województwa Wielkopolskiego.