Producent rozwiązania telemedycznego Pregnabit, służącego do badania dobrostanu płodu, koncentruje się na działaniach handlowych na terenie Europy. Ponadto, spółka kontynuuje starania mające na celu uzyskanie certyfikacji urządzenia na rynku amerykańskim (FDA). Aplikacja 510 (K) ma być złożona pod koniec bieżącego roku
– W ubiegłym roku pomyślnie przeszliśmy audyty certyfikujące zarówno dla platformy telemedycznej Pregnabit Cloud, jak i nowego urządzenia Pregnabit Pro. Aktualnie oczekujemy na otrzymanie certyfikatu wyrobu medycznego MDR. Z chwilą jego uzyskania będziemy mogli rozpocząć sprzedaż urządzeń. Zgodnie z zawartą umową dystrybucyjną spodziewamy się sprzedaży na poziomie 1000 sztuk do końca przyszłego roku – mówi Jacek Gnich, prezes Nestmedic.
Jednocześnie, Nestmedic koncentruje się na uzyskaniu certyfikacji dla urządzenia na rynku amerykańskim (FDA). Prace w tym kierunku już się rozpoczęły, firma przewiduje, że zakończą się złożeniem aplikacji 510 (K) pod koniec roku.
Ponadto, firma kładzie nacisk na działania handlowe w krajach Beneluksu, Skandynawii, w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz w Czechach.
Kolejne fale pandemii przyczyniły się do wzmożonego popytu na usługi telemedyczne. W 2021 r. Nestmedic obserwował dalszy wzrost zainteresowania swoimi rozwiązaniami, a liczba zrealizowanych przez spółkę badań przekroczyła 30 tys. (wobec 10 tys. w 2020 r.). Postęp prac technologicznych, a także prowadzone z sukcesem intensywne działania prosprzedażowe nowego rozwiązania przyczyniły się do wzrostu zainteresowania inwestorów spółką Nestmedic. Pozyskane w grudniu 2021 r. w ramach emisji akcji serii M środki w kwocie 9,9 mln zł pozwalają firmie realizować plany związane z wdrożeniem technologii Pregnabit Pro na rynku europejskim i amerykańskim.