Scope Fluidics rozpoczyna dystrybucję systemu do diagnostyki genowej PCR|ONE w ramach Programu Early Access. Za jego dystrybucję odpowiedzialny jest polski dystrybutor, firma Bioanalytic. Test PCR|ONE pozwala na postawienie diagnozy w ciągu zaledwie 20 min.
PCR|ONE to szybki i zautomatyzowany system do diagnostyki genowej w czasie rzeczywistym. Przy jego pomocy można sprawnie przebadać pacjentów w szpitalach, SOR-ach, przychodniach oraz punktach Point-of-Care (PoC). W ramach systemu PCR|ONE spółka opracowała dwa panele diagnostyczne: SARS-CoV-2 wykrywający wirusa odpowiedzialnego za pandemię oraz MRSA/MSSA wykrywający bakterie gronkowca złocistego opornego lub wrażliwego na metycylinę. System PCR|ONE oferuje wyjątkowo łatwą procedurę wykonania testu genetycznego w jednorazowych kartridżach, we w pełni zautomatyzowanej procedurze, w czasie wynoszącym jedynie 20 minut.
Rozpoczęcie dystrybucji systemu PCR|ONE to kolejny etap Programu Early Acces (PEA) i jest rezultatem intensywnych prac nad projektem, które zespół Curiosity Diagnostics przeprowadził w pierwszej połowie bieżącego roku. System PCR|ONE trafi do ośrodków badawczych i opiniotwórczych, w których zostanie przeprowadzona ewaluacja funkcjonalności i użyteczności systemu w miejscu docelowego przeznaczenia.
– Jest to dla nas bardzo ważny moment w toku realizacji Programu Early Access. Ocena działania PCR|ONE w warunkach rzeczywistego, docelowego, trybu użycia pozwoli nam odpowiednio przygotować się do rozpoczęcia produkcji wielkoskalowej. Chcemy, aby wyniki przeprowadzonych badań zostały docelowo opublikowane przez ośrodki opiniotwórcze. Cieszymy się z gotowości naszego systemu i z niecierpliwością czekamy na informację zwrotną od szerszej grupy odbiorców – mówi Piotr Garstecki, prezes Scope Fluidics.
– Pomimo, że wiele krajów zniosło już obostrzenia związane z zachorowaniami na Covid-19, to pandemia zmieniła wiele w dotychczasowym podejściu do testowania, zarówno w placówkach medycznych, jak i samodzielnie przez pacjentów. Zgodnie z przewidywaniami naukowców wirus SARS-CoV-2 pozostanie z nami na wiele lat, czego doświadczamy choćby w tej chwili obserwując kolejne fale zachorowań na nowe warianty wirusa. Dlatego możliwość jego szybkiej diagnostyki oraz zastosowania środków prewencyjnych wobec pacjentów z pozytywnym wynikiem testu jest ogromnie ważna. Oczekujemy, że zapotrzebowanie na szybką, łatwą w użyciu diagnostykę genetyczną pozostanie na bardzo wysokim poziomie” – dodaje Garstecki.
Wartość globalnego rynku diagnostyki COVID-19 w 2021 r. była wyceniona na 97,4 mld dol. Spekuluje się, że w latach 2022–2030 będzie rosnąć w średnim rocznym tempie na poziomie 7,7%. W trendzie wzrostu znajduje się także rynek systemów testowania gronkowca złocistego opornego na metycylinę MRSA. Według szacunków analityków w 2020 r. ten rynek był wart ok 211,3 mln dol. i prognozowano jego średnioroczny wzrost na poziomie ok 10,5% do 2027 r. Jednocześnie, przewidywania analityków mówią o dalszych wzrostach tego rynku o kolejne 518,33 mln dol. w latach 2021-2025.